1855 odpowiedzi w tym temacie

[Jarecki]

Nie wiem czy już ktoś tego nie podawał ale nawet gdyby to wrzucę raz jeszcze. "Just in case" - jak to się zwykło mówić.
Cała masa informacji,porad,metod,linków etc. .... oby nie trzeba było z nich korzystać.

Naturalne metody ochrony przed skutkami PROMIENIOWANIA JONIZUJĄCEGO

[PhoeniX]

Naturalne metody ochrony przed skutkami PROMIENIOWANIA JONIZUJĄCEGO

Wątpliwa kompetencja tego kto ten poradnik pisał. Jeden z bardziej rażących błędów

"Promieniowanie z opadów nuklearnych (stront 90, cez 137, jod 131 itd.), promieniowanie rentgenowskie, mikrofale, linie wysokiego napięcia, nadajniki telewizyjne, rozmaite ekrany (włączając w to monitory komputerowe), wszelkie urządzenia elektryczne oraz wiele innych źródeł nasyca ludzi promieniowaniem. Wywołuje ono patologiczne procesy związane z obecnością wolnych rodników, a przez to przyczynia się do przyśpieszonego starzenia organizmu, zaburzeń komórkowych, białaczki i innych postaci choroby nowotworowej, wad wrodzonych, anemii oraz pozostałych chorób."

Czyli nie odróżnianie promieniowania jonizującego od promieniowania niejonizującego. Jeśli ktoś nie zna takich podstaw to pisany przez niego poradnik może więcej zaszkodzić niż pomóc.

Kolejny cytat:
"Medycyna naturalna zgromadziła bowiem wiele dowodów na to, że metody naturalne oparte na zastosowaniu odpowiedniej diety, wykorzystaniu uzdrawiającej mocy niektórych roślin i minerałów jak również prostych nietoksycznych związków chemicznych i biochemicznych mogą być skuteczne nawet w przypadku, gdy doszło do rozwoju nowotworu."

Gdyby taka metoda była skuteczna to stosowano by ją od dawna a jej wynalazca mógł by liczyć na nagrodę nobla. Ktoś opisuje to co sam lubi,wyznaje taki światopogląd i chciał by aby działało. Myślenie życzeniowe to się nazywa ale niestety wprowadza tylko ludzi w błąd.

cytat:
Dzięki naturalnym oraz innym nieinwazyjnym metodom można usunąć z organizmu toksyczne izotopy takiej jak stront lub jod, można także zneutralizować ich szkodliwość poprzez substancje radzące sobie z promieniami radioaktywnymi.

Nowinki o łatwym neutralizowaniu strontu i jodu przez "eko żywność" można uznać za powieść fantasy. Nie mówię że wszystko z tego poradnika jest bajką bo i prawdziwych informacji tam nie brakuje. Radze podchodzić do takich amatorskich poradników z dużym dystansem i traktować to jako mało wiarygodna ciekawostka a nie pewne i sprawdzone informacje. Ja ze swojej strony polecam informacje zawarte na http://chemba.w.inte...opromienne.html szczególnie informacje o leczeniu choroby popromiennej.

Użytkownik PhoeniX edytował ten post 31.03.2011 - 19:21

[Kajman]

Przecież stężenie wzrosło kilka tysięcy raz,a nie kilkadziesiąt !!!

To link do informacji
http://www.clor.waw...._03_2011©.pdf

Z wyników pomiarów zawartych w podanym linku wynika, że promieniowanie może wzrosnąć jeszcze kilka tysięcy razy i nadal nie będzie dla nas groźne. Więc nie wiem, czemu gościu panikuje.


Za Wiki:

Na przykład, aktywność naturalnego izotopu potasu 40K w ciele ludzkim wynosi średnio około 4 kBq, a więc 4 000 rozpadów na sekundę

A mimo to nadal żyjemy.


Ja tam będę się trzymał komunikatów PAA, zamiast ulegać panice.




Sechmet napisał:

Oni nie rozróżniają czy promieniowanie to promieniowanie tła (czyli np część spektrum słonecznego) czy promieniowanie połykanych cząstek radioaktywnych.

Banda wzajemnie adorujących się kretynów

Rozumiem, że jesteś mądrzejszy od nich wszystkich.
Tak czy siak, będę wierzył temu co mówią "wzajemnie adorujący się kretyni", a nie w to, co ty mówisz.

