68 odpowiedzi w tym temacie

[mylo]

Choćby niedźwiedzie mają czasem manie zabijania. Znane są przypadkie w których zabijały całe stada owiec, choć nie miały możliwości ich zjeść.

Dorosły niedźwiedź polarny zjada jednorazowo 60 - 90 kg foczego mięsa i sadła. Potem odpoczywa przez ok. miesiąc i więcej, do następnego polowania. Gdy jest dużo młodych fok, niedźwiedzie zabijają znacznie więcej niż jest to im potrzebne i zjadają tylko ich skórę i tłuszcz (szczególnie chętnie szczeniąt)

link

[mlekova]

"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej. " Ludzie są najstraszniejszymi zwierzętami.

offtop: Ja przepraszam za offtopa i przepraszam pana "Paweł", ale gdy czytam takie głupoty to mnie trzęsie i bulwersuje. Ja wiem, że ludzie traktują okropnie zwierzęta, ale nie tylko na wsi! nie pierwszy raz spotkałam się z taką opinią, że na wsi to zwierzęta traktują zle, okropnie itp. i zupełnie nie wiem dlaczego. Taka opinia zupełnie bezpodstawna. Mieszkam na totalnej wsi już 20 lat a teraz studiuję w dużym mieście i mogę napisać, że to właśnie w mieście ludzie traktują źle zwierzęta:| Mnie życie na wsi nauczyło właśnie szacunku dla zwierząt i miłości do nich. Owszem, tak na wsi jak i w mieście na pewno są bezduszni ludzie, ale nie zwalajmy proszę wszystkiego na wieś. Owszem, może w czasach jak chłopi byli zacofani to tak było, ale uwierz mi, że teraz ludzie ze wsi są tak samo cywilizowani jak ci w mieście. O. Pozdrawiam mieszkańców wsi. I miast też

[Muhomorniczy.]

zwierzęta owszem zabijają dla przyjemności, są takie.

Bzdury opowiadasz. Wymień CHOĆ JEDNO.

małpy,koty,orki,
widziałem mnóstwo takich filmów ,filmików a okrucieństwie szympansów ,kanibalizmie, itd, wiadomo szeroko

[~Diego]

Chinole itd to tez w sumie inna kultura, dryg i dyscyplina.To takie panstwa robocikow wykonujacych swoja prace A ze niektorzy maja taka prace jak gotowanie psow czy kotow albo obdzieranie ich ze skory to pewnie mysla sobie trudno, kolejny dzien w pracy, robie to za co mi placa, a ze znieczulica swiatowa ludzi jest juz na poziomie ekstremalnym to nie ma sie czemu dziwic jakby na to logicznie spojrzec.

[Muhomorniczy.]

nie pierwszy raz spotkałam się z taką opinią, że na wsi to zwierzęta traktują zle, okropnie itp. i zupełnie nie wiem dlaczego.

Dlatego że Byk spędza swoje całe życie w zagrodzie np. Powszechne na wsiach.

[Pomaranczka]

Diego dobrze gada Jakbyś miał rodzinę na utrzymaniu to za przeproszeniem jeb...byś to co wykonujesz, ważne żeby był zarobek i pieniądze na coś do gara dla dzieci. I nie wmawiajcie tylko, że można pracę zmienić bo nie wiecie czy akurat delikwent na filmie nie szukał czegoś innego, a na jego miejsce pewnie byłoby z 50.
Chiny to inny kraj, w ogóle inny świat już sam fakt, że spożywają psy, koty, a nawet ludzi już sam mówi za siebie.
Pokażcie film, na którym na ulicach w Polsce czy jakimś innym cywilizowanym kraju się tak robi... wtedy pogadamy.

[mylo]

Akurat fakt że jedzą psy i koty, a my świnie i krowy to nie ma nic do znaczenia. Francuzi jedzą ślimaki i żaby. Dlaczego? Tradycja z czasów głodu. Chińczycy przeżywali przez ostatnie kilkadziesiąt lat wiele fal takiego głodu o jakim nawet w Afryce nie śnią.

[Muhomorniczy.]

Diego dobrze gada Jakbyś miał rodzinę na utrzymaniu to za przeproszeniem jeb...byś to co wykonujesz, ważne żeby był zarobek i pieniądze na coś do gara dla dzieci. I nie wmawiajcie tylko, że można pracę zmienić bo nie wiecie czy akurat delikwent na filmie nie szukał czegoś innego, a na jego miejsce pewnie byłoby z 50.
Chiny to inny kraj, w ogóle inny świat już sam fakt, że spożywają psy, koty, a nawet ludzi już sam mówi za siebie.
Pokażcie film, na którym na ulicach w Polsce czy jakimś innym cywilizowanym kraju się tak robi... wtedy pogadamy.

O czym pogadamy? Tak jakbyś tłumaczył morderce faktem bycia mordercą. No ok ale co to ma do rzeczy. Wszyscy jesteśmy zdeterminowani biologicznie i środowiskowo ale czy to jest jakiś argument przeciw ocenie, w takim razie pozostało nam rozmawiać o pogodzie.

[Paweł]

offtop: Ja przepraszam za offtopa i przepraszam pana "Paweł", ale gdy czytam takie głupoty to mnie trzęsie i bulwersuje. Ja wiem, że ludzie traktują okropnie zwierzęta, ale nie tylko na wsi!

No cóż, myślę, że wysnułaś nieco pochopny wniosek uznając to za bzdury. Nigdzie nie stwierdziłem, że w miastach zwierzęta są traktowane dobrze, a przypadki nieludzkiego traktowania tam się nie zdarzają. Natomiast Ty droga Pani, chyba zapominasz, że takich zwierząt jak konie, krowy i świnie w miastach na ogół nie ma. A głównie te zwierzęta miałem na myśli mówiąc "na wsi". Tak się nieszczęśliwie składa, że miałem okazję wielokrotnie usłyszeć o bestialskim traktowaniu zwierząt wiejskich z lokalnej telewizji i gazet. Raz nawet znajomy co mieszka na wsi chwalił się, że z dziadkiem udusili kilka psów, bo okazały się zbędne. Po prostu powiesili psiaki na sznurku i czekali aż zdechną.
Tak więc na przyszłość droga Pani polecam kilka razy przeczytać komentowany tekst, oraz proszę mieć na uwadze, iż polska wieś nie ogranicza się wyłącznie do Pani miejsca zamieszkania.


Jeśli chodzi o to, że zwierzęta nie zabijają dla zabawy, to są małe odstępstwa. Przeczytałem kiedyś artykuł o delfinach, które dokonują gwałtów na samicach. Zbiera się kilka młodych samców, upatrują samicę, po czym próbują ją zagnać w tzw. "kozi róg", gdzie następnie dokonują gwałtu. Co prawda nie zabijają, ale zapewne czerpią z tego jakąś satysfakcję. Ale jak wiadomo delfiny są bardzo inteligentne, niektórzy mówią, że pod tym względem są zaraz po ludziach, więc nie dziwi mnie to.
Osobiście myślę, że zwierzęta nie zabijają dla przyjemności, bo po prostu takiej nie odczuwają. Są na to zbyt prymitywne. Kieruje nimi wyłącznie instynkt, by przetrwać, który wyklucza tak złożone myślenie.

[Yaw]

małpy,koty,orki,

Bądź łaskaw czytać całe posty, do których się odnosisz.

I nie wmawiajcie tylko, że można pracę zmienić bo nie wiecie czy akurat delikwent na filmie nie szukał czegoś innego, a na jego miejsce pewnie byłoby z 50.

Oki, ale Ty z kolei nie wmawiaj, że:

Jakbyś miał rodzinę na utrzymaniu to za przeproszeniem jeb...byś to co wykonujesz, ważne żeby był zarobek i pieniądze na coś do gara dla dzieci.

