Skocz do zawartości


Zdjęcie

Stado szpaków uderzyło o ziemię


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
724 odpowiedzi w tym temacie

#541 Gość_scigany

Gość_scigany.
  • Tematów: 0

Napisano

Pewnie w Rosji będzie trzęsienie ziemi albo wybuch wulkanu ;] Zwiastun śniętych ryb.
  • 0

#542

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W słodkowodnym jeziorze Champlain,leżącym na pograniczu USA i Kanady odkryto kolejny masowy pomór ryb.
Biolodzy twierdzą,że dziesiątki tysięcy ryb zdechło z powodu panujących tam niskich temperatur.

Dołączona grafika

Źródło: http://www.thebigwob...-champlain.html
  • 2



#543

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Setki martwych ryb znajduje się w okolicy Zatoki Ventura. To już drugie duże zjawisko wymierania ryb w południowej Kalifornii.

Dołączona grafika

W poniedziałek od 6:00 rano w Ventura Harbor Patrol rozdzwoniły się telefony od żeglarzy i rybaków pływających w okolicy zatoki. Donosili o setkach martwych ryb dryfujących po wodzie.Jeden z oficerów powiedział, że w ostatnim roku zdarzyło się raz czy dwa, że do takich doniesień dochodziło. I ponownie w Zatoce Ventura doszło do powtórzenia sytuacji z martwymi rybami.

„Wygląda na to, że większość z ryb to anchovies i sardynki, zdarzają się też okonie” powiedział Pat Hummer, starszy oficer patrolu zatoki ”Mówimy o tysiącach osobników, tam jest dużo ryb”

Hummer twierdzi, że ryby zmarły na skutek braku tlenu. I dodał, że uważa, iż w poprzednim tygodniu mogło do tego dojść.

"Było bardzo dużo niewielkich ryb w zatoce w ciągu ostatnich kilku dni i kiedy jest ich tak dużo wysysają tlen z wody I potem zaczynają się kłopoty” powiedział Hummer

Lwy morskie, mewy i pelikany próbują wyjadać ryby. Pozostałe zostaną usunięte przez Ventura Harbor Patrol.

"Zbieramy większość," powiedział Hummer. "My prawdopodobnie zbierzemy dziewięćdziesiąt kilka procent ryb a matka natura, czyli ptaki, lwy morskie zaopiekują się resztą z nich."

To masowe śniecie ryb jest w znacznie mniejszej skali niż wydarzenie z Redondo Beach z początku miesiąca, gdy znaleziono tam 2,5 milionów sardynek. Zwarzono potem padlinę i było tego ponad 175 ton.

Ze względu na to, że ryb nie jest aż ta k dużo władze zezwoliły Patrolowi Zatoki, aby wypuścić część ryb na pełnym morzu, poza zatoką. Nadal jest dużo ryb w zatoce I oficerowie obawiają się powtórzenia sytuacji w najbliższych dniach.

Komentarz: Coraz większa liczba śniętych ryb w okolicy Kalifornii niepokoi. Może się okazać, że już niedługo w tej części pierścienia ognia dojdzie do jakiegoś większego zdarzenia


http://zmianynaziemi...ra-w-kalifornii

Źródło:
http://abclocal.go.c...unty&id=8081041
  • 1



#544

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Na pięknych plażach w Manatee County (Floryda) znaleziono piętnaście martwych rekinów.
Dr Nick Whitney z Mote Marine Labaoratory wykluczył opcję,że rekiny zmarły z powodu ubiegłorocznego wycieku ropy w tamtym rejonie.
Nie znaleziono również na ciałach rekinów żadnych widocznych oznak wskazujących na to,że mogły wpaść w sieci czy też paść ofiarą jakiejś formy połowów.
Jak na razie śmierć zwierząt pozostaje dla naukowców nierozwiązaną tajemnicą.

Dołączona grafika

15 dead sharks wash ashore in Manatee County
  • 4



#545

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tysiące martwych karpi znaleziono na brzegu zapory wodnej w Big Warrambool (Australia).
Jak nie trudno się domyśleć w tym przypadku również podejrzewa się, że za przyczynę pomoru ryb odpowiedzialna jest niewystarczająca ilość tlenu w wodzie.
Jak widać ostatnio to bardzo popularna, wygodna i w mniemaniu naukowców łatwo akceptowalna forma wyjaśnienia tych masowych śmierci.