[PhoeniX]

Po prostu są tu na forum ludzie wyznający takie poglądy jakie głosi strona http://www.globalnaswiadomosc.com i trzeba opinie takich ludzi brać przez filtr zdrowego rozsądku. Na grupie (usenet) pl.sci.fizyka już ludzie znający temat oceniają jako skrajną głupotę dezinformację z http://www.globalnas...imaklamstwa.htm Ta strona i inne tym podobne strony (bo jest ich więcej) żerują na ludzkiej głupocie i strachu. Rzucają z palca wyssanymi "faktami" i tworzą teorię spiskowe bez żadnej wiedzy. Ot tak po prostu, komuś tak się wydaje więc napisze że tak jest. Podsycanie paniki ma tylko przyciągnąć słabych ludzi do wyznawania tym podobnych organizacji które dla mnie niewiele różnią się od sekciarstwa. A do czego to sekciarstwo prowadzi ? Np do takiego postępowania:

Ja też już jem kelp i mało tego daje 1/4 tabletki swojej 4 letniej córeczce. Pediatry nie pytam bo co on może wiedzieć jak ogłada tylko TV i słucha radia, pewnie powiedział by mi że nie ma takiej potrzeby aby jeść jod a nawet jest toksyczny dla małego dziecka.

[Hellraiser]

Przecież stężenie wzrosło kilka tysięcy raz,a nie kilkadziesiąt !!!

To link do informacji
http://www.clor.waw...._03_2011©.pdf

Z wyników pomiarów zawartych w podanym linku wynika, że promieniowanie może wzrosnąć jeszcze kilka tysięcy razy i nadal nie będzie dla nas groźne. Więc nie wiem, czemu gościu panikuje.


[...]

Ale chyba tu nie chodzi tylko o aktualny bezwzględny poziom skażenia, ale o komunikat, który jest manipulacją - i powtarzany jest w mediach - wyraźnie - że skażenie wzrosło tylko kilkadziesiąt razy w porównaniu do początku marca. Przykład:

Stężenie promieniotwórczego jodu nad Polską znacznie wzrosło

Stężenie promieniotwórczego jodu nad Polską wzrosło kilkadziesiąt razy w porównaniu z okresem sprzed nadejścia "chmury" znad Japonii. - To wciąż bardzo daleko do poziomu szkodliwego dla ludzi - zapewnił dr Stanisław Latek z Państwowej Agencji Atomistyki.

- W Katowicach stężenie jodu, w porównaniu do stanu sprzed awarii w japońskiej elektrowni Fukushima 1, jest pięćdziesięciokrotnie wyższe - powiedział rzecznik PAA dr Latek

Link

28 – 30 marca 2011r.
KATOWICE (16200 sekund)
- jod I-131 o stężeniu 4631 ± 214 μBq/m3
- jod I-132 o stężeniu 122 ± 9 μBq/m3
- cez Cs-134 o stężeniu 365 ± 18 μBq/m3
- cez Cs-137 o stężeniu 555 ± 22 μBq/m3
- tellur Te-132 o stężeniu 125 ± 34 μBq/m3

14 – 21 marca 2011r.
KATOWICE
- jod I-131 o stężeniu < 0,57 μBq/m3 (< LLD)
- cez Cs-137 o stężeniu 3,42 ± 0,43 μBq/m3

Źródło
To jest pięćdziesiąt razy?

Już nie wspomnę, że przy ocenie skutków Czarnobyla nikt z "fachowców" nawet obecnie nie umniejsza znaczenia skażenia jodem 131 nawet w rejonach gdzie jego stężenie było niewielkie, ponadto przemilcza się obecnie skażenie cezem, strontem, berylem,ksenonem i innymi pierwiastkami, które wydostały się z Fukushimy.

A co się stanie jeśli takie ilości jak teraz będą przez kilka miesięcy napływać do nas i będą się kumulować w glebie, wodzie i roślinach - chodzi o długotrwałe izotopy?

