Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ktos jest w moim domu

zjawiska paranormalne demony

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

#16

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

I nie jest tak, ze ja patrząc w jeden punkt coś widzę, a inni nie tylko gdy chce komuś to pokazać to po prostu znika.

 

Czyli jest DOKŁADNIE tak, że TYLKO ty coś widzisz - inni nie mają tej szansy

Mało tego.

Również TYLKO ty słyszysz dźwięki trzaskających szafek, a szklanki przewracają się TYLKO w twojej obecności.

Co ciekawe, wcale cię to nie zraża i zamiast zastanowić się, czy to może nie są jednak twoje przywidzenia, ty od razu zakładasz, że masz do czynienia z istotą.

Ba - z demonem nawet.

 

Chciałabym wiedzieć kim może być ta istota. Czytałam, że może to być typ hałaśliwego ducha, ale gdy zaczełam czytać o czarnych cieniach okazało się, że może to być demon....

 

Można wiedzieć NA JAKIEJ podstawie?

 

 

Tak poza wszystkim - widzę, że chyba aktualnie jesteśmy już w 4. Fazie "a co ja się będę..."  Albo się do niej bardzo zbliżamy :D


  • 1



#17

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pytanie powinno brzmieć ,, czy to co widzę istnieje naprawdę cz jest wytworem mojego umysłu,, . Na pewno druga opcja jest właściwa. Nie jest czymś niespotykanym że niektóre dzieci takie omamy mają. Więcej można się dowiedzieć z tego artykuł
http://www.currentps...4abf0ce0a5.html

Użytkownik Wszystko edytował ten post 20.12.2014 - 17:54

  • 0



#18

Emilia.
  • Postów: 10
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ależ zabawne...46 latek docina nastolatce...Poczułeś się lepiej?                                                            

 "Czyli jest DOKŁADNIE tak, że TYLKO ty coś widzisz - inni nie mają tej szansy"                                

Miałam na myśli to, ze podczas rodzinnego obiadku nie zaczynam nagle widzieć za babcią jakiegoś stwora z mackami. "To" pojawia się zawsze gdy nikt po za mną nie może tego zobaczyć. Jeżeli cały dzień siedzę z resztą rodziny to niczgo nie zobaczę, muszę być sama.            

"Mało tego.
Również TYLKO ty słyszysz dźwięki trzaskających szafek, a szklanki przewracają się TYLKO w twojej obecności.
Co ciekawe, wcale cię to nie zraża i zamiast zastanowić się, czy to może nie są jednak twoje przywidzenia, ty od razu zakładasz, że masz do czynienia z istotą.
Ba - z demonem nawet."                                                                                                                        

Nie muszę się wam ze wszystkiego spowiadać...Był moment kiedy ciągle słysząc, zę powinnam załatwić sobie wizytę u psychologa zaczęłam zastanawiac się czy jestem normalna. Zwróć uwagę, że te zdarzenia mają miejsce od dłuższego czasu, a ja pisze o nich dopiero teraz. Nie mam pojęcia czy ta istota to demon, duch czy zjawa. Po prostu jestem tym zainteresowana od dłuższego czasu i po przeczytaniu masy podobnych tematów mam takie przypuszczenia. Być moze są one błędne i stąd pytanie.


  • 0

#19

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Forum literackie dwa fora w lewo. A docinamy Ci bo konfabulujesz i się fochasz jak, jak... nastolatka. Konfabulująca nastolatka. Kolejna zresztą. Takie historie czasem codziennie się tu pojawiają, większość jest odrobinę bardziej dopracowana, i wszystkie to konfabulacje żądnych uwagi i literacko niewyżytych nastolatek.
  • 0



#20

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ależ zabawne...46 latek docina nastolatce...Poczułeś się lepiej?                                                           

Docina? A w którym KONKRETNIE fragmencie - zechciej proszę zacytować.