Dołączona grafika

Dead fish found on dam bank at Big Warrambool, Australia

  • 1



#546 Gość_scigany

Gość_scigany.
  • Tematów: 0

Napisano

Kto powiedział że Apokalipsa jest trudną, zagmatwaną księgą? Sami widzicie, że jej przesłanie jest bardzo proste,to już ostatnia pieczęć zdjęta na los ludzi i świata.
  • 0

#547 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano


Wymieranie gatunków dotyczy już też akwenu Morza Śródziemnego


Dołączona grafika

Jak wynika z danych zawartych w raporcie Światowej Organizacji Ochrony Przyrody (IUCN), w basenie Morza Śródziemnego, wiele gatunków ryb zagrożonych jest wyginięciem.

Po pierwsze, jest duża groźba wyginięcia wielu gatunków rekinów i tuńczyka błękitnopłetwego. Ponad 40% z 76 gatunków raszplowatych (http://pl.wikipedia....iki/Raszplowate), tzw płaskich rekinów zamieszkujących dno morskiego lub praktycznie wymarło lub zmigrowało.

Tymczasem, zdaniem naukowców, ryby te odgrywają istotną rolę w ekosystemie morskim. Podczas badań, naukowcy zbierali dane na temat 519 gatunków ryb w Morzu Śródziemnym. Głównym czynnikiem wpływającym na giniecie gatunków są metody połowów ryb używane na Morzu Śródziemnym. Mowa o korzystaniu z rozległych sieci zdolnych uchwycić wszystko, co znajduje się na dnie morza.

Innym czynnikiem jest oczywiście zanieczyszczenie i niszczenie siedlisk w wyniku prac budowlanych w zakresie pozyskiwania plaż. Kolejnym zagrożeniem dla ryb w Morzu Śródziemnym, jest przenikanie przez Kanał Sueski meduz i gatunków ryb z Morza Czerwonego.


Autorzy raportu zalecają ograniczenie stosowania niektórych typów sieci w określonych rejonach Morza Śródziemnego, jak również przygotowali mapę obszarów, w których połowów powinny być zakazane.


Click
  • 2

#548

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zaskakująca migracja krabów królewskich zagraża ekosystemowi Antarktydy


To wygląda jak sceneria z filmu fantastyczno naukowego. Tysiące, może miliony, krabów królewskich maszerują przez lodowate wody z głębin w górę wybrzeża Antarktydy.

Dołączona grafika

"Pochodzą one z głębokości pomiędzy 1800 – 2500 metrów” mówi James McClintock doktor na Uniwersytecie Alabama.

Kraby królewskie nie występowały na terenach Antarktydy przez setki tysięcy lub nawet miliony lat mówi McClintock.

"Mają one problemy z regulacją jonów magnezu w swoich ciałach, a gdy są narażone na niskie temperatury wchodzą w stan podobny do upojenia alkoholowego”.

Jednak coś się zmieniło i te skorupiaki są gotowe na płynięcie z prądem do Antarktydy. McClintock i inni biolodzy zajmujący się światem podwodnym oraz Antarktydą alarmują, że to może zniszczyć cały jej ekosystem.

Antarktyczne mięczaki, ślimaki i rozgwiazdy ze względu na ich przystosowanie do tego środowiska mają miękkie skorupy i nigdy nie musiały walczyć o przetrwanie z niszczącymi skorupy drapieżnikami.

"Jeżeli weźmiesz Antarktyczną małże w swoje dłonie, z łatwością dasz rade zniszczyć jej skorupę” mówi McClintock „Były by one dla tych krabów zapewne jedynie źródłem pożywienia.”

Utrata tych unikalnych mięczaków, mogłaby zagrozić organizmom w skład, których wchodzą składniki zwalczające różne choroby. Na przykład żachwy, które produkują substancje zwalczającą raka skóry. Jeżeli kraby królewskie je wytępią może to zniszczyć wiele lat pracy nad tymi organizmami.

W efekcie badań McClontick opublikował ponad 100 publikacji o gatunkach odkrytych przez badaczy. Wliczając te produkujące czynniki zwalczające raka skóry, ale i takie, które mogą służyć, jako lek na grypę. Obie substancje są aktualnie testowane przez firmy farmaceutyczne.

Współpracownik McClintocka, Sven Thatje, doktor Uniwersytecie Southampton w Anglii zajmujący się tematyką ewolucji, po raz pierwszy spostrzegł oznaki inwazji krabów w 2007 roku. Ujrzał on wtedy samotnego kraba wspinającego się na wzgórze.

McClintock i doktor Rich Arson pracujący na Uniwersytecie Technologicznym na Florydzie, zaproponowali projekt badawczy dotyczący krabów królewskich na Antarktydzie. Na początku roku ekspedycja w postaci dwóch łodzi i jednej łodzi podwodnej wyruszyła do pracy.

"Przeprowadziliśmy badania i odkryliśmy setki krabów płci męskiej i żeńskiej” powiedział Arson „Kraby te dysponują wszystkimi warunkami do stworzenia zdrowej populacji”

Wielka liczba krabów królewskich na zboczach sugeruje, że ich liczebność zwiększa się szybciej niż przewidywano.

”Wkrótce mogą się one znajdować na płytkiej wodzie, a następnie na półkach skalnych. Jest to bardzo ciekawe zjawisko rzutujące na wygląd świata po nagłej zmianie klimatu” twierdzi.

McClintock i naukowcy badają przyczyny tej inwazji, która jak sądzą jest związana z działalnością człowieka i globalnym ociepleniem.

Około 40 tys. turystów odwiedza te rejony, co roku. Antarktyda stała się bardzo atrakcyjnym celem wycieczek turystycznych. Firmy posiadające wycieczkowce ujrzały możliwość w zarabianiu na zabieraniu ludzi w to jedno z najpiękniejszych miejsc na naszej planecie.

"Po zacumowaniu statku turyści mogli wsiąść na łódki i podpłynąć do plaż zapełnionych na całą jej szerokość pingwinami. Pingwiny podchodzą tuż do ciebie" mówi McClintock.

A teraz, gdy kraby królewskie są na wybrzeżu niektórzy rybacy są niezadowoleni z powodu braku możliwości połowów w okresie prowadzenia badań. McClintock już dostaje e-maile z pytaniami, kiedy można zaczynać pracę.

Jednakowoż lodowate wody Antarktydy czynią połowy dość trudnymi pod względem logistycznym.

„Istnieje nawet program telewizyjny o nazwie najniebezpieczniejsze połowy świata” mówi McClintock „Cóż to właśnie są najniebezpieczniejsze z niebezpiecznych połowów”

Na ten moment McClintock I jego zespół przeglądają tysiące zdjęć wykonanych podczas podwodnej eksploracji. Zespół analizuje dane i planuje opublikować rezultaty w którymś z wiodących magazynów naukowych.

Źródło:
http://www.scienceda...10419191022.htm
  • 2



#549

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Globalny katastroficzny spadek liczebności płazów


Jak podaje serwis ScienceDaily jest coraz mniej płazów, co powoduje, że wiele gatunków jest na skraju wyginięcia. Naukowcy konkludują w raporcie, że przyczyn tego zjawiska może być znacznie więcej i nie wszystkie są w pełni zrozumiałe.


Jak twierdzą poszukiwanie pojedynczej przyczyny sprawczej powoduje często niedostrzeganie szerszego kontekstu. Naukowcy w studium opublikowanym w annałach New York Academy od Sciences zauważyli, że nic nie może wyjaśnić spadku liczebności całej populacji, który następuje w tak bezprecedensowym tempie i znacznie bardziej dotyczy płazów niż innych zwierząt.

Zmniejszenie liczebności płazów jest wiązane z siłami natury jak konkurencja, drapieżnictwo, problemy z reprodukcją i choroby. Dodatkowo jak podkreślają naukowcy ważne są czynniki pochodzenia ludzkiego sprowadzające się do zniszczenia naturalnych habitatów, skażenia środowiska, wprowadzenia gatunków inwazyjnych i zmiany klimatyczne.

"Nienormalna ilość zmian nastąpiła w ciągu ostatnich 100 lat i płazy nie nadążają ewoluować odpowiednio szybko by z tym sobie poradzić”, powiedział Andrew Blaustein, profesor zoologii na Oregon State University, który jest liderem badania i raportu na temat spadku liczebności płazów.

"Teraz dopiero zajemy sobie sprawę, że to nie jest jeden czynnik a cały ich wachlarz, „ powiedział Blaustein.

"Z przepuszczalna skóra i ekspozycję na problemy wodne i lądowe, płazy doświadczają podwójne straty," dodał "W związku z tym, ssaki, ryby i ptaki nie doświadczyły skutków spadku populacji tak ciężko jak płazy - a przynajmniej jeszcze nie."

Ogół tych zmian prowadzi badaczy do stwierdzenia, że Ziemia jest teraz w czasie wymierania podobnego do pięciu innych tego typu zdarzeń w historii naszej planety. Płazy są liderami na tym polu. Jeden z szacunków twierdzi, że znikają one ponad 200 razy szybciej niż wskazuje średni wskaźnik wyginięcia gatunków.

Wysiłki zmierzające do zrozumienia tych wydarzeń, zwłaszcza w badaniu płazów, często koncentrują się na takiej lub innej przyczynie, takiej jak choroby grzybicze, gatunki inwazyjne, wzrost promieniowania ultrafioletowego ze względu na zubożenie warstwy ozonowej, zanieczyszczenie, globalne ocieplenie i inne. Wszystkie te i wiele innych odgrywają rolę w spadku liczebności płazów, ale zakres kryzysu może być zrozumiany wyłącznie z perspektywy analizy wielu przyczyn, czasami nakładających się.

"Biorąc pod uwagę, że wiele czynników stresogennych działa jednocześnie na płazy, sugerujemy, że jeden czynnik wyjaśniający spadek populacji płazów jest prawdopodobnie raczej wyjątkiem niż regułą," napisali naukowcy w swoim raporcie. "Badania koncentrujące się na jednej przyczynie mogą przegapić złożoność powiązań z udziałem wielu czynników i skutków pośrednich."

Jednym z przykładów jest Dendrobatidis B. Grzyb, który uważa się za winowajcę zmniejszenia wielu populacji żab na całym świecie. Jednak jak wykazały badania w niektórych populacjach grzyb nie sprawia problemów latami zanim śmiertelny próg zostanie osiągnięty.

Problemy stojące przed płazami są powodem szczególnej troski mówią naukowcy, bo były jednym z rzędu gatunków ocalałych na Ziemi ewoluując przez około 400 milionów lat przed dinozaurami, wytrzymując przez epoki lodowcowe, uderzenia asteroidy, i mnóstwo innych zmian ekologicznych i klimatycznych.


Ich szybkie zanikanie teraz sugeruje, że różnorodność i szybkość zmian przekracza wszystko, co je spotkało wcześniej, twierdzą naukowcy.


Źródło: http://www.scienceda...10425153633.htm
Źródło: http://zmianynaziemi...zebnosci-plazow

Użytkownik domino edytował ten post 29.04.2011 - 15:52

  • 0



#550

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tysiące martwych sardynek wyrzuciło morze podczas przypływu na plaży w Calangute (zachodnie Indie).
Zdechłe ryby są rozproszone na ponad kilometrowym odcinku piaszczystego wybrzeża.
Na razie nie ma żadnych informacji na temat przyczyn tego pomoru.

Dead sardines surface on Calangute beach
  • 1



#551

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co najmniej 14 martwych pingwinów znaleziono na wschodnim wybrzeżu Nowej Zelandii.
Eksperci nie są zgodni co mogło być przyczyną śmierci tej dość licznej grupy ptaków.Obstawiają jednak,że La Niña spowodowała to tragiczne zdarzenie.
Natomiast ekolodzy twierdzą,że przyczyną pomoru mogła być aktywność sejsmiczna wywołana poprzez koncerny naftowe prowadzące w tamtym rejonie odwierty.
Ilu wypowiadających się,tyle potencjalnych przyczyn.
Najbardziej niepokojące w tym wszystkim jest to,że plaga niewyjaśnionych pomorów,która rozpoczęła się na dobre z początkiem tego roku niestety nie odpuszcza choć (co pocieszające) delikatnie zwalnia tempo.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Deaths of penguins on the NZ East Cost caused by seismic testing in the Raukumara Basin?
  • 1



#552 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Drastyczny spadek populacji kukułek, turkawek i słowików

Dołączona grafika

Ornitolodzy twierdzą, że gatunki, takie jak kukułki, słowiki i turkawki przechodzą katastrofalny spadek liczebności, eksperci są zaskoczeni i nie rozumieją rzeczywistych przyczyn tych spadków.

Zwykle kukułki i słowiki zwiastowały zwyczajowo cieplejszą pogodę. Ich znaczny ubytek powoduje oczywisty niepokój naukowców. Jest duże ryzyko, że ptaki migrujące zwykle z Afryki przerwą swe zwyczajowe wędrówki i nie przylecą do Europy. Jak mówi brytyjska ornitolog Dr Danaë Sheehan,
„Śpiew kukułki może zamilknąć w najbliższej przyszłości chyba, że naukowcy będą w stanie zrozumieć przyczyny drastycznej redukcji populacji.”

