45 odpowiedzi w tym temacie

[Antymateria]

Czy duchy istnieją ? to pytanie jest tak tajemnicze i nie rozwiązane bo nie ma żadnych 100% dowodów na ich istnienie ale również na ich nie istnienie.Są osoby które widziały je i tacy co w swoim życiu nie widzieli ich ani razu ale czy to prawda ? Czy po śmierci znikamy ? Co się z nami w ogóle dzieje w chwili śmierci ? i dlaczego dusze zmarłych pozostają na tym świecie i nie lecą w stronę tzw. światła ? Najprawdopodobniej nigdy się tego nie dowiemy chociaż może w przyszłości znajdziemy jakiś sposób na pewną komunikację z duchami.Wszystko w naturze co ma swój początek ma i koniec ale czy koniec oznacza koniec wszystkiego czy może jest początkiem czegoś nowego.Dusze pozostające na ziemi po śmierci z powodu niedokończonych spraw albo szybkiej i gwałtownej śmierci najprawdopodobniej nie wiedzą co się z nimi stało i myślą że wciąż żyją.
Zostają pewnie też dlatego że mimo wszystko nie chcą opuścić tego świata i chcą zostać na nim na zawsze lub popełniły jakiś zły czyn za który teraz pokutują.Ja osobiście wierzę w duchy chociaż nigdy ich nie wiedziałem ale miałem kilka dziwnych zdarzeń.Dlaczego widzimy duchy? Duchy zazwyczaj pokazują swoją obecność kiedy potrzebują pomocy żywych np. modlitwy albo chcą po prostu pokazać swoją obecność.Ludzie którzy widzieli duchy są przekonani o ich istnieniu jak powiedział Einstein "Energia nigdy nie znika ale zmienia się w inny rodzaj energii"a duchy mogą ingerować w świat fizyczny w którym my żyjemy. Zwykłe halucynacje nie są wystarczającym rozwiązaniem w końcu nie wszyscy mają halucynacje.Wciąż stoją między sobą wierzący i sceptycy ale tylko jedna strona ma całkowitą rację ,która ? może kiedyś się dowiemy ale jeszcze nie teraz.

A oto zdjęcie najprawdopodobniej Lady Dorothy Townshend które ja uważam za jedno z najlepszych i oczywiście autentycznych bo większość to tylko photoshop.


Piszcie swoje zdanie na ten temat i może jakieś historie z życia związane właśnie z duchami.

Użytkownik Stoner edytował ten post 06.01.2013 - 13:30

[Daniel.]

Nie wierze w duchy i dziwnym trafem nie widzę ich tam, gdzie inni je widzą. Jak dla mnie to wszystko rozgrywa się w umyślę. Ci co chcą widzieć duchy to i je widzą. Ja często prowokowałem różne sytuacje i jakoś nigdy mi się nic nie pojawiło, pewnie przez moje złe emocje. A zdjęcia, filmy to inna bajka. Cięzko stwierdzić 100% pewność danego nagrania/fotki.

" Spirytyzm i spirytualizm usiłują nadać badaniom nad kontaktami z duchami charakter naukowy, jednak współczesna nauka nie zajmuje się tym tematem, uznając go za sferę wierzeń. "

" W parapsychologii fachowym terminem na określenie zjawiska pojawiania się duchów jest RSPK (od ang.: Recurrent Spontaneous Psychokinesis - powracająca psychokineza spontaniczna). "

Użytkownik Daniel. edytował ten post 06.01.2013 - 13:11

[Dexter]

A owszem, wierzę. Warto wierzyć, by ten świat nie poszedł już w całkowity materializm, by choć trochę została w nim nutka tajemniczości. Z resztą zbyt wiele przypadków w życiu moim jak i moich bliskich wskazuje na to, że ten drugi świat istnieje i ma się dobrze Zawsze to powtarzam, ze jak ktoś nie wierzy to nic nie traci, a jak wierzy to nic nie zyskuje.

Uważam też, że człowiek nie pozna całkowitej prawdy i funkcjonowania tego mechanizmu zycia po śmierci, przynajmniej nie w tym tysiącleciu, a czy w nastepnym to też nikłe.

Użytkownik Dexter edytował ten post 06.01.2013 - 13:58

[Ice cream]

Zgadzam sie z Dexterem, ze czlowiek nie pozna calej prawdy.

Ja kiedys sie katachetki spytalam czy duchy istnieją, to powiedziała, że dusze (chciałam duchy >_>) istnieją kiedy się modlimy . Pozniej jej sie nie pytalam.

[Daniel.]

Zgadzam sie z Dexterem, ze czlowiek nie pozna calej prawdy.

Ja kiedys sie katachetki spytalam czy duchy istnieją, to powiedziała, że dusze (chciałam duchy >_>) istnieją kiedy się modlimy . Pozniej jej sie nie pytalam.

Ja kiedyś zapytałem katechetki ( jezcze w gimnazjum ) czy skoro bóg jest wszechmogący to czy może stworzyć kamień, którego nie podniesie, to dostałem taki wykład, że już nigdy jej o nic nie spytałem. Mało co mnie z klasy nie wyrzuciła...

[Antymateria]

Daniel a teologia co to jest ? czyż nie nauka o Bogu ? W końcu Bóg też jest strefą wierzeń nie
Naukowcy mogliby w końcu spróbować wziąć duchy pod uwagę.

Użytkownik Stoner edytował ten post 06.01.2013 - 15:59

[Anel]

Skoro nie wierzycie to co tu robicie ludzie?

Ja widzialam niektore rzeczy w swoim zyciu chociaz nie chcialam widziec. Bylam zawsze sceptyczna az w koncu sie to zmienilo.

[Daniel.]

Skoro nie wierzycie to co tu robicie ludzie?

Ja widzialam niektore rzeczy w swoim zyciu chociaz nie chcialam widziec. Bylam zawsze sceptyczna az w koncu sie to zmienilo.

Jak to co tu robimy? A gdzie mamy być? Forum paranormalne to nie forum tylko dla zwolenników wszystkich teorii i wierzacych we wszystko co widzą. A jeśli chodzi Ci typowo o ten temat, to też nie rozumiem pytania? Chyba autor pyta ' Czy duchy istnieją? ', więc mają wchodzić tylko Ci, którzy odpowiedzą, że ' tak ' ?

[daVinciPL]

Ja też wierzę w duchy ale uważam że są to sprawy nie do pojęcia jak na razie.

[Sowa]

Wierze, za dużo miałam dziwnych zdarzen. Na 100 proc. nie moge powiedzieć, ze widziałam akurat ducha, ale co do ich obecnosci nie mam wątpliwosci, wątpie tylko w pewnie ,,historyjki o duchach''

[Code 06]

Nie mogę stwierdzić czy duchy istnieją ale nie mogę tez zaprzeczyć, więc jestem co do tego neutralny.W dzieciństwie miałem dziwne sytuacje związane właśnie z 'duchami' ale nie przykładam do tego zbytniej wagi bo jako dziecko dużo rzeczy się widziało.

[Antymateria]

Nie mogę stwierdzić czy duchy istnieją ale nie mogę tez zaprzeczyć

Powiem krótko nikt nie może ani potwierdzić ani obalić takich rzeczy jak duchy,Bóg,inteligentni kosmici,wielki wybuch,samozapłon,szósty zmysł i wiele wiele więcej ...
Nie ma 100% dowodów ani w jedną ani w drugą stronę.Zawsze ale to zawsze jest 50% za potwierdzeniem i 50% za obaleniem jakiejś teorii.To już nie ma znaczenie czy chodzi o Boga czy o duchy zawsze będą wierzący i niewierzący.

Użytkownik Stoner edytował ten post 15.01.2013 - 13:19

[Antymateria]

Bardzo chciałbym w To wierzyć, w sumie wydarzenia z grudnia 2013 mnie do tego po części przekonują..

Pomyliłeś rok kolego jest styczeń 2013 do grudnia pozostało 11 miesięcy z hakiem.

O jakie wydarzenia chodzi? o koniec świata ?

Użytkownik Stoner edytował ten post 15.01.2013 - 13:42