Ja ci nie docinam - ja proponuję żebyś spróbowała na sprawę spojrzeć z dystansem (tak jak my) - być może wyciągniesz inne wnioski. Chociaż nie mam większych nadziei, bo przecież ty JUŻ WIESZ, że to demon (pytasz tylko jak się nazywa).

A skoro już zaczęły się wycieczki personalne (czyli jesteśmy w fazie 4 - tak jak podejrzewałem). to powiedz mi - czego się spodziewałaś po wizycie na tym forum, skoro nawet twoi rodzice i babcia traktują twoje opowieści z dystansem? (eufemizm) Że twoi rówieśnicy poklepią cię po ramionach, zrobią och i ach, a później na wyścigi zaczną podawać ci imiona demonów, które mogą rzucać cień na twoją ścianę i szurać szklankami?
 

 

Miałam na myśli to, ze podczas rodzinnego obiadku nie zaczynam nagle widzieć za babcią jakiegoś stwora z mackami. "To" pojawia się zawsze gdy nikt po za mną nie może tego zobaczyć. Jeżeli cały dzień siedzę z resztą rodziny to niczgo nie zobaczę, muszę być sama.

Ja też to miałem na myśli. A skoro razem myślimy o tym samym, to oznacza, że TYLKO i WYŁĄCZNIE ty widzisz i słyszysz to o czym tu opowiadasz. A skoro tak, to jakie jest prawdopodobieństwo, że nie jest to wynik przywidzenia? Moim zdaniem nawet nie duże - ono jest OGROMNE.

 

Nie muszę się wam ze wszystkiego spowiadać...

No, pewnie. Nie musiałaś też zakładać tego tematu - a jednak to zrobiłaś. A skoro tak, to byłoby chyba logiczne, że opowiesz o KAŻDYM aspekcie tych wydarzeń. Inaczej jest to zwykłe zawracanie głowy.

 

...po przeczytaniu masy podobnych tematów mam takie przypuszczenia. Być moze są one błędne i stąd pytanie.

I tak właśnie powinnaś była zacząć tą dyskusję. Bo takie podejście daje możliwość rozważania RÓŻNYCH interpretacji - w celu wyboru tej najbardziej prawdopodobnej (co nie oznacza, że trafnej - bo tego na forum nikt nie zrobi)


Użytkownik pishor edytował ten post 20.12.2014 - 19:12

  • 1



#21

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To jest typowe w takich przypadkach że "widzący" chce potwierdzenia od innych że to co się dzieje jest zjawiskiem paranormalnym. Bo widywanie duchów dodaje wyjątkowości. Od razu niektórzy czują się zauważeni. Bo posiadanie skłonności do halucynacji jes powszedne i nudne. Lepiej być bohaterem, indywiduum tak jak dzieciak w filmie szósty zmysł albo dziewczyna z filmu casper.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 20.12.2014 - 19:11

  • 1



#22

Emilia.
  • Postów: 10
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Forum literackie dwa fora w lewo." 

Ojej i po co to chamstwo?

"Docina? A w którym KONKRETNIE fragmencie - zechciej proszę zacytować."

Myślę, że doskonale widac w którym fragmencie to robisz. Macie jakiś uraz? O co wam chodzi? Gdybym skłamała i napisała, że mam 26 lat to byłabym bardziej wiarygodna? Od razu widać, ze traktujecie mnie z góry, ciągle ironizujecie i z uporem maniaka wmawiacie, ze to co widzę to halucynacje. Może tak jest, może to co widzę nie istnieje, ale nie o to pytałam.

"A skoro już zaczęły się wycieczki personalne (czyli jesteśmy w fazie 4 - tak jak podejrzewałem). to powiedz mi - czego się spodziewałaś po wizycie na tym forum, skoro nawet twoi rodzice i babcia traktują twoje opowieści z dystansem? (eufemizm) Że twoi rówieśnicy poklepią cię po ramionach, zrobią och i ach, a później na wyścigi zaczną podawać ci imiona demonów, które mogą rzucać cień na twoją ścianę i szurać szklankami?"

Moja rodzina to po prostu typowi sceptycy. Nawet gdyby duch pomachał im ręką przed nosem zrzucili by to na złe samopoczucie i określili mianem przewidzenia. Napisałam już, że był moment kiedy faktycznie myślałam, że coś jest ze mną nie tak. Teraz nadal nie jestem w 100% pewna, ze to wszystko miało miejsce na prawdę, ale powtarzam, że nie prosiłam o potwierdzenie tego. I nie chciałam by ktoś wymieniał nazwy demonów..Napisałam, przecież, że nie mam pojęcia kim jest ten cień...Zasugerowałam, że to demon lub duch bo z takimi opiniami się spotkałam, ale wiem, żę takich istot jest niesamowicie dużo. Liczyłam więc na to, że ktoś z użytkowników tego forum będzie w stanie podać mi jej nazwę. 

"No, pewnie. Nie musiałaś też zakładać tego tematu - a jednak to zrobiłaś. A skoro tak, to byłoby chyba logiczne, że opowiesz o KAŻDYM aspekcie tych wydarzeń. Inaczej jest to zwykłe zawracanie głowy."

Rozumiem, że gdybym zajęła się tematem "czy to prawda, czy nie prawda?" to wtedy powinnam wchodzic w szczegóły,ale jak już pisałam liczyłam jedynie na znalezienie odpowiedzi na pytanie kim jest ta istota, która oczywiście może nie istnieć. Nie wchodziłam jednak w szczegóły i nie znacie wszystkich zdarzeń, jesteście również sceptycznie nastawieni do tego rodzaju zjawisk. Wy w nie "po prostu" nie wierzycie, a ja w nie "po prostu" wierzę.

Uważacie, że powinnam zacząć od w ogóle innego pytania, ale to po prostu zwykła ciekawość - Wierzę w to co widzę i chce to sklasyfikować.

"To jest typowe w takich przypadkach że "widzący" chce potwierdzenia od innych że to co się dzieje jest zjawiskiem paranormalnym. Bo widywanie duchów dodaje wyjątkowości. Od razu niektórzy czują się zauważeni. Bo posiadanie skłonności do halucynacji jes powszedne i nudne. Lepiej być bohaterem, indywiduum tak jak dzieciak w filmie szósty zmysł albo dziewczyna z filmu casper."

Nie chce potwierdzenia, ponieważ pytałam o coś zupełnie innego, ale to już chyba wystarczająco wytłumaczyłam.

Może jednak źle zaczęłam. Może powinnam po prostu zapytać o czarną postać, ale to mój pierwszy temat na tej stronie.


  • 0

#23

Templário.

    Last white hope

  • Postów: 151
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Emilia mogłabyś korzystać z funkcji "Cytuj"? Bo to Twoje cytowanie za pomocą " " strasznie zlewa się z tekstem i nie wiadomo czy to Ty piszesz czy ktoś cytuje.. 


  • 0

#24

Emilia.
  • Postów: 10
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jasne, postaram się pamiętać


  • 0

#25

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Myślę, że doskonale widac w którym fragmencie to robisz.

Poprosiłbym jednak o cytat - tak żeby nie było wątpliwości. Rozumiem, że to nie będzie problem?

 

Macie jakiś uraz? O co wam chodzi?

Myślę, że wyraźnie to wyartykułował Kronikarz - w tym poście

 

 

Gdybym skłamała i napisała, że mam 26 lat to byłabym bardziej wiarygodna?

Nie, bo po tym jak człowiek pisze można domyślić się (min) ile ma lat. czytaj - jaki bagaż doświadczeń ze sobą niesie (że pozwolę sobie na tą górnolotność)

 

 

Od razu widać, ze traktujecie mnie z góry, ciągle ironizujecie i z uporem maniaka wmawiacie, ze to co widzę to halucynacje. Może tak jest, może to co widzę nie istnieje, ale nie o to pytałam.

Dokładnie - nie o to pytałaś.

Twoje pytanie brzmiało tak : cyt. "Chciałabym wiedzieć kim może być ta istota."

Nie było w tym żadnej wątpliwości, że mogą to być tylko złudzenia, czy halucynacje. Ty od razu założyłaś, że to MUSI być jakaś istota (demon). Dlatego też zostałaś poproszona o dowody INNE niż tylko (i wyłącznie) twoje subiektywne obserwacje. rozumiesz w czym rzecz? Skoro twierdzisz, że nawiedza cie jakaś istota, to każdy, kto cię słucha / czyta musi poprosić o jakiś dowód. Ty przedstawiasz za dowód obserwacje, które trudno zweryfikować - trzeba je przyjąć ''na wiarę'' Albo zanegować.

Większość ludzi tutaj wyrosła już z wieku kiedy  przyjmowało się coś za pewnik tylko dlatego, że ktoś o tym opowiedział - stąd ich sceptyczne podejście.

 

Może jednak źle zaczęłam. Może powinnam po prostu zapytać o czarną postać, ale to mój pierwszy temat na tej stronie.

Zawsze możesz zrobić drugie podejście. To twój temat i tylko od ciebie zależeć będzie jak go poprowadzisz.


  • 0



#26

jinn.
  • Postów: 32
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dzień dobry. Założyłem konto na tym portalu niedawno, jednak obserwuję go trochę dłużej. Nigdy nie próbowałem na siłę szukać wyjaśnienia dziwnych zjawisk, które zaobserwowałem, bo myślę, że  jestem racjonalistą i wszystko co mnie kiedykolwiek zastanowiło lub zadziwiło znalazło jakieś wytłumaczenie (czasem może dla świętego spokoju). Ale trochę mnie zaskakuje tak ostre negowanie i bagatelizowanie tematów tu założonych. Wiem, że duży procent historyjek tu napisanych wypłynęło ze znudzonego nauką młodziutkiego umysłu, ale pewnie jakiś ułamek miał miejsce w rzeczywistości. I tu prośba do adminów, moderatorów i użytkowników: Skoro potraficie od razu wyczuć ściemę to podajcie proszę linki do tematów, które na prawdę Was zastanowiły i według Was nie miały znamion oszustwa. Takich, które chociaż po części potwierdzą istnienie dziwnych zjawisk. Nie odbierzcie mnie źle. Ja tylko chcę takiego małego potwierdzenia. Pozdrawiam.


  • 2

#27

Bushvalk.
  • Postów: 70
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Od siebie dodam, że dorastające osoby, zwłaszcza nastolatki potrafią same być "autorami" takich zjawisk. Napięcia psychiczne potrafią się manifestować w taki sposób, jak opisany przez autorkę tego tematu. Oczywiście nie musi tak być, jednak zastanawiające jest to, że dzieje się to w chwilach samotności. Być może duże skupienie, kiedy nikt Cię nie rozprasza potrafisz przeistoczyć w zjawiska fizyczne, choć Ty sama o tym nie wiesz. W sieci jest dużo opisanych w ten sposób przypadków, poszukaj a sama się przekonasz. Na koniec zgadzam się z Jinn'em, podajcie proszę coś, co Was w jakimś małym stopniu poruszyło, bądź zainteresowało. 


  • 0

#28

Emilia.
  • Postów: 10
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

 

Poprosiłbym jednak o cytat - tak żeby nie było wątpliwości. Rozumiem, że to nie będzie problem?

-Ależ skąd! Proszę bardzo :)

"Tak poza wszystkim - widzę, że chyba aktualnie jesteśmy już w 4. Fazie "a co ja się będę..."  Albo się do niej bardzo zbliżamy :D"

 

 

 

 

Macie jakiś uraz? O co wam chodzi?

Myślę, że wyraźnie to wyartykułował Kronikarz - w tym poście

To, że poczuliście się urażeni jakimś tematem nie oznacza, że możecie być chamscy dla autorów innych tematów bo są "podejrzane".

 

Dokładnie - nie o to pytałaś.

Twoje pytanie brzmiało tak : cyt. "Chciałabym wiedzieć kim może być ta istota."

Nie było w tym żadnej wątpliwości, że mogą to być tylko złudzenia, czy halucynacje. Ty od razu założyłaś, że to MUSI być jakaś istota (demon). Dlatego też zostałaś poproszona o dowody INNE niż tylko (i wyłącznie) twoje subiektywne obserwacje. rozumiesz w czym rzecz? Skoro twierdzisz, że nawiedza cie jakaś istota, to każdy, kto cię słucha / czyta musi poprosić o jakiś dowód. Ty przedstawiasz za dowód obserwacje, które trudno zweryfikować - trzeba je przyjąć ''na wiarę'' Albo zanegować.

Większość ludzi tutaj wyrosła już z wieku kiedy  przyjmowało się coś za pewnik tylko dlatego, że ktoś o tym opowiedział - stąd ich sceptyczne podejście.

 

 Jednak ciągle wiele osób ma problem ze zrozumieniem pytania. Liczyłam na to, że dowiem się czegoś o tajemniczych cieniach bo takie na pewno nie są widywane tylko przeze mnie i teraz jestem pewna, ze źle zaczęłam. Nie powinnam w ogóle pisać o sobie tylko zapytać czy ktoś widział coś podobnego. 

Nie chcę się już tłumaczyć z tego czy faktycznie wierzę w możliwość wystąpienia halucynacji czy usilnie wmawiam sobie, że doświadczam czegoś nadprzyrodzonego po to by później chwalić się tym na jakimś forum osobom, które nie mają pojęcia kim jestem.

No trudno, liczyłam, ze dowiem się czegoś ciekawego, a jedyne czego się dowiedziałam to to, że na 99, 99% mam od czasu do czasu halucynacje i że jestem niedowartościowana, a to jedyny sposób bym poczuła się wyjątkowa :D .

Spokojnie już znikam z tematu  :papapa:  :papapa:


Oczywiście nie musi tak być, jednak zastanawiające jest to, że dzieje się to w chwilach samotności. Być może duże skupienie, kiedy nikt Cię nie rozprasza potrafisz przeistoczyć w zjawiska fizyczne, choć Ty sama o tym nie wiesz. W sieci jest dużo opisanych w ten sposób przypadków, poszukaj a sama się przekonasz. 

Dzięki, na pewno o tym poczytam. 


  • -1

#29

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ad. 1

Uwaga nie była skierowana personalnie do ciebie - była raczej natury ogólnej, odnosząc się do powszechnego zjawiska występującego na forum w przypadku takich tematów.

 

Ad. 2

Nie jesteś mnie w stanie urazić swoim tematem ale za to zdecydowanie nadużywasz określenia "chamski" w stosunku do osób wypowiadających się w temacie - i za to właśnie masz ode mnie minusa.

 

Ad 3.

Zacytuję siebie raz jeszcze

Zawsze możesz zrobić drugie podejście. To twój temat i tylko od ciebie zależeć będzie jak go poprowadzisz.

  • 1



#30

Wolfman.
  • Postów: 15
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pisałaś wcześniej, że była mowa o wizycie u psychologa. Doradzano ci ją, ale czy takową wykonałaś? Nie chcę cię urazić, ale gdy ktoś widuje pewne rzeczy, które inni nie widzą, to problem może leżeć właśnie w podłożu psychicznym i pomoc specjalisty może być niezbędna. Na początek bierze się pod uwagę przeziemne wytłumaczenia, gdy te się wyczerpią, można wziąć pod uwagę coś "głębszego". Dlatego nie spinaj się tak, gdy wszyscy negują twoją historię, wystarczy podejść kulturalnie do tematu i od razu łatwiej się dogadać z innymi. Pozdrawiam.


  • 0


 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: zjawiska paranormalne, demony

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych