Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sen Polifazowy

sen polifazowy

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
32 odpowiedzi w tym temacie

#1

bocz98.
  • Postów: 21
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam

Około 3 miesiące temu zadawałem pytanie o skrócenie ilości snu . Teraz śpię 5 h dziennie w tygodniu i 6 w weekend (od 3 miesięcy).

Ogólnie czuję się dobrze , ale muszę wspomagać się dwiema kawami dziennie ....

Postanowiłem przejść na sen polifazowy.

Chciałbym spać 3 h w nocy i 3 drzemki dziennie po 20 min. Czyli razem 4 h dziennie . Jedynie w weekend mógłbym sobie pozwolić na 5h.

Co o tym myślicie ? Jakieś porady?

Da radę tak funkcjonować ? Z tego co czytałem najwięksi geniusze (np. Leonardo da Vinci , Nicola Tesla) spali po 2-3h snem polifazowym...

Warto próbować ?


  • 0

#2

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale dlaczego w ogóle tak się katujesz? Dlaczego nie śpisz 6-8h? Każdy Ci powie, że powinno się spać właśnie tyle. Organizm musi się zregenerować, odpocząć. Nie mów mi, że masz dużo pracy czy obowiązków, bo nikt nie ma ich tyle, żeby nie mieć czasu na sen. W obozie chyba nie pracujesz, nie? Za chwilę to się odbije na Twoim zdrowiu. Już musisz pić kawę, która też do najzdrowszych trunków nie należy, żeby funkcjonować. Ja też pracuję sporo, fizycznie i psychicznie, prowadzę firmę i wolę zrezygnować z filmu czy wyjścia na rzecz snu. Bo tak każe logika. Pociągniesz tak kilka miesięcy, a potem będziesz prowadził i zaśniesz. Albo wydarzy się inna tragedia. 

 

Moja rada, odpuść sobie to, co nie pozwala Ci spać i odpoczywaj. Ja wiem po sobie, że takie funkcjonowanie się nie sprawdza na dłuższą metę.


  • 0



#3

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie jestem specjalistą, ale na pierwszy rzut oka wygląda to bardzo niezdrowo. Na sen składają się dwie fazy - NREM i REM występujące naprzemiennie, w cyklach. Podczas przeciętnej długości snu występuje kilka takich pełnych cykli, a faza REM stopniowo coraz bardziej się wydłuża.

O ile śpiąc te 3h w nocy zdążysz przejść 2-3 takie cykle, o tyle 20-minutowe drzemki w dzień zaburzają ten schemat, w efekcie czego nie przejdziesz nawet jednego pełnego cyklu, co odbija się na jakości samego snu.

Tak więc moim zdaniem (zresztą nie tylko moim patrząc na szybko po wynikach badań na necie) jest to po prostu niezdrowe i może nieść długofalowe negatywne skutki.

 

Swoją drogą, po co tak drastycznie ograniczać sen? 4h dziennie i to jeszcze tak na raty? Jak dla mnie to głupota i nie rozumiem powodów, dla których chcesz rezygnować z naturalnego, przynajmniej 6-ścio godzinnego czasu snu. Weź pod uwagę, że taki sen jest wynikiem milionów lat ewolucji naszego gatunku i nie wziął się znikąd, na dłuższą metę jest nam to po prostu potrzebne. Ja tam z naszą naturą nie zamierzam się kłócić :)


Użytkownik skittles edytował ten post 17.11.2015 - 23:26

  • 0



#4

bocz98.
  • Postów: 21
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A słyszeliście wogóle kiedyś o śnie polifazowym ? Z tego co widzę to chyba nie :P

Jeśli słyszeliście o śnie polifazowym to ponoć organizm też się regeneruje . 

To może wypowie się ktoś z tego forum kto słyszał o pojęciu "sen polifazowy"

 

-"Już musisz pić kawę, która też do najzdrowszych trunków nie należy," - jak to nie ? :o z tego co wiem to kawa ma więcej pozytywnych skutków (https://pl.wikipedia...82yw_na_zdrowie) .... 

 

Zależy mi na ograniczeniu czasu snu, ponieważ dodatkowy wolny czas jest bardzo przydatny ....


Użytkownik bocz98 edytował ten post 18.11.2015 - 00:09

  • 0

#5

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale wyjaśnisz po co ci to? Masz za mało czasu w ciągu doby czy to tylko taka fanaberia?


  • 0



#6

bocz98.
  • Postów: 21
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W celu pozyskania dodatkowego wolnego czasu , i nie marnowanie go na sen , jeśli nie ma takiej potrzeby ....


  • 0

#7

Alis.

    "Zielony" uspokaja ;)

  • Postów: 690
  • Tematów: 171
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem szkoda zdrowia na takie eksperymenty. Spanie po 5 godzin na dobę niesie za sobą zagrożenia takie jak ryzyko wystąpienia cukrzycy, nadciśnienia, nadwagi, Alzheimera. Deprywacja snu czyni nas nadwrażliwymi i nerwowymi, a głęboki sen sprawia, że rano jesteśmy w stanie jaśniej myśleć i podejmować lepsze decyzje, ponieważ w ciągu nocy mózg porządkuje i segreguje informacje nagromadzone w ciągu dnia.

 

A sen polifazowy powstał z myślą o żołnierzach, badania na ten temat prowadziły armie, między innymi sił powietrznych USA, Włoch i Kanady, a także NASA.

Powstały chyba 4 metody: 

Bifazowy - pozostawiamy sen nocny, jednak skracamy go i dodajemy drzemkę w ciągu dnia;
Everyman - wypoczynek nocny skraca się jeszcze bardziej, dochodzą natomiast trzy drzemki;
Dymaxion - w ciągu doby mamy tylko 4. drzemki, nieco dłuższe niż w pozostałych metodach;
Uberman - sześć drzemek w ciągu doby, krótkich, równomiernie rozłożonych.


Użytkownik Lisa edytował ten post 18.11.2015 - 00:16

  • 0



#8

spooner.
  • Postów: 318
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ponoć poprawia to koncentracje, bo mózg odpoczywa na bieżąco oraz mamy więcej czasu do wykorzystania.

Ja bym tak nie mógł, już po jednej drzemce czuje się beznadziejnie dlatego tego nie uprawiam.


  • 0



#9

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A słyszeliście wogóle kiedyś o śnie polifazowym ? Z tego co widzę to chyba nie :P

Jeśli słyszeliście o śnie polifazowym to ponoć organizm też się regeneruje . 

To może wypowie się ktoś z tego forum kto słyszał o pojęciu "sen polifazowy"

 

-"Już musisz pić kawę, która też do najzdrowszych trunków nie należy," - jak to nie ? :o z tego co wiem to kawa ma więcej pozytywnych skutków (https://pl.wikipedia...82yw_na_zdrowie) .... 

 

Zależy mi na ograniczeniu czasu snu, ponieważ dodatkowy wolny czas jest bardzo przydatny ....

 

Pomyśl, tak na zdrowy, chłopski rozum - pracujesz 12h, załatwiasz dziennie kilkanaście spraw, rozmawiasz z ludźmi, umawiasz się, spacerujesz, myślisz, może uprawiasz sport. Czy naprawdę uważasz, że 3h snu wystarczy na 24h aktywności fizyczno-psychicznej? Dochodzą różnego rodzaju stresy, rozwiązywanie problemów mniejszych i większych etc etc. Ciało i umysł się męczą. Możesz tak pociągnąć tydzień, dwa a potem zaczniesz się mylić, popełniać błędy, będziesz zmęczony, więc łatwiej będziesz wpadał w złość, stwarzał sobie konfliktowe sytuacje.

To głupota. Posłuchaj się naszych rad, bo naprawdę wynikają z doświadczenia a nie są "ponoć" ;)

 

Spanie 8h to nie jest marnowanie czasu. To jest zwyczajny tryb życia. Jest czas na pracę, na zabawę i na odpoczynek. I rezygnowanie z którejkolwiek czynności, będzie miało negatywne skutki prędzej czy później. Równowaga jest ważna. Z czasem to zrozumiesz.

 

Załóżmy, że nie będziesz w nocy spał. I co będziesz robił o 3 rano? Spotykał się z kumplami? Pił piwo? Grał na komputerze? Cokolwiek to jest, uważasz, że jest ważniejsze od odpoczynku. 

Spróbuj - śpij 3h na dobę przez tydzień a potem napisz jak się czujesz. Myślę, że sam dojdziesz do odpowiednich wniosków.


  • 0



#10

bocz98.
  • Postów: 21
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No ale z tego co wiem to ludzi już z tym eksperymentowali i opisywali i niby nie było skutków ubocznych.

Jedynie problem z przyzwyczajeniem się na początku.

Nie 3h a 4h. I tu chodzi o to że główny wpływ na jakość tego snu mają drzemki ... 


"Załóżmy, że nie będziesz w nocy spał. I co będziesz robił o 3 rano? Spotykał się z kumplami? Pił piwo? Grał na komputerze? Cokolwiek to jest, uważasz, że jest ważniejsze od odpoczynku." : 

-Mniejsza z tym co będę robił (np.internet,książki,filmy) - chodzi o to że jeśli jest taka możliwość żeby organizm działał równie dobrze z mniejszą ilością snu, to dlaczego z tego nie skorzystać ... ? 


Spróbuję tym sposobem wytrwać 3 miesiące . Jak dam radę efekty opiszę na tej stronce. ;)


  • 0

#11

Lilijan.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja od niedawna mam okropne problemy ze snem. W nocy nie umiem zasnąć na więcej niż 3 godziny (zdarza się, że zaszaleje i prześpię 4), czasem nie śpię wcale jak to miałam ostatniej nocy. Wstaję wcześnie rano i zmuszam się na zazwyczaj godzinną drzemkę koło 17-18, bo moja psychika nie wytrzymuje. A czemu nie wytrzymuje? Czuję się jak w zwolnionym tempie, umyka mi bardzo dużo szczegółów dziejących się dookoła i nie umiem skupić się na własnych wypowiedziach, poza tym jestem bardzo rozdrażniona. Nie piję kaw, energetyków, a jeśli chodzi o jedzenie to póki co muszę stosować dietę. Plusem jest to, że nie odczuwam zmęczenia fizycznego jak kiedyś i nie mam oporów żeby zrobić więcej rzeczy na które kiedyś nie miałam siły bo ciągle byłam senna (oczywiście rzeczy nie wymagających większej ilości myślenia np. prasowanie, bo nauka nie wchodzi w grę ze względu na zaburzoną koncentracje). Niestety to jedyny plus, bo na urodę też mi się to odbiło- szara cera, puste oczka, wyglądam jak jeszcze większy szkielet niż normalnie. Organizm ani trochę nie działa porządnie z mniejszą ilością snu i jestem tego przykładem, nie rób sobie krzywdy, bo potem ciężko wyjść z takiego trybu. Nic z tego dobrego nie wynika. Lepiej przespać te dodatkowe dwie godziny hurtowo i porządnie się zregenerować niż przeżywać takie męki jak ja teraz.


Użytkownik Lilijan edytował ten post 18.11.2015 - 02:00

  • 0

#12

bocz98.
  • Postów: 21
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@Lilijan dzięki za informacje :) Ale postanowiłem wystawić siebie na próbę ;)


  • 0

#13

ultimate.

    Animam debeo !

  • Postów: 500
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Może najpiwefllll ortografia!!!!


  • 0



#14

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Nie 3h a 4h. I tu chodzi o to że główny wpływ na jakość tego snu mają drzemki ...

 

Moim zdaniem naczytałeś się głupot i tyle.

Z tego co się zorientowałem, jedyne rozleglejsze i kompetentne badania nad snem polifazowym prowadziły armie, m. in. USA i Kanady. Rzecz w tym, że sen polifazowy ma być jedynie chwilowym substytutem zwyczajnego, długiego snu. Wykorzystać go mogą np. żołnierze, by zachować jak najlepszą sprawność psychofizyczną przy braku warunków do normalnego snu. Rzecz w tym, że jak podają badania kanadyjskie (http://www.tc.gc.ca/...13960e-602.html), sprawność organizmu w wyniku stosowania takiego snu zawsze jest znacznie niższa niż ta, gdy jesteśmy wypoczęci po normalnym śnie. Ponadto, amerykanie zalecali drzemki trwające min. 45 minut (optymalnie 2 godzinne), ale tylko w przypadku konieczności utrzymania aktywności przy deprywacji snu. Gdy mamy okazję się wyspać to należy to zrobić. Kanadyjczycy testowali drzemki 10-20 minutowe i doprowadziło to do rezultatów, o których pisałem powyżej.

Ponadto, we włoskich badaniach stwierdzono, że przy stosowaniu snu polifazowego masowo zaczyna występować tzw mikrosen, Jest to tak jakby zapadanie mózgu w sen na ułamki sekund, co na pierwszy rzut oka jest jednak niezauważalne, ale znacznie obniża sprawność umysłu.

Konkluzja jest prosta - sen polifazowy jest użyteczny tylko w warunkach ekstremalnych i stosunkowo krótkotrwałych. Na dłuższą metę jest to poprostu wykańczanie organizmu. Podobnie pod względem sprawności psychofizycznej - wyniki są znacznie gorsze w przypadku snu polifazowego.

 

Tyle to jest warte. Jeżeli nie musisz spać w okopie i czuwać, by ktoś ci na głowę nie spuścił granatu, to się po prostu wyśpij i tyle. Szkoda twojego zdrowia na głupie eksperymenty.

 

A co do tego:

 

No ale z tego co wiem to ludzi już z tym eksperymentowali i opisywali i niby nie było skutków ubocznych.

To wybacz, ale przekonany jestem, że ci "eksperymentatorzy" skutki uboczne zauważyliby dopiero, gdyby im zaczęły od tego ręce usychać. Bez zastosowania metodologii badań naukowych (próby ślepe, takie śmakie etc) zdanie sobie sprawy z nieoczywistych skutków ubocznych jest bardzo trudne, a dla laika śmiem twierdzić, że niemożliwe. Należy też zdać sobie sprawę z tego, że objawy wielu chorób stają się zauważalne dla chorego dopiero w późnych stadiach choroby, kiedy organizm już jest znacznie wyniszczony.


Użytkownik skittles edytował ten post 18.11.2015 - 13:26

  • 1



#15

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jesteśmy różni i się z tym zgadzamy. Mamy różna wydolność organizmu. Potrzebę snu itd.

Sama śpię mało. Ważne na pewno jest żeby spać całą fazę i jej wielokrotność.  Faza trwa półtorej godziny.


  • 0




 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: sen, polifazowy

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych