Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak legalnie korzystać na forum z materiałów pochodzących z Internetu

prawo autorskie forum

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

#1

Gamebitt.

    Badacz nieznanego

  • Postów: 105
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Duża część osób nie orientuje się w problematyce prawa autorskiego, dlatego przygotowałem ten krótki poradnik, który pozwoli na legalne korzystanie z materiałów znalezionych w Internecie.

 

Sprawa kopiowania zdjęć i tekstów przedstawia się następująco (za www.net7.pl):

Zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 r., każdy utwór (zgodnie z definicją utworu podaną w ustawie) podlega ochronie prawa autorskiego. Oznacza to, że nie można go kopiować bez zgody autora. Informacje typu "copyright" lub "wszelkie prawa zastrzeżone" mogą, ale nie muszą być umieszczone przy naszym utworze, gdyż nie jest to w polskim prawie wymagane. W myśl ustawy utwór bez powyższych dopisków jest tak samo chroniony i zabrania się jego kopiowania jeśli nie uzyskało się zgody autora.

 

A co z materiałami o nieznanym autorze? Oto co mówi na ten temat ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych:

Art. 8.
1. Prawo autorskie przysługuje twórcy, o ile ustawa nie stanowi inaczej.
2. Domniemywa się, że twórcą jest osoba, której nazwisko w tym charakterze uwidoczniono na egzemplarzach utworu lub której autorstwo podano do publicznej wiadomości w jakikolwiek inny sposób w związku z rozpowszechnianiem utworu.
3. Dopóki twórca nie ujawnił swojego autorstwa, w wykonywaniu prawa autorskiego zastępuje go producent lub wydawca, a w razie ich braku – właściwa organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi.

W praktyce wykorzystanie tekstów i zdjęć dostępnych w Internecie wymaga każdorazowej zgody autora. Anonimowość materiałów nie ma tu nic do rzeczy, ponieważ nie można interpretować jej jako przyzwolenie. Wynika to z faktu, iż każdy utwór jest w domyśle chroniony, a więc autor ma prawo do uzyskania za niego wynagrodzenia.

 

Sprawa własnych tłumaczeń wygląda podobnie jak sprawa prostego kopiowania. Można opublikować taki utwór zależny, tylko jeśli ma się zgodę autora oryginału. W przeciwnym przypadku wolno korzystać z niego jedynie we własnym zakresie, np. pokazywać rodzinie i bliskim znajomym.

 

Spójrzmy teraz na sprawę prawa cytatu:

Art. 29.
1. Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości.

 

Dosłowne przytaczanie krótkich fragmentów jest zatem dozwolone, gdy nie stanowią one głównej treści danego utworu, a jedynie ją uzupełniają, służąc na przykład dyskusji lub analizie. Należy dodać, że przerabianie takiego fragmentu jest zabronione, tak samo, jak pomijanie źródła pochodzenia cytatu oraz jego autora. Wynika z tego, że wykorzystanie prawa cytatu na forum jest w pełni uzasadnione, jeśli zachowuje się powyższe wymogi.

 

Forum jest miejscem publicznym, dlatego nie obejmuje go przepis o dozwolonym użytku osobistym. Tutaj wszystkie treści są ogólnodostępne, co podlega pod rozpowszechnianie utworu, a zatem nie można się na to powoływać przy korzystaniu z licencji zezwalających na użytek osobisty.

 

Podsumowując, chcąc skopiować w całości jakąś treść zgodnie z prawem, powinno się zawsze uzyskać zgodę autora (jeśli nigdzie o niej nie poinformował) lub skorzystać z materiałów dostępnych na jakiejś wolnej licencji np. Creative Commons, GPL FDL lub skorzystać ze treści pochodzących z domeny publicznej. Z tym że jeden z wariantów licencji Creative Commons nie zezwala na przerabianie objętych nią materiałów. Wynika z  tego, że wrzucanie wszystkiego do jednego worka nie jest właściwym rozwiązaniem, dlatego w takich przypadkach trzeba sprawdzać, na jakiej dokładnie licencji ktoś nam coś udostępnia. Przy braku zgody samo umieszczenie odnośnika do źródła i podpisanie autora nie jest wystarczające, ponieważ istnieje wtedy uzasadnione podejrzenie, że jakaś treść może być chroniona na podstawie zamkniętej licencji, a zatem mogła być umieszczona nielegalnie.

 

Źródła:

  1. http://www.net7.pl/faq.html
  2. http://isap.sejm.gov...40240083&type=3
  3. http://creativecommons.pl/poznaj-licencje-creative-commons 
  4. http://forumprawne.org/prawo-autorskie
  5. http://www.mmbydgosz...rskie-fotografa
  6. http://prawokultury....erwsza-pomoc/18

Użytkownik Gamebitt edytował ten post 17.11.2014 - 14:03




#2

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Za Wikipedią:
 

Zgodnie z ustawą, przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór). Prawo autorskie działa automatycznie – ochrona praw autorskich rozpoczyna się z chwilą ustalenia utworu, bez konieczności spełnienia jakichkolwiek formalności przez jego twórcę. Utwór nie musi przy tym być skończony. W szczególności przedmiotem prawa autorskiego są utwory[2]:

> wyrażone słowem, symbolami matematycznymi, znakami graficznymi (literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne oraz programy komputerowe),
> plastyczne,
> fotograficzne,
> lutnicze,
> wzornictwa przemysłowego,
> architektoniczne, architektoniczno-urbanistyczne i urbanistyczne,
> muzyczne i słowno-muzyczne,
> sceniczne, sceniczno-muzyczne, choreograficzne i pantomimiczne,
> audiowizualne (w tym wizualne i audialne).

Ustawa określa także szereg rodzajów treści, które nie są przedmiotem prawa autorskiego i nie korzystają z ustawowej ochrony:

> idee i pomysły, chyba że są wyrażone oryginalną formą;
> urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole;
> akty normatywne lub ich urzędowe projekty;
> opublikowane opisy patentowe lub ochronne;
> proste informacje prasowe;
> pomysły i tematy badawcze oraz teorie i fakty naukowe;
> znane powszechnie od dawna formy plastyczne, przestrzenne lub muzyczne;
> elementy utworów pozbawione charakteru twórczego, np.: typowe tabele, rysunki, zestawienia pozbawione oryginalnej koncepcji np. alfabetyczne;
> utwory wystawione na stałe na ogólnie dostępnych drogach, ulicach, placach lub w ogrodach, jednakże nie do tego samego użytku;
> utwory wystawione w publicznie dostępnych zbiorach, takich jak muzea, galerie, sale wystawowe, lecz tylko w katalogach i w wydawnictwach publikowanych dla promocji tych utworów, a także w sprawozdaniach o aktualnych wydarzeniach w prasie i telewizji, jednakże w granicach uzasadnionych celem informacji;
> znaki firmowe użyte w celach informacyjnych.

Treści te należą do domeny publicznej, wraz z treściami do których prawa autorskie nigdy nie istniały (bo np. powstały w czasach, gdy nie istniało jeszcze prawo autorskie) lub do których wygasły prawa autorskie majątkowe.

Większość artykułów umieszczana na forum podpada pod dwa pogrubione punkty. Dalej, prawo autorskie ma na celu chronić autora przed dwiema rzeczami:
> byciem ofiarą plagiatu;
> utratą dóbr majątkowych z tytułu ojcostwa dzieła.
Ponieważ większość informacji tutaj publikowanych jest publikowanych wraz z odnośnikiem do źródła, to trudno kogokolwiek oskarżać o plagiat. Co do dóbr majątkowych, to ktoś publikujący swój utwór w internecie raczej nie spodziewa się z tego tytułu jakichś dóbr majątkowych. Zwłaszcza że większość dużych wyszukiwarek archiwizuje wszystkie mniej lub bardziej popularne strony, przez co autor nie dostaje zarobku z tytułu wyświetlania reklam. Co więcej, publikowanie kopii cudzego artykułu z odnośnikiem do oryginału może się przyczynić wręcz do zwiększenia dochodu autora.

Jeszcze jedna sprawa: by prawo autorskie zostało zastosowane, autor lub osoba trzecia muszą zgłosić fakt naruszenia prawa autorskiego odpowiednim służbom. Autor może ponadto zażądać usunięcia kopii swojego dzieła ze strony internetowej. W obu przypadkach autor lub osoba trzecia muszą aktywnie zadziałać w obronie swoich praw autorskich. Co więcej, ze względu na znikomą szkodliwość społeczną działań autorów artykułów-wklejek na tym forum prokuratury mogłyby nawet się nie zająć takimi przypadkami.