Po prostu są tu na forum ludzie wyznający takie poglądy jakie głosi strona http://www.globalnaswiadomosc.com i trzeba opinie takich ludzi brać przez filtr zdrowego rozsądku. Na grupie (usenet) pl.sci.fizyka już ludzie znający temat oceniają jako skrajną głupotę dezinformację z http://www.globalnas...imaklamstwa.htm Ta strona i inne tym podobne strony (bo jest ich więcej) żerują na ludzkiej głupocie i strachu. Rzucają z palca wyssanymi "faktami" i tworzą teorię spiskowe bez żadnej wiedzy. Ot tak po prostu, komuś tak się wydaje więc napisze że tak jest. Podsycanie paniki ma tylko przyciągnąć słabych ludzi do wyznawania tym podobnych organizacji które dla mnie niewiele różnią się od sekciarstwa. A do czego to sekciarstwo prowadzi ? Np do takiego postępowania:

Ja też już jem kelp i mało tego daje 1/4 tabletki swojej 4 letniej córeczce. Pediatry nie pytam bo co on może wiedzieć jak ogłada tylko TV i słucha radia, pewnie powiedział by mi że nie ma takiej potrzeby aby jeść jod a nawet jest toksyczny dla małego dziecka.

Phoenix

(nie jest to zarzut kierowany bezpośrednio do Ciebie, bo chyba nie jesteś autorytetem cytowanym w mediach)
ale wybacz, dziś podziękujemy panom fizykom za ich "tra(e)fną" ocenę sytuacji z pierwszych dni po 11 marca,
nie wiem też czy mają odpowiednią wiedzę z biochemii i biofizyki aby oceniać skutki biologiczne określonego poziomu skażeń,

Pozdrawiam

Użytkownik Hellraiser edytował ten post 31.03.2011 - 21:29

[PhoeniX]

(nie jest to zarzut kierowany bezpośrednio do Ciebie, bo chyba nie jesteś autorytetem cytowanym w mediach)
ale wybacz, dziś podziękujemy panom fizykom za ich "tra(e)fną" ocenę sytuacji z pierwszych dni po 11 marca,
nie wiem też czy mają odpowiednią wiedzę z biochemii i biofizyki aby oceniać skutki biologiczne określonego poziomu skażeń,

Którzy to fizycy czy biofizycy zawiedli Cię wygłaszając kłamstwa ?

[Eury]

Oczekują na śmierć

Pracownicy dotkniętej klęską elektrowni Fukushima mówią, że oczekują na śmierć w wyniku choroby popromiennej w związku z ich wysiłkami zmierzającymi do odzyskania kontroli nad reaktorami. Informacje te przekazała matka jednego z pracowników.

Tak zwana 50-tka z Fukushimy - to jedna zmiana (z ponad kilkuset osób - przypis tłum.) odważnych pracowników elektrowni, która stara się zapobiec stopieniu czterech rdzeni reaktorów krytycznie uszkodzonych przez trzęsienie ziemi i tsunami z 11 marca b.r. Są oni nieustannie wystawiani na wysokie poziomy promieniowania podczas pracy nad doprowadzeniem istotnych elementów chłodzenia do stanu używalności.

Mówiąca przez łzy za pośrednictwem tłumacza przez telefon, matka 32-letniego pracownika powiedziała: "Mój syn i jego koledzy podczas długich rozmów między sobą uznali, że gotowi są umrzeć jeśli będzie to konieczne aby ocalić naród."

"Powiedział, że już zaakceptował fakt, że prawdopodobnie umrze z powodu choroby popromiennej w krótkim okresie czasu lub czeka go rak w perspektywie długoterminowej."

Kobieta rozmawiała z reporterem Fox News pod warunkiem zachowania anonimowości, ponieważ jak powiedziała, pracownicy elektrowni zostali poproszeni przez kierownictwo aby nie komunikować się z mediami ani nie ujawniać szczegółów akcji by zminimalizować ryzyko paniki.

Kobieta nie potrafiła potwierdzić, czy jej syn już cierpi z powodu choroby popromiennej ale dodała: "Oni zdają sobie sprawę, że nieuchronnym jest, iż niektórzy z nich umrą w przeciągu najbliższych tygodni lub miesięcy. Wiedzą, że to niemożliwe, aby nie zostali narażeni na dawki letalne (śmiertelne - przypis tłum.) promieniowania."

Operator instalacji, TEPCO (Tokyo Electric Power Co.) twierdzi, że zespoły medyczne wykonują regularne testy na pracownikach elektrowni w poszukiwaniu objawów związanych z napromieniowaniem. Twierdzi, że nie ma nowych przypadków za wyjątkiem trzech pracowników, którzy zetknęli się z silnie radioaktywną wodą z reaktora. Nie ma nowych doniesień na temat objawów czy choroby jakiegokolwiek członka grupy pracowników z Fukushimy.

Firma zobowiązała się do poprawy warunków pracowników, którzy pozostają na miejscu z uwagi na konieczność częstych zmian podczas prowadzonych prac. Konserwatorzy pracujący bezpośrednio przy komorach z prętami paliwowymi mają ograniczony czas pracy do 15 minut. Tylko tyle czasu mogą pozostawać w budynku. Podobnie pracownicy stykający się z wysoko radioaktywnymi substancjami, włączając w to ślady plutonu, które pojawiły się w wielu miejscach na terenie elektrowni.

Warunki życia dla setek pracowników pozostających w obwodzie, ale wciąż na terenie elektrowni są równie niebezpieczne, twierdzą władze. Banri Kaieda, minister spraw wewnętrznych, który działa również jako wiceszef zespołu do likwidowania szkód, powiedział, że w pewnym momencie na terenie elektrowni zamieszkiwało od 500 do 600 osób (!). Jak powiedział na konferencji prasowej: "nie jest to sytuacja, w której możemy zapewnić minimum snu czy żywności tym ludziom".

Japońska Jądrowa i Przemysłowa Agencja Bezpieczeństwa przekazała, że pracownicy dostawali tylko dwa podstawowe posiłki dziennie - suchary i suszony ryż, spali natomiast w pokojach konferencyjnych i na korytarzach budynku. Według Banri Kaieda, nie wszyscy pracownicy zostali wyposażeni w materiały izolujące, które uchroniłyby ich przed promieniowaniem potencjalnie zanieczyszczonej podłogi podczas snu.

"Mój syn spał na biurku, ponieważ boi się położyć na podłodze, choć jak mówi, promieniowanie jest wszędzie i myślę, że to go nie uratuje." powiedziała matka pracownika, która rozmawiała z Fox News.

Tymczasem zła pogoda opóźnia plany TEPCO do ograniczenia rozprzestrzeniania się promieniowania z elektrowni. Planuje się rozpylenie na obszarze elektrowni specjalnej żywicy, która ma zapobiec rozprzestrzenianiu przez wiatr radioaktywnego pyłu. W piątek zdalnie sterowane pojazdy mają spryskać syntetycznym roztworem obszar 95000 metrów kwadratowych przy reaktorach 4 i 6. Firma ma nadzieję, że ta operacja pozwoli pracownikom na lepszy i bezpieczniejszy dostęp do krytycznych obszarów reaktora i jego systemów chłodzenia aby zapobiec stopieniu się rdzeni.

Osady plutonu i rosnący poziom niebezpiecznej radioaktywnej wody w zbiornikach blokują dostęp do ważnych obszarów elektrowni. Duży tankowiec przygotowuje się do wypompowania i przetransportowania wody z obszaru elektrowni. Rząd twierdzi, że nie została jeszcze podjęta decyzja gdzie woda ta zostanie usunięta...


Tłumaczenie: Eurycide
Paranormalne.pl
Dominic Di-Natale
źródło: http://www.foxnews.c...able-die-weeks/

[Kajman]

No cóż, to niestety musiało się tak skończyć. Ale ci ludzie to bohaterzy. Z artykułu wynika, że nie zostali zmuszeni do pracy tam, ale zgłosili się dobrowolnie i wiedzieli co ich czeka. Należy się im za to szacunek i uznanie.

Dobrze przynajmniej, że dowiedzieliśmy się prawdy.

[PhoeniX]

Ale ci ludzie to bohaterzy.

To zależy jakie dokładnie czynności wykonywali. Czy były to prace improwizowane dla propagandy rządowej czy faktycznie wykonywali czynności które znacząco zmniejszyły zagrożenie.

[cichy45]

Taki współczesny kamikaze. W czasie wojny bronili się przed USA, teraz przed grożącą katastrofą. Wielka odwaga moim zdaniem.

[Hellraiser]

Czy macie dostęp do strony?:
monitoring radiologiczny Bielsko-Biała

[Aidil]

Jestem pełna uznania dla tych ludzi.

[Kurdimol]

Strona monitoringu z Bielska=Białej u mnie też nie działa ale poniższa tak

http://www.radioakty...umcs.lublin.pl/

[Hellraiser]

Dzięki,

na UMCS w informacjach rozszerzonych widać zauważalny wzrost Bi 214, jest to odchylenie 32 % wzwyż do średniej z tygodnia , chciałem sprawdzić czy to potwierdza się w odczytach promieniowania gamma w Bielsku.
A tak trzeba czekać na oficjalne dane CLOR z 14-tej.

Pozdrawiam