75 odpowiedzi w tym temacie

[DaMiAn85osg]

Założyłem nowy temat, bo nie było żadnej reakcji w innym temacie gdzie zamieściłem ten filmik. Jestem ciekaw co Wy na to.

[Creative12]

To jest tylko zdjęcie ( mam na myśli zdjęcie ogólne, nie tylko t,e na którym koleś trzyma rękę) wiec koleś(autor filmiku) mógł podrobić i dodać "budowle" do zdjęcia i teraz internauci maja o czym pisać.

Tak mi się wydaje, bo teraz tych fejków to jest masa na necie.

[Ferdynand Kiepski]

http://www.nasa.gov/...20-089_full.jpg to nie jest fejk, tu jest link do oryginalnego zdjęcia.

[manitoris]

Ekhm...czy nie uważasz, że gdyby cokolwiek ukrywali, bardziej by się starali? A mianowicie nie mieli porozwalanych na biurku zdjęć z tajnymi danymi na biurku podczas sesji zdjęciowej?

Jest tez mozliwosc celowego ujawnienia, na zasadzie ze "gora" zabrania, ale zwykli pracownicy uwazaja ze ludzie powinni wiedziec i za ich przypadkowa niedbalosc nie ukaraja ich tak jak celowe dzialanie, tym bardziej ze z takiego zdjecia zawsze sie idzie wytlumaczyc nie wazne co na nim by bylo, bo mozna powiedziec ze to "dla jaj", albo do cwiczen, albo wszystko inne.. i tak jak z tym zdjeciem bedziemy mieli grupe ludzi uwazajacych to za NASA wpadke i potwierdzenie budowli.. oraz tych co powideza ze tam nic nie ma, albo nie moze byc bo jesli to takie tajne to bysmy tego nie ujzeli.. itd. wiec takie "wpadki" dla wiekszosci sa bez znaczenia..
Ci co "wierza", uwierza mocniej, a ci co nie to nie zmienia po tym zdania..

Zdjecie jest opisane, notatki na okolo ale niestety dla mnie nie czytelne.. daloby to jakos sensownie powiekszyc i wyostrzyc?

Użytkownik manitoris edytował ten post 16.03.2012 - 12:49

[real]

Zawsze wiedzialem (przeczucie, intuicja)ze NASA trzyma nas ludzi w garsci i nie dopósci do tego abysmy ujrzeli prawde, zyjemy na ziemi i po za nia my jako zwykli ludzie nie mozemy nic wiecej zrobic, mamy sie rodzic płacic podatki i umierać, do tego nie wiedzieć nic, skąd ?, jak ?, po co ?, dlaczego ? kiedy ?. Autorowi tematu nalezy sie ogromny plus zreszta takie informacje bardzo mocno zachwiały by katolickie wyznania i róznego rodzaju poglady religijne (sekty) i nie ukrywam ze jestem wkurzony na ta sytuacje manipulowania nami

Użytkownik real edytował ten post 16.03.2012 - 14:10

[manitoris]

Kosciol by sie dostosowal, zreszta juz zapobiegawczo wydali oswiadczenie, ze jesli kosmici istnieja to za sprawa Boga rowniez.. a wiadomo ze moga miec inne (bledne ) wyznanie, tak jak i ludzie bladzili wiekami w poganstwie.. i trzeba bedzie ich nawrocic tylko..

Jednak takie poczucie tego ze swiat na niesplaconym kredycie sie nie konczy, moze podburzyc troche morale przecietnego platnika i dac muc falszywe poczucie "wyzszej wartosci", nawet odczucia eforii na mysl o innych planetach pelnych zycia..
Od dawna widac trend wyplewiania filozoficznych zapedow w ludziach.. odsuwania ich od natury, sfery duchowej.. sam Kosciol nakazuje wierzyc w dusze i sily nadprzyrodzone, jednak potepia wszelkie proby ich odkrywania

czlowiek ma robic, a nie myslec..

[Ironmacko]

Zawsze wiedzialem (przeczucie, intuicja)ze NASA trzyma nas ludzi w garsci i nie dopósci do tego abysmy ujrzeli prawde, zyjemy na ziemi i po za nia my jako zwykli ludzie nie mozemy nic wiecej zrobic, mamy sie rodzic płacic podatki i umierać, do tego nie wiedzieć nic, skąd ?, jak ?, po co ?, dlaczego ? kiedy ?. Autorowi tematu nalezy sie ogromny plus   zreszta takie informacje bardzo mocno zachwiały by katolickie wyznania i róznego rodzaju poglady religijne (sekty) i nie ukrywam ze jestem wkurzony na ta sytuacje manipulowania nami

Jak ja lubię jak ludzie takie "fajne" wnioski wyciągają z jednego zdjęcia.
Weź sobie za pewnik, że życie na innej planecie istnieje i czy to coś zmienia? Za Twojego życia nie jesteśmy tam w stanie dolecieć, przesłać informacji. No chyba że chcesz wierzyć, że rasa zdolna dolecieć do naszego układu słonecznego postawiła sobie za cel od setek lat ukrywanie się przed ogółem świata i tylko kilku wybrańców o tym wie... 

Podejrzewam, że NASA mogłaby tylko na tym zyskać mówiąc światu o kosmitach, każde pieniądze przeznaczone na misje pierwszego kontaktu zostałyby przełknięte, a to by oznaczało nie ograniczony budżet...

Użytkownik Ironmacko edytował ten post 16.03.2012 - 15:06

[MrOsamaful]

Podejrzewam, że NASA mogłaby tylko na tym zyskać mówiąc światu o kosmitach, każde pieniądze przeznaczone na misje pierwszego kontaktu zostałyby przełknięte, a to by oznaczało nie ograniczony budżet...

Taka informacja zakwestionowałaby istnienie boga, kosmici też mieli jezusa?

[Mischakel]

Moonbase or Alien Artefact? A może stadion bejsbolowy kosmitów? Fragment przybliżony z większego zdjęcia, jakość więc marna, w dodatku ten "obiekt" widzimy pod kątem... I to ma być wielka zagadka? Dla mnie to oczywiste, że to albo kamień albo nawet nie element krajobrazu - przecież może to być jakieś zaznaczenie naniesione na zdjęcie czy coś podobnego... Jestem pewien, że kosmitów we wszechświecie jest masa, ale nie na Księżycu czy Marsie, martwych od milionów lat.

Takie marne poszlaki nie przybliżają nikogo do poznania prawdy. Mnie też ani trochę nie przekonują.

[Ill]

Komuś się udało odnaleźć to miejsce przedstawione na tym zdjęciu? Bo tak sobie możemy ględzić o jednym, słabym zdjęciu, ale gdyby było wiadomo, gdzie jest ta formacja, to można by było powiedzieć coś więcej. Na pewno znalazłoby się więcej zdjęć.

Użytkownik Ill edytował ten post 16.03.2012 - 15:47

[Ironmacko]

Podejrzewam, że NASA mogłaby tylko na tym zyskać mówiąc światu o kosmitach, każde pieniądze przeznaczone na misje pierwszego kontaktu zostałyby przełknięte, a to by oznaczało nie ograniczony budżet...

Taka informacja zakwestionowałaby istnienie boga, kosmici też mieli jezusa?

- naukowcy rzadko kiedy wierzą w Boga, to raczej by nie był powód utrzymania tego w sekrecie
- katolicyzm nie jest jedyną religią na świecie (wszystkich "wierzących" wyznania chrześcijańskiego jest około 2,3mld..., a reszta inne) 
- proszę zapoznać się choćby ze słowami jezuity ks. José Gabriel Funes'a, który powiedział: "Możliwe, że w innych systemach słonecznych rozwinęło się życie. Jeśli gdzieś są istoty pozaziemskie, to trzeba je uznać za naszych braci" , albo poczytać w tym wątku.
- najważniejsze czemu taka informacja miałaby kwestionować Boga? Bo ktoś tak napisał? Wiara jest indywidualną sprawą każdej osoby
- co do Jezusa to zapytam: a skąd pewność, że nie mieli?

Użytkownik Ironmacko edytował ten post 16.03.2012 - 16:22

[Dager]

Komuś się udało odnaleźć to miejsce przedstawione na tym zdjęciu? Bo tak sobie możemy ględzić o jednym, słabym zdjęciu, ale gdyby było wiadomo, gdzie jest ta formacja, to można by było powiedzieć coś więcej. Na pewno znalazłoby się więcej zdjęć.

Przypomnijcie sobie misję LROC-LCROSS, podczas której pusty stopień rakiety Atlas V (Centaur) został skierowany w okolice południowego bieguna Księżyca w celu uderzenia w stale zacieniony obszar krateru Cabeus. Widoczne pod ręką operatora misji (Anthony Colaprete) zdjęcie, obejmuje wspomniany obszar, gdzie kwadratem oznaczono prawdopodobne miejsce impaktu. Dla orientacji dodałem fragment fotomapy tego obszaru.

[Ironmacko]

 Heheh, że to misja LROC to wpadłem, że ma to coś wspólnego z uderzeniem też, ale że to może być po prostu na zdjęciu zaznaczony kwadrat to już nie wymyśliłem..., a ja głupi szukałem kształtu stopnia rakiety. 
Tutaj zbiór zdjęć łącznie z tym omawianym i ładne mapki lokalizujące upadek...

Użytkownik Ironmacko edytował ten post 16.03.2012 - 17:02

[DaMiAn85osg]

Tylko, że ten kwadracik jest trójwymiarowy i rzuca cień =)