A co do tych 50 osób na 1 miejsce, to ja akurat słyszałem, że tam jest teraz problem z brakiem siły roboczej - pisał o tym Severrus tutaj, ale to już OT.

Użytkownik Yawgmoth edytował ten post 21.05.2010 - 21:53

[Muhomorniczy.]

rzeczytałem kiedyś artykuł o delfinach, które dokonują gwałtów na samicach. Zbiera się kilka młodych samców, upatrują samicę, po czym próbują ją zagnać w tzw. "kozi róg", gdzie następnie dokonują gwałtu.

Na samicach innego gatunku, mniejszych , z czego niema potomstwa tylko zabawa. Widziałem w tv.
Tudzież jak kilka orek zamęczyło młodego walenia przy bezradnej matce. Straciło na to mnóstwo czasu i energii, z 6 godzin, po czym go nawet nie tknęło.

Użytkownik Muhomorniczy. edytował ten post 21.05.2010 - 22:05

[Pomaranczka]

Jaki brak siły roboczej? Tak jak u nas w Polsce niby bezrobocie? Bo lenistwo nie pozwala pracować za małe pieniądze. Tacy co muszą, idą do pracy, ale tacy co nie mają do utrzymania dzieci nie muszą i mają to w czterech literach.
Śmiać mi się chcę jak słyszę, że w Chinach brak siły roboczej

http://vbeta.pl/2010...abryce-iphonow/

to jest ta siła robocza, żal wam zwierząt to tym bardziej powinno być wam żal tych ludzi. To... jest nieludzkie traktowanie.

tak dla offtopu, jeszcze całkiem niedawno na programie tv TVN Style był bardzo ciekawy program "Pot, łzy i jedzenie", w którym grupa Brytyjczyków pojechała do krajów trzecich pracować, zobaczyć jak się pracuje, w jakich warunkach i utrzymać się za taką pensję. To co zobaczyli ? Szok normalnie szok... jak ktoś oglądał to ma pewien obraz tego jak to na świecie wygląda z ludźmi, więc nie tylko zwierzątka są tu najbiedniejsze.


//Acha dodam jeszcze, że Ci ludzie pracują dla nas dla Ciebie, dla mnie dla Waszej wygody, żebyś mógł posłuchać muzyki w autobusie czy mieć fajny telefon z 15mb pxli komóreczkę. Rzeczy które nie są nam niezbędne, a jednak kupujemy je i przyczyniamy się do właśnie takich sytuacji.

Użytkownik PIKuS edytował ten post 21.05.2010 - 22:08

[Yaw]

Jaki brak siły roboczej? Tak jak u nas w Polsce niby bezrobocie?

Brak siły roboczej, a bezrobocie, to dwie różne sprawy. To w ramach sprostowania.

I sorry za pisanie "podwójnych postów". Taki mam internet. Te edity w moich postach, to po prostu kasacja powielonej treści.

[mylo]

Obecnie w Chinach ludzie mniej chętnie przenoszą się ze wsi do miast, by pracować w fabrykach. To jest wspomniany brak siły roboczej. Nie zapominajmy że coraz więcej firm zakłada tam fabryki, siły roboczej trzeba coraz więcej. Nie można się dziwić skoro zarabiają tam w uczciwych fabrykach ok 30 eurocentów za godzinę.

Rzeczy które nie są nam niezbędne, a jednak kupujemy je i przyczyniamy się do właśnie takich sytuacji.

Raczej wkładamy im do kabzy miliardy dolarów. Napędzamy ich gospodarkę w niesamowitym stopniu. Gdyby nie my, dalej siedzieliby po uszy w biedzie i uprawy roli za pomocą ręcznych narzędzi.

[Pomaranczka]

Jak zwał tak zwał, dalej maa biedę, jak nie na wsi to praca za byle co w fabryce, z tym, że na wsi robi sam dla siebie, a w fabryce robi dla nas.