Niewątpliwie UE ma w sobie wiele ze słynnych nauk socjalistycznych. Jednak chciałbym wam przybliżyć etapy tworzenia się idei powstania jednego państwa europejskiego.
Już w średniowieczu pojawiały się głosy ze strony Kościoła Katolickiego, który domagał się zjednoczenia chrześcijańskiej europy w obronie przeciw muzłumańskiej Turcji, a także nawoływał do jej pokonania i schrystianizowania. Dobrym przykładem były w tych czasach wyprawy krzyżowe (w gruncie rzeczy mające zjednoczyć katolickich, władców narodów europejskich i załagodzić ich lokalne spory) - co prawda pomimo początkowych sukcesów i nadzieji, nie udało się zjednoczyć europy.
Kilkaset lat później kolejną próbe stworzenia zjednocznej Europy (tzn. Unię celna) chciał wprowadzić w życie - Napoleon Bonaparte, na przeszkodzie do osiągnięcia jego celów utworzenia Unii celnej staneła przede wszystkim Wielka Brytania (ówcześnie posiadająca największą flote i armie świata) i Rosja (z powodów oczywistych - rosyjskiej zimy). Po upadku Napoleona idea zjednoczenia europy zeszła na dalszy plan. Do czasów I wojny światowej wprawdzie dyskutowano o integracji europejskiej - jednak nie znalazło to odbicia w krajach europejskich. Po I wojnie światowej kilku europejskich myślicieli wysuneło ponownie ideę zjednoczenej politycznie Europy. W 1923 r. austriacki książę Coudenhove-Kalergi założył Ruch Paneuropejski i w 1926 r. gościł w Wiedniu pierwszy Kongres Paneuropejski. Wysunięta doktryna Paneuropy, uważana za podstawę bazową wszystkich europejskich wspólnot. Co warto zauważyć postulowanie o zjednoczonej europie głosili socjaliści z Austrii. W 1929 Aristide Briand, francuski premier, wygłosił mowę na forum Ligi Narodów, w której zaproponował ideę federacji narodów europejskich opartej na solidarności i współpracy politycznej i społecznej, co spotkało się z poparciem wielu wybitnych ekonomistów, wśród nich Johna Maynarda Keynesa. W 1931 r. francuski polityk Édouard Herriot opublikował książkę Stany Zjednoczone Europy. Wielka depresja, kryzys, rozwój faszyzmu (we Wloszech) i narodowego-socjalizmu (w Niemczech) i późniejsza II wojna światowa zahamowały ruch na rzecz unifikacji Europy. Teraz możemy dojść do meritum w czasie II wojny światowej (dokładnie w 1940 roku) sukcesy wojenne Niemiec i plany utworzenia tysiacletniej Rzeszy zachęciły niemieckich ekonomistów do wysunięcia propozycji scentralizowanej unii europejskiej z jednolitym europejskim obszarem gospodarczym i ustalonymi wewnętrznymi kursami wymiany walut. W 1943 r. niemiecki minister spraw zagranicznych Joachim von Ribbentrop ostatecznie zaproponował utworzenie takiej instytucji ze strukturą wykazującą kilka podobieństw do współczesnej Unii Europejskiej, oczywiście bez jej demokratycznych struktur. Byłaby to wspólna waluta (w dzisiejszych czasach jest to waluta Euro), bank centralny w Berlinie (dziś swoją siedzibę ma we Frankfurt'cie nad Menem) , zasada regionalizmu (O nasileniu się polityki regionalizmu świadczy np. powstanie Komitetu Regionów), wspólna polityka pracy i porozumienia gospodarcze. Proponowano włączyć do niej Niemcy, Włochy, Francję, Danię, Norwegię, Finlandię, Słowację, Węgry, Bułgarię, Rumunię, Chorwację, Serbię, Grecję i Hiszpanię (co ciekawe, wszystkie wymienione wyżej państwa oprócz Norwegii są dzisiaj w Unii Europejskiej lub niedługo będą - Serbia). Taka kierowana przez Niemcy Europa miałaby być przeciwwagą dla komunistycznego Związku Radzieckiego i brytyjskiej dominacji w handlu światowym. Jedyną różnicą między Unia Europejska a III Rzeszy jest taka, że Hitler zdobywał wszystko siłą i podbojem, zaś dzisiejsza UE oparła się na drogę dyplomacji i podbojach gospodarczych. Po zakończeniu II wojny światowej, pojawiło się silne dążenie do utworzenia wspólnoty europejskiej, która pozwoliłaby odbudować Europę po katastrofalnych wydarzeniach drugiej wojny światowej i zapobiec wojnie w przyszłości. Po 1945 ludzie najbardziej potrzebowali nadziei, toteż idea jedności europejskiej miała większe niż kiedykolwiek szanse poparcia. Wszystkie kraje Europy miały świadomość swoich kłopotów i słabości. Odpowiedzią na te problemy mogła być tylko, i to praktycznie realizowana, idea jedności politycznej i gospodarczej. Skoro dość szybko okazało się, że kraje Europy Środkowowschodniej zostały przemocą wyłączone z możliwości budowy demokracji i z uczestnictwa w ogólnoeuropejskiej integracji (przez Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich), skoncentrowano się na Europie Zachodniej. Punktem przełomowym był kongres haski (AIA), zorganizowany przez Józefa Retingera (który był Polakiem urodzonym w Krakowie, pisarzem, politykiem i co ciekawe - Wolnomularzem, czyli masonem) i Duncana Sandysa w Hadze w dniach 7-10 maja 1948 roku. Spotkali się na nim przedstawiciele 25 krajów europejskich. Kongres jednomyślnie wyraził pragnienie utworzenia zjednoczonej Europy. Wszystkie kraje w nim uczestniczące zdawały sobie sprawę, że upieranie się przy narodowej niepodległości i utrzymywanie narodowej suwerenności to rzecz przestarzała. Historyczny kongres haski wytyczył w podstawowych zarysach politykę zjednoczenia Europy. Aby to urzeczywistnić, wielu polityków wspierało ideę utworzenia jakiejś formy europejskiej federacji czy rządu. Winston Churchill 19 września 1946 wygłosił na uniwersytecie w Zurychu mowę, w której wezwał do utworzenia Stanów Zjednoczonych Europy, podobnych do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Bezpośrednim wynikiem tego przemówienia było utworzenie w 1949 Rady Europy. Rada Europy była (i dalej pozostaje) instytucją o raczej ograniczonych prerogatywach, jako swoisty ekwiwalent Narodów Zjednoczonych, aczkolwiek wypracowała pewne formy uprawnień w dziedzinie praw człowieka, jak Europejski Trybunał Praw Człowieka. Według projektodawców Rada Europy miała być pierwszym instytucjonalnym krokiem do utworzenia ponadnarodowego rządu Europy. W ramach Rady wyodrębniono Komitet Ministrów, Parlamentarne Zgromadzenie Doradcze i niezależny Sekretariat, prototypy rządu, parlamentu i administracji publicznej. Unia Europejska wyrosła z Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, powołanej na podstawie traktatu paryskiego, podpisanego w 1951 r. przez sześciu członków założycieli: Belgię, Holandię i Luksemburg (kraje Beneluksu), Niemcy Zachodnie (RFN), Francję i Włochy. Celem EWWiS było utworzenie wspólnej puli produkcji węgla i stali, aby zapobiec wojnie gospodarczej. Było to urzeczywistnienie planu opracowanego przez Jeana Monneta, a upowszechnionego przez francuskiego ministra spraw zagranicznych Roberta Schumana. 9 maja 1950 Schuman przedstawił propozycję utworzenia zorganizowanej Europy twierdząc, że jest to niezbędne do utrzymania pokojowych stosunków. Propozycja ta, znana jako Deklaracja Schumana, jest uważana za początek dzisiejszej Unii Europejskiej, która potem wybrała dzień 9 maja za Dzień Europy. Brytyjczycy zostali zaproszeni do uczestnictwa, ale odmówili, aby nie rezygnować z narodowej suwerenności (czyli wszystkie dzisiejsze kraje europejskie w tym Polska - nie jest już suwerennym państwem a jest podporządkowana władzy centralnej w Brukseli). Jak widać jest wiele podobieństw między III Rzeszą a Unią Europejską - z tym, że nie pod przewodnictwem narodowych-socjalistów (inaczej mowiąc narodowy komunizm, stawianie swojego narodu ponad inne), a pod przewodnicwem socjalizmu (czyli komunizm). Unia Europejska korzysta z tych dwóch poglądów w sferze ekonomicznej kieruje się zasadami narodowych-socjalistów(centralizacja rządów), gdy już w sfeze politycznej kieruję się socjalizmem (ekspansja terytorialna poprzez przejęcie w innych krajach władzy przez socjalistów) Na koniec mapka przedstawiająca docelowy obszar Unii Europejskiej (znajdziecie ją pod tym linkiem - http://pl.wikipedia....s_2004_2007.png ). Mamy do czynienia z niebezpieczną sytuacją w Europie, napływ muzłumanów, sytuacja na Ukrainie, kryzys waluty Euro i powiększanie na siłe obszaru EU może doprowadzić do nowej wojny - socjaliści (nie ważne jaka odmina poglądowa) zawsze, gdy ich kraj bankrutuje, próbują ukryć dług, poprzez wciągnięcie ludzi w wojne. Jeśli Unia Europejska nie zacznie działać w prawą stonę, to niewidzę przyszłości takiego bytu jak Stany Zjednoczone Europy.
Źródło: Wikipedia + moje luźne przemyślenia.
Użytkownik rewolucjonalista edytował ten post 23.04.2014 - 12:57