Według Sheehana, ilości ptaków migrujących z Afryki do Wielkiej Brytanii spadła dramatycznie od 1995 roku.
”Ilość turkawek zredukowana jest o 71%, słowików o 53% a kukułek o 44%.”

"Prawdziwym problemem jest to, że jest bardzo wiele możliwych przyczyn wyjaśniających te spadki, co czyni trudnym ustalenie czynników włączonych w spadek ich liczebności a bez tego nie da się opracować planów odwrócenia zjawiska.”

"Te spadki mogą być powodowane zmianami w rolnictwie, co może wpływać na zwyczaje żywieniowe ptaków albo przyczyną może być ekspansja człowieka w Afryce I destrukcja naturalnych habitatów ptactwa w zimie.”

"Zmiany klimatu są prawie na pewno włączone w te procesy. Naszym problemem jest ustalenie tych przyczyn i wyjaśnienie interakcji między nimi."

Badacze z Europy uruchomili kilkanaście projektów badawczych w Afryce. Jednak ich praca może być trudna ze względu na zróżnicowanie wzorów migracji obejmujących większą część Afryki Środkowej i Północnej. Wszędzie tam, w krajach takich jak Nigeria, Czad, Ghana trwa ekspansja człowieka i to w oczywisty sposób redukuje obszary występowania ptaków.

Poza tym zmiany sposobów uprawy w Europie wpływa na kłopoty z żywieniem się danych gatunków już na terenie naszego kontynentu. Część typowych pożywień jak ćmy przestają występować na rozległych obszarach i to zaburza cykle biologiczne.

“Te ptaki przylatuję do nas, jako oznaka dobrej pogody. Łączymy je z nastaniem wiosny I ciepła. Dlatego też często znajduje się odniesienia do nich w lokalnym folklorze. Są częścią kultury, dlatego spadek ich populacji jest czymś wysoce niepokojącym. Musimy zrozumieć szybko, co się dzieje i działać.” powiedziała Dr Sheehan i dodała

"Wiele osób wkrótce w tym roku powinno usłyszeć kukułki. Ale nie ma gwarancji, że to samo będzie możliwe za 10 lat."

Click

  • 2

#553

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tysiące martwych ryb (black crappie) zostało odnalezionych 25 kwietnia w jeziorach Dubay i Stevens Point Flowage w stanie Wisconsin (USA).
Biolog,Tom Meronek badający tę sprawę skłania się ku stwierdzeniu,że to wirus jest przyczyną tego pomoru.
U śniętych ryb zaobserwowano wystąpienie czarnej grzybicy wokół oczu i na płetwach.

http://www.youtube.com/watch?v=cz-IsxTKJkM

Thousands of Fish Dead in Lake Dubay
  • 1



#554 Gość_scigany

Gość_scigany.
  • Tematów: 0

Napisano

Muhad
To bardzo duża populacja Srok jest skutkiem tego wszystkiego.
Zawsze o tym pisze gdziekolwiek natknę się na taka informację,ptactwo drobniejsze o Srok jest dziesiątkowane,to co w budkach lęgowych ma szanse przeżyć reszta niestety nie,wróbel czy inny drobny ptaszek jest zabijany w postaci dorosłej i zjadany przez Sroki.
Jest jedyna na to rada... jeśli możecie niszczcie gniazda Srok !!!!!!
  • 0

#555

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przerażające informacje docierają z północno-zachodniej części Stanów Zjednoczonych.
W stanach Idaho, Montana i Wyoming po srogiej i śnieżnej zimie została zdziesiątkowana populacja wielu gatunków zwierząt.

Dziesiątki tysięcy martwych jeleni,łosi,saren,wapiti i innych zwierząt są znajdowane na obszarach tysięcy kilometrów kwadratowych, które obejmują łąki w północno-wschodniej Montanie, w górnym dorzeczu rzeki Snake w Idaho,w północno-zachodnim Wyoming w pobliżu ekskluzywnego kurortu Jackson oraz w pobliżu Parku Narodowego Yellowstone.

Całkiem możliwe,że zima miała znaczący wpływ na ten gigantyczny pomór ssaków ale zastanawiam się nad innym,znacznie bardziej niepokojącym założeniem.
A co jeśli to nie ekstremalne warunki pogodowe uśmierciły tysiące zwierząt tylko budzący się super wulkan w Yellowstone ?
Wg mnie nie można tego wykluczyć.


Record wildlife die-offs reported in Northern Rockies
  • 2




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych