Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dźwięk spadającej kulki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
38 odpowiedzi w tym temacie

#31

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

...pion z rurami jest za łazienką - dźwięk na pewno nie pochodzi stamtąd.

Albo jest pomiędzy łazienką i kuchnią albo w kuchni masz drugi.

Tak, Czy siak musi być też w niej pion wentylacyjny, który najlepiej (oprócz pionu wod. kan.) przenosi wszelkie dźwięki w blokach - głównie z tego względu, że zazwyczaj, szczególnie w starszych blokach, mieszkania mają wspólne kanały wentylacyjne (zwykle jest to łączone naprzemiennie - co druga kondygnacja).

O ile więc nie są to pracujące zbrojenia, to źródła dźwięków szukałbym właśnie w tych pionach.


  • 0



#32

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

...pion z rurami jest za łazienką - dźwięk na pewno nie pochodzi stamtąd.

Albo jest pomiędzy łazienką i kuchnią albo w kuchni masz drugi.

 

Tak dokładnie rzecz obrazując, to u mnie to idzie tak:

 

prG3e3X.png

Wszystko idzie w ścianie za łazienką.


  • 0



#33

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No, dokładnie - tak jest w większości mieszkań.

Drzwi do kuchni masz na 100% zwykle otwarte (bo mało kto je zamyka), a na dodatek, jak pisałeś, ściany w bloku z płyty nie są szczególnie wytłumione (a na dodatek akustyka w takim bloku też lubi płatać figle).

Piony wod.kan i wentylacyjne są zazwyczaj w jednym "kominie", ze względu na mała ilość miejsca - czyli są w tych kominach rury rozprowadzające wodę. W starszych blokach, są to rury stalowe ( w nowszych miedziane albo z pcv). Stal pracuje pod wpływem temperatury, co przejawia się różnymi, dziwnymi dźwiękami.

Dźwięki potęgowane są przez akustykę "komina" (który ciągnie się przez wszystkie kondygnacje) i wydostają się na zewnątrz przez kratki wentylacyjne.

Najlepiej je słychać, kiedy z otoczenia dobiega najmniej odgłosów - czyli głównie w nocy. Ewentualnie w dzień, kiedy w mieszkaniu jest cicho, a w innych - mało mieszkańców.

Wszystko.

A powiedz mi - te dźwięki długo trwają? Ta "kulka" upada i jak długo się "toczy"?

I to uderzenie w podłogę sąsiadów, to jest jeden dźwięk, czy kilka - tak jakby ta kulka się odbijała od podłoża zanim zacznie się "turlać"?


  • 0



#34

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A powiedz mi - te dźwięki długo trwają? Ta "kulka" upada i jak długo się "toczy"?

I to uderzenie w podłogę sąsiadów, to jest jeden dźwięk, czy kilka - tak jakby ta kulka się odbijała od podłoża zanim zacznie się "turlać"?

To jest dosłownie kilka sekund - upadek i przetoczenie się przez około 3-4 sekundy.

Dźwięk jest jeden od jakby uderzenia oraz zaraz po tym jest coś w rodzaju odbijania się od podłogi (choć trwa to chwilę i są to jakby odbicia tuż przy samej podłodze). Jest to o tyle dziwne właśnie, gdyż samo to uderzenie i następnie toczenie sprawia wrażenie, jakby ta kula była dość masywna (a to by raczej wykluczało odbijanie się od podłoża). Aha - o czym jeszcze nie wspomniałem, podczas tego uderzenia i toczenia jest jeszcze jeden dźwięk (poza tym typowo metalowym) - mianowicie wrażenie jest takie, jakby w tej kuli przesypywał się piasek, lub coś piaskopodobnego. Zdaję sobie sprawę, że słuch może czasem oszukać, zwłaszcza w takiej konstrukcji jak mój blok, ale powiem Ci szczerze, że pion za łazienką to ostatnie miejsce, w którym mógłbym wskazać źródło tego dźwięku, a mam naprawdę dobrą orientacje po słuchu i sam słuch mam dość mocno wyczulony.


  • 0



#35

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy to jakiś taki dźwięk (z struknięciami równej głośności):?

 

Jedna z możliwych przyczyn - drganie w instalacji wodnej:

Mocniejsze uderzenie na początku a potem szybka wibracja o opadającym natężeniu. Po przejściu przez stropy dźwięk staje się trudny do określenia i ludzie kojarzą go z kulkami.


  • 1



#36

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Podobny do filmu pierwszego, ale o wiele szybszy, w dodatku dłuższy (na filmiku jest samo odbijanie).

Dźwięk z drugiego filmiku zupełnie nie pasuje, ani trochę niepodobny, zresztą w rurach dzieją się czasem jakieś rzeczy i nie mam żadnego problemu z umiejscowieniem dźwięku w rurze, idzie stamtąd zupełnie inna akustyka.


  • 0



#37

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1627
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@ szczyglis

 

Tak czytam twoje posty i czytam i mam wrażenie, że posiadamy wspólnego sąsiada.

 

Temat ciekawy a z racji tego, że prawie każdy raz w życiu usłyszał taki dźwięk, wiadomo o co chodzi. W moim mieszkaniu też go słyszę, nie jest on regularny, pojawia się raz może dwa na tydzień centralnie nade mną (wychodząc z dużego pokoju na przedpokój,po prawej od wyjścia z dużego pokoju jest kuchnia).

Dźwięk słyszę w dużym pokoju przy jego wyjściu, najpierw jest huk coś ciężkiego spada na ziemię i 2-3 sekundy się turla.

Z racji, że sąsiadki nie umiem strawić i jest straszną zołzą na osiedlu co wszystkim zatruwa życie, pisze skargi i donosy do administracji, nie interesuje mnie za bardzo jakie kule tam się toczą. Fakt, że każdy z nas mieszka gdzie indziej a każdy z nas doznał takiego przypadku, czy to rury czy to akustyka płyt z żelbeta zjawisko pojawia się w różnych domach.





#38

Madara.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

cały czas w mieszkaniu nade mną. Ciekawe czy oni słyszą u siebie, czy u mnie xD 


  • 0

#39

Agni.
  • Postów: 12
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A to daliście mi do myślenia! Czasem też słyszę dźwięk spadającej i turlającej się kulki u sąsiadów piętro wyżej. Nigdy się nad tym głębiej nie zastanawiałam. Teraz dokładnie się temu przysłucham. Pamiętam że jak wcześniej wynajmowałam inne mieszkanie to też czasem "upadały kulki".
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych