...a jak na razie spotykam się z niedowierzaniem i zarzucaniem mi kłamstwa :') Za taką pomoc podziękuję.
To już? Tak szybko się żegnamy?
A ja miałem jeszcze kilka pytań.
To mówisz, że
Nie byłam u lekarza.
Bo?
Liczysz na to, że samo się zrośnie?
A rodzice zauważyli, że masz twarz podrapaną?
I jak zareagowali? Bo chyba jakaś reakcja z ich strony była?
Zawsze rany mi się zrastały (na nogach miałam tak samo głębokie i więcej ich było, a jakoś się zrosły bez lekarza, nie przesadzajmy), tata nie wie co o tym myśleć, a mama to typowy katol i mi powiesiła obraz Matki Bożej nad łóżkiem.