Użytkownik Urgon edytował ten post 17.11.2014 - 14:26




#3

Gamebitt.

    Badacz nieznanego

  • Postów: 105
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Prosta informacja prasowa na pewno opiewać będzie wyłącznie w suche fakty. Dlatego niedopuszczalne jest postrzeganie komentarzy, wyciągania wniosków, a także rozległych opisów sytuacji jako prosta informacja prasowa. Prostą informacją prasową będzie: „Justyna Kowalczyk zdobyła złoty medal w Tour de Ski.”. Żadnego komentarza, żadnej oceny. Jedynie przedstawienie faktu.

 http://prawoautorski...awa-autorskiego
 
Większość newsów na forum nie podpada pod prostą informację prasową.
 
W zasadzie każdej niechronionej rzeczy dotyczy ta zasada:

Prawem autorskim nie są chronione dzieła, nie będące utworami, czyli takie, w których sporządzaniu autor nie wykazał się własną inwencją twórczą, ani indywidualizmem.

http://prawoautorski...rawem-autorskim

 

A zatem nie chodzi tutaj ani o prace naukowe, ani o artykuły o odkryciach. Sytuacja wygląda tu podobnie jak przy prostej informacji prasowej. Wszelkie nadmiarowe opisy i komentarze nie wchodzą tu w grę. Liczą się tylko suche fakty. Czyli całe skopiowane artykuły nie podpadają pod pomysły i tematy badawcze oraz teorie i fakty naukowe, ponieważ ich autor wykazał się inwencją twórczą.

 

My się nie kłócimy o plagiat, bo to zupełnie inna sprawa. Polega on bowiem na skopiowaniu treści bez podania autora, a tutaj ten problem nie występuje.

 

Tu nie chodzi o to, że mało kto zwraca na to uwagę, tylko o to, że w regulaminie i w polskim prawie jest zapis o konieczności przestrzegania praw autorskich. Dowiedziałem się, że były już zgłaszane skargi, więc nie sądzę, żeby zamiatanie tej sprawy pod dywan było etycznym postępowaniem.


Użytkownik Gamebitt edytował ten post 17.11.2014 - 15:25




#4

ultimate.

    Animam debeo !

  • Postów: 500
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@up

 

Możesz powiedzieć gdzie były składane te skargi? Bo do administracji nie dotarły. 





#5

Gamebitt.

    Badacz nieznanego

  • Postów: 105
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@ultimate

 

Administrator mówiła mi o kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu zgłoszeniach.





#6

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6632
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Daj spokój. Większość witryn i tak opiera się na Creative Commons license ( http://pl.wikipedia....reative_Commons ), a te które nie, czepiają się w bardzo ograniczonym zakresie. Sprowadza się to do obowiązku opisania z podaniem źródła i bezpośredniego linku do oryginału. Taki opis to darmowa reklama dla portalu i twórcy, więc problem nie jest taki jak go opisujesz. Zresztą, szefowa i ja pilnujemy, aby wszystkie wklejki były dobrze opisane. No i jak myślisz, D.K. nie wie co robi pozwalając na takie rzeczy?


Użytkownik Staniq edytował ten post 17.11.2014 - 20:51




#7

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Swoją szosą kilkadziesiąt przypadków na ile wklejek? tysiąc? Dwa? Więcej?
Po drugie, Gamebitt, naruszasz tajemnicę korespondencji...



#8

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mam jedno pytanie - jak interpretować ten fragment zrzutu z ekranu, ze strony artykułu, który posłużył Gamebitt'owi jako przykład niecnych działań mających miejsce na forum? Pozwoliłem go sobie powiększyć - żeby nie było wątpliwości.

 

kopiowanie.jpg





#9

Gamebitt.

    Badacz nieznanego

  • Postów: 105
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@pishor
 
Chyba nie wiesz jak to działa. Te paski narzędzi nie kopiują całej treści, lecz służą promocji. Zacytuję teraz fragment regulaminu Onetu.

4. Bez uprzedniej zgody Usługodawcy Użytkownicy mogą korzystać z Portalu Onet oraz utworów i baz danych w nim zamieszczonych wyłącznie w ramach dozwolonego użytku przewidzianego w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawie o ochronie baz danych. W szczególności niedopuszczalne jest: a) zwielokrotnianie, modyfikowanie, blokowanie, publiczne odtworzenie i publiczne udostępnianie w sieci Internet Portalu Onet lub jego części lub utworów zamieszczonych w Portalu Onet lub ich części, za wyjątkiem przypadków wskazanych w obowiązujących w tym zakresie przepisach prawa; b) pobieranie zawartości baz danych i wtórne ich wykorzystywanie w całości lub w istotnej - co do jakości lub ilości - części.


http://ofirmie.onet.pl/regulamin





#10

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chodziło mi właśnie o tą "promocję". Czym się różni promocja na Facebooku od promocji na Paranormalne? I tu i tu podawany jest link do strony źródłowej. Wprawdzie na Facebooku "promocyjnie" nie wyświetla się cała treść artykułu, a na Paranormalne nie każdy chce klikać w link źródłowy, niemniej jednak - ma taką możliwość, gdyby np chciał się zapoznać z resztą artykułów w nim zamieszczonych.

 

Poza wszystkim

udostępnićudostępniać ułatwić kontakt z czymś lub umożliwić korzystanie z czegoś

źródło

 

Na załączonym wyżej screenie widzę wyraźną zachętę - UDOSTĘPNIJ. Czytaj  - ułatw, umożliw. Więc jak to się ma do wspomnianych w temacie obostrzeń?





#11

Gamebitt.

    Badacz nieznanego

  • Postów: 105
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Oni zgodzili się na ten rodzaj udostępniania, a nie zezwolili na inny, zaznaczając ten fakt w regulaminie. Udostępnianie na ich zasadach zwykle pozwala zapoznać się z linkiem do ich strony, tytułem artykułu, miniaturką zdjęcia i jakimś krótkim fragmentem. Ma to na celu zachęcenie odbiorcy do kliknięcia w pełną wersję, która znajduje się na ich domenie. Jeśli wstawisz cały tekst na jakiekolwiek forum, dodając link, to mniejsza ilość czytelników będzie miała ochotę na kliknięcie w źródło, ponieważ już zaspokoili swoją ciekawość. Jest tak jak mówiłeś - użytkownicy są leniwi, ponieważ "nie każdy chce klikać w link źródłowy", jeśli może po prostu przeglądnąć inne tematy na naszej stronie. Można na to spojrzeć także z innego punktu widzenia. Gdyby takie coś było opłacalne dla stron takich jak Onet, to miałyby one inną politykę dzielenia się treścią. Oni zarabiają na reklamach, które wyświetlają się obok tekstów, dlatego musi im zależeć na tym, żeby nikt nie podkradał ruchu na stronie. Ikonki do udostępniania tylko poprawiają ten ruch, publikowanie całej treści go zmniejsza. Logiczne wydaje się, że motywacja do kliknięcia wzrasta, gdy treść nie jest od razu dostępna w całości.





#12

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6632
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zacytowałbym samego siebie, ale to mija się z celem, bo ignorujesz i tak wszystko, co się pisze. Ustaliłeś sobie jedną opinię i nie zamierzasz jej zmienić, pomimo podanych przykładów na to, jak regulaminy forów i portali mają się do rzeczywistości.

 

 Gdyby takie coś było opłacalne dla stron takich jak Onet, to miałyby one inną politykę dzielenia się treścią.

... i tak na prawdę, tą politykę mają inną. Jakoś nie ma nawału skarg z Onetu, czy innej Wirtualnej Polski. Dzięki takim wklejkom mogą zaistnieć na innych portalach. Darmowa reklama w sieci.





#13

Gamebitt.

    Badacz nieznanego

  • Postów: 105
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie ignoruję wszystkiego. Dobrze wiesz, że w dyskusji chodzi o wymianę argumentów i każdy z jej uczestników ma prawo przedstawić swój pogląd. Wskaż mi dokładnie, gdzie odrzuciłem jakąś tezę bez konkretnego uzasadnienia, bo zarzucanie mi, że się ogólnie z czymś nie zgadzam nic nie wnosi.

 

Regulaminy są po to, żeby się do nich stosować. Wyjątek można zrobić jedynie wtedy, gdy zawierają one fragmenty sprzeczne z prawem. Nie mnie oceniać to, czy przystają do rzeczywistości. Każda strona inaczej podchodzi do kwestii reklamy, więc nie mogę powiedzieć w tej kwestii nic pewnego. Dochodzi jeszcze jeden problem - komercyjności. To forum ma kilka reklam, dzięki którym może ciągle funkcjonować. To oznacza, że czerpie korzyści majątkowe na podstawie czyichś materiałów, chociaż nie ma na to zgody. Gdyby trafił się ktoś nerwowy, to mógłby z tego wyniknąć poważniejszy problem. W tej chwili forum nie może się bronić mówiąc, że działa niekomercyjnie, bo tak nie jest.

 

Jeśli chodzi o ten nieszczęsny Onet, to chyba najlepszym wyjściem z tej sytuacji będzie wysłanie do nich zapytania. Nie mogę to być ja, bo ktoś może mi nie uwierzyć. Proponuję wyznaczyć do tego zadania jakiegoś moderatora lub inną zaufaną osobę.





#14

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6632
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zacytuję siebie:

Daj spokój. Większość witryn i tak opiera się na Creative Commons license ( http://pl.wikipedia....reative_Commons ), a te które nie, czepiają się w bardzo ograniczonym zakresie.

Do CC license nie odniosłeś się wcale.

 

 

Każda strona inaczej podchodzi do kwestii reklamy, więc nie mogę powiedzieć w tej kwestii nic pewnego. Dochodzi jeszcze jeden problem - komercyjności. To forum ma kilka reklam, dzięki którym może ciągle funkcjonować. To oznacza, że czerpie korzyści majątkowe na podstawie czyichś materiałów, chociaż nie ma na to zgody. 

Nie. To forum nie czerpie korzyści z reklam. Jedynie właściciel portalu zarabia i to właśnie z reklam, a nie na podstawie czyichś materiałów. Wiesz, można by się czepiać, gdyby za opublikowanie czegokolwiek, szefowa płaciła np. wierszówkę. Wtedy można by się pokusić o stwierdzenie, że czerpie się profity z czyjejś pracy. A tak... tylko Twoja interpretacja się ku temu skłania.

 

Jeśli chodzi o ten nieszczęsny Onet, to chyba najlepszym wyjściem z tej sytuacji będzie wysłanie do nich zapytania. Nie mogę to być ja, bo ktoś może mi nie uwierzyć. Proponuję wyznaczyć do tego zadania jakiegoś moderatora lub inną zaufaną osobę.

Nie rozumiem, chcesz powiadomić Onet, że prawdopodobnie ktoś bez ich zgody zamieścił jakiś tekst? Czystej wody konfidencja. Będą mieć problem, to się odezwą, ale raczej bym się nie podniecał na Twoim miejscu, że będzie wielka afera. No, chyba że sam do nich polecisz z ..."nie wiem czy to ważne, ale..."





#15

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3014
  • Tematów: 2586
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli chodzi o ten nieszczęsny Onet, to chyba najlepszym wyjściem z tej sytuacji będzie wysłanie do nich zapytania. Nie mogę to być ja, bo ktoś może mi nie uwierzyć. Proponuję wyznaczyć do tego zadania jakiegoś moderatora lub inną zaufaną osobę.

 

Ustalmy jedną rzecz. Kontakty z serwisami zewnętrznymi leżą wyłącznie w mojej gestii i ewentualnie osób, które wyznaczę do tego zadania lub w inny sposób im na nie zezwolę. Nie życzę sobie żadnych tego typu działań podejmowanych za moimi plecami i bez mojej zgody. A takowej nie wyrażam. Mam na myśli kontaktowanie się w sprawach innych, niż pytanie o zgodę na publikację artykułu, to chyba jednak oczywiste.

 

Przechodząc do konkretów -- błędem jest przeświadczenie, że w przypadku kopiowania treści z innych stron stosuje się wyłącznie prawo cytatu. Można tutaj oprzeć się na co najmniej kilku różnych regułach, które ogólnie noszą nazwę zasady dozwolonego użytku publicznego -- czyli oprócz prawa cytatu także jeszcze prawa przedruku (art. 25 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych), czy jakby się uprzeć, również dozwolonego użytku. Oczywiście nie można także zapomnieć o zapisach ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

Zasadniczy problem polega na tym, że nie da się jednoznacznie stwierdzić, czy media internetowe, a więc w tym również forum jest objęte zapisami w/w artykułu, czy też nie. Podobnie ma się sprawa z prawem cytatu i szeregiem innych kwestii związanych z omawianym tematem. Drugi problem polega natomiast na tym, że łatwo wpaść w pułapkę zinterpretowania istniejących zapisów prawnych w sposób tworzący wykładnię rozszerzającą -- tego należy naturalnie unikać.

Pomijam tutaj zupełnie zagadnienie, które w zasadzie leży u podstaw wszystkich rozważań na ten temat, a mianowicie czy i kiedy artykuł ze strony internetowej kwalifikuje się do uznania go jako utwór chroniony prawami autorskimi -- tutaj także nie istnieje precyzyjna definicja pozwalająca na jednoznaczne rozstrzygnięcie takiej kwestii. 

 

Jak widać sprawa jest bardziej złożona, niż mogłoby się to wydawać po powierzchownym przyglądnięciu się jej :)

 

O ile sama idea, która nakłoniła Gamebitta do założenia tematu dotyczącego ochrony praw autorskich jest najzupełniej słuszna, to jednak nie chcę dopuścić do przekształcenia go w mniej lub bardziej zażartą pyskówkę dotyczącą drobiazgowego rozkładania na czynniki pierwsze najróżniejszych zapisów ustawowych. Przedstawię więc, jak sytuacja ma się w praktyce:

 

  • Po pierwsze, na forum obowiązuje regulamin, w którym istnieje między innymi następujący zapis:
7.2 Zabronione jest publikowanie treści sprzecznych z polskim prawem w tym rozpowszechnianie materiałów prawnie chronionych takich jak muzyka, filmy, publikacje książkowe itp.
  • Po drugie, oczekuję od użytkowników podawania odnośnika źródłowego do  kopiowanych artykułów -- nie tylko celem spełnienia wymogów dotyczących zasady cytatu, ale także celem sprawdzenia zapisów regulaminowych serwisu, z którego dany artykuł pochodzi. Jeśli wymagana jest zgoda na publikację, naturalnie należy o takową wystąpić. Doskonały przykład znaleźć można na przykład w tym temacie.
  • Po trzecie, zdaję sobie doskonale sprawę, że spora część użytkowników nie orientuje się w zawiłościach prawnych i przekleja tematy "jak leci". W takich przypadkach staramy się wymusić dodanie odnośnika do materiału źródłowego. 

Naturalnie zdarzają się skargi autorów kopiowanych tematów (lub serwisów źródłowych). Z przyczyn oczywistych trafiają bezpośrednio do mnie (teoretycznie rzecz biorąc dopiero w tym momencie zaczynają obowiązywać zapisy ustawy o ochronie praw autorskich, ale oczywiście nie może oznaczać to ich lekceważenia we wcześniejszym okresie). W takich przypadkach temat ukrywam i nawiązuję we własnym zakresie korespondencję wyjaśniając zaistniałą sytuację i oczywiście za jej wystąpienie przepraszając. Najczęściej także pytam o ewentualne wyrażenie zgody i zwykle takową otrzymuję, zarówno dla tematu będącego powodem skargi, jak również przyszłych ewentualnych publikacji skopiowanych z danego serwisu. Oczywiście nie należy przez to rozumieć domyślnego przyzwolenia na hurtowe kopiowanie... Naturalnie usuwam temat, jeśli zgody nie uzyskam.

 

Przekładając to na praktykę: jeśli zauważycie czasami, że jakiś, na oko zupełnie niegroźny temat z niewiadomych powodów znika z forum, a następnie po kilku dniach znów na nie wraca, to zazwyczaj właśnie z uwagi na nieprawidłowości związane z ochroną praw autorskich (bądź otrzymaną przeze mnie skargę).

 

Podsumowując długie rozważania: staram się pilnować tej kwestii także we własnym zakresie, wychodzę bowiem z założenia, że niezależnie od końcowego efektu, czy rzeczywistej konieczności zawsze działa to z korzyścią dla reputacji VRP.

 

A już abstrahując od rozważań o prawach autorskich -- apeluję, żeby mimo wszystko podawać zawsze dane autora oraz odnośnik do materiału oryginalnego. W końcu ktoś włożył trochę pracy w przygotowanie artykułu i wypadałoby jednak to uszanować.

 

 

closed.gif






 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: prawo autorskie, forum

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych