Skocz do zawartości


Zdjęcie

To najbardziej niezwykły przypadek manifestacji UFO w dziejach!


  • Please log in to reply
No replies to this topic

#1

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6633
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Wartościowy Post

30 lipca 1952 r. reprezentujący RAF (lotnicze siły Wielkiej Brytanii) pilot przelatywał nad Niemcami, gdy w pewnym momencie jego uwagę przykuł srebrzysty, płaski obiekt w kształcie dysku. Wehikuł poruszał się z niewiarygodnie dużą prędkością. Swoją wiedzą na temat zdarzenia lotnik podzielił się wkrótce z przełożonymi, a informacje na temat spotkania z nieznanym sięgnęły błyskawicznie szczytów władzy.

To jeden z najbardziej niezwykłych przypadków konfrontacji z UFO (obiektem, którego pochodzenia nie można wyjaśnić). Nie tylko ze względu na pełną detali relację wiarygodnego świadka, ale także z uwagi na olbrzymie zainteresowanie, jakie incydent ten wzbudził wśród najważniejszych urzędników państwowych. Ci ostatni po raz kolejny wykazali się dużą dozą arogancji i zdecydowali, że informacje o zdarzeniu zostaną utajnione przed zwykłymi obywatelami.

Dołączona grafika

Blisko 60 lat temu sierżant Roland Hughes wykonywał lot treningowy nad Niemcami Zachodnimi. Siedząc ze sterami maszyny De Havilland Vampire FB9, zwrócił uwagę na tajemniczy obiekt, który przeciął tor jego lotu. Statek posiadał niecodzienną konstrukcję - był płaski i miał kształt dysku. Szczególna była także barwa jego poszycia - pilot RAF-u wspominał potem o jasnym, srebrzystym kolorze wehikułu.

Niedługo po powrocie do bazy Roland Hughes postanowił poinformować o niecodziennym zdarzeniu swoich przełożonych. Błyskawicznie okazało się, że należące do RAF-u instalacje radarowe także zarejestrowały szybko przemykający nad terytorium RFN niezidentyfikowany obiekt. Zapis pochodzący z systemu radiolokacyjnego nie pozostawił wątpliwości - prędkość, z jaką przemieszczał się statek, była nieosiągalna ani dla samolotów produkowanych seryjnie, ani dla tych, które znajdowały się dopiero w fazie eksperymentalnej.

Oficerowie Royal Air Force natychmiast skierowali 23-letniego Hughesa "wyżej". Pilot odbył rozmowę m.in. z Duncanem Sandysem, który w gabinetach Churchilla wielokrotnie sprawował funkcję ministra. Sandys szybko uznał, że oświadczenie brytyjskiego pilota - pośród wielu innych sprawozdań, które wówczas zaczęły się nagminnie pojawiać - to najbardziej spójna i szczegółowa, a jednocześnie najbardziej wiarygodna relacja dotycząca UFO.

"Zanim nie uda się uzyskać jakiegoś satysfakcjonującego wyjaśnienia naukowego, najbardziej niemądrym rozwiązaniem byłoby zaakceptowanie poglądu, że informacje o 'latających spodkach' można odrzucić jako łagodną formę 'zbiorowej histerii'" - napisał wkrótce w specjalnej notatce Duncan Sandys, którego bardzo poruszyła ta sprawa.

Rewelacje dotyczące manifestacji tajemniczego obiektu, do jakiej doszło w 1952 r. oraz informacje na temat wrzawy, jaką doniesienia te wywołały w ośrodkach władzy, znajdowały się w archiwach Churchilla i zostały opublikowane właśnie przez władze Uniwersytetu Cambridge - poinformował dziennik "The Daily Telegraph".

Ufolodzy nie mają wątpliwości - ujawnione właśnie przez Brytyjczyków dokumenty rzucają całkiem nowe światło na historię badań Niezidentyfikowanych Obiektów Latających. Pokazują także, że zjawiska, które często umieszczane były w pojemnej kategorii z etykietą UFO, znajdowały się w centrum zainteresowania rządzących i brane były przez władze całkiem poważnie. Nieoficjalnie mówiło się o tym od dawna. Teraz, wraz ze zdejmowaniem klauzuli "ściśle tajne" z kolejnych akt, sytuacja staje się coraz bardziej klarowna, a doniesienia na temat zjawisk wymykających się próbom racjonalnego tłumaczenia powoli przestają być traktowane jak bajdurzenia niegroźnych postrzeleńców.

Źródło:niewiarygodne.pl





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych