203 odpowiedzi w tym temacie

[Shi]

Szumek

Rozwiązanie Twoich problemów

Co do reszty im dłużej zajmuje się tym filmem (mowa o myszce) tym bardziej wszystko zaczyna wydawać się coraz mniej prawdopodobne.

Znalazłem 2 wytłumaczenia odnośnie tego filmu - najpierw przedstawie pierwsze bardziej spiskowe i które bardziej mi się podoba :-P.

"I heared something like this before, about Walt planning on a story dealing with the suicide of Mickey Mouse. Something he came up with very late in his career."

Co więcej mnóstwo osób dodaje że faktycznie widziało ten filmik na starych kasetach VHS - niestety poza ich słowami brak jakichkolwiek dowodów. Sprawa historyjki o samobójstwie Mikiego ukazała w koncu światło dzienne :

http://theblarg.word...-mouse-suicide/

Wydawane od 8 do 24 października 1930 roku - kto wie może Walt postanowił jednak stworzyć z tego jakiś animowany film. Co więcej wgłebiając się w jego biografie można znaleźć kawałki w których mowa jest o ciągłych nawrotach depresji!

Drugie wytłumaczenie mówi o tym że jest to tylko jedna z tzw. "urban legends" (miejskie legendy). Film podobno został stworzony na/dla serwisu 4chan.org w kategori /x/ (paranormal).

http://4chanarchive....uicidemouse.avi

Tutaj link do całego "artykułu" (jeżeli cokolwiek na tej stronie można nazwać artykułem )

Ostatni krok w moich poszukiwaniach skłonił mnie do wystosowania stosownego e-maila do Disney Company z właśnie tym pytaniem

[666]

Do 2 uzytk. co pisało o koszmarach: Przykro mi, aczkolwiek nie nalegałem nigdzie o oglądanie tych filmików. Sposób na wyleczenie macie w odp. 22z.
Shinji77 - Primo, dzieki za zajecie sie tą sprawa. Milo slyszec, ze jest jeszcze jedna osoba, której zalezy na rozwiaz. "tajemnicy" tego filmiku.
Dwa:
"niestety poza ich słowami brak jakichkolwiek dowodów" - dla mnie najwiekszym dowodem jest Suicidesheep. Dziwne jednak, ze zaden japończyk nie wspomial o tym filmiku, skoro był narzędziem tortur (a moze jest to, ale zakorzenione w jakiejs "głębszej literaturze")? Mimo wszystko, powiazujac fakty ze soba, to wiecej niz dziwne, zeby miala powstac taka cała historyjka z mysla, ze to wszystko to sprawa 4chana - pozatym:
- Nawet na 4chanie jest ta cala historyjka
- Mam kumpla interesujacego sie 4chanem, który równiez potwierdza moja teze i tak sie dzieja tam głupie rzeczy, wiec po co mialo powstac to wideo? zeby ludzie o jednym temacie wiecej gadac, po czym mialo sie to zjawic pod "kryptonimem" zagadki na YT? pozatym wszystko raczej znajduje sie na 4chanie.
- Komiks ten na stronie, którą podlinkowales powinien sklonic, ze jednak byl jakis zamiar co do "suicide"
"Wydawane od 8 do 24 października 1930 roku - kto wie może Walt postanowił jednak stworzyć z tego jakiś animowany film. Co więcej wgłebiając się w jego biografie można znaleźć kawałki w których mowa jest o ciągłych nawrotach depresji!" - Po co jednak mialby robic cos, od czego jego wielbicielom miala stawac krew w zylach, co ma dziwne przeslania, i cos, przez co zabił sie prawdopod. człowiek?
"Ostatni krok w moich poszukiwaniach skłonił mnie do wystosowania stosownego e-maila do Disney Company z właśnie tym pytaniem " - szczerze, zycze powodzenia (mi tez na tym zalezy), ale watpie, czy pracuje tam jakakolwiek osoba zdolna cos odpowiedziec na ten temat.
Czekam pozatym na screeny i interes materialy

[SzumeK]

nie przespałem nocy, dajcie w temacie przynajmniej że oglądają to na własne życzenie .

[666]

@SzumeK - Niestety, nie mam mozliwosci edycjii tematu. Zaś co sie tyczy koszmarów - ja zyje i Ty zyjesz. I kto jeszcze wiedzial, ze ogladasz ten filmik, zeby miec do Ciebie jakas pretensje?
@Shinji77 - zeby miec pewnosc syt., co do naszej wczorajszej rozmowy (troche archaicznej/łopatologicznej z mojej strony) - moment z twarzą - patrz krótsza wersja filmiku 1:00, po dokładnym przeanalizowaniu widze nie tylko turkusowy, pozatym:
- 1:14-1:17 - widze, jakby sie cos przesuwało, szło z lewej na prawa (i to nie chodzi mi o budynki)
- "momentu" z sylwetką dziewczyny, o którym wczoraj pisalem, nie jestem pewien, ale być mozliwe, ze to albo 0:27, albo nie było jej na tej krótszej wersjii,
- 0:45 - jakby b. dziwna postac przy. "groteskowo zrobioną" Myszke Miki (widoczna w "budynkach").
Co jeszcze do momet. 1:14-1:17 jestem ciekawy, czy film byl odpowiednio przechowywany i czy nie był niczym "rażony" - wydaje mi sie, jakby "uzyskane tu kolory" były silnie "nafosforowanie?", ze az powoduje w pewnym sensie złudzenie optyczne - ten biały kolor jest taki "biały i świecący", ze to być może nam sie wydaje, ze jest to coś zupełnie innego? Dlatego moim zdaniem w programie trzeba "przyciemnic" te 2 momenty, choc i tak to moze b. malo cos dac.
Pytanie do forumowiczów: czy komus sie otwiera moze http://crazymotion.n...lgzU7gsjAy.html ? Mógłby dać screena albo powiedziec, co tam jest?

Użytkownik 666 edytował ten post 11.02.2010 - 12:13

[oldzi2]

Wyczytałam jeszcze,że po objrzeniu pełnej wersji Mereana Mordegard Glesgorv na youtube (ok.2min) 153 osoby wydłubały sobie oczy i wysłały je do biura Youtube...


Zresztą to samo napisane jest w opisie filmu

Użytkownik oldzi2 edytował ten post 11.02.2010 - 13:00

[Shi]

666

dla mnie najwiekszym dowodem jest Suicidesheep

O tym filmie na internecie nie można znaleźć już zupełnie nic, poza tym że został stworzony przez mangake Osamu Tezuka :

"One decade later one of the copies was found by a young doctor named Osamu Tezuka. He was deeply scarred from what he saw on the tape"

Oczywiście chodzi o to że odkrył kasetę z "myszką". Tutaj cała historia pokrywa się ze sobą bo faktycznie Osamu Tezuka był z wykształcenia doktorem - ale o odkryciu nic w oficjalnej biografi nie ma.

Dalsza część opisu :

"(to the point that he even loosely based his later manga MW on the story of the tape)"

I faktycznie można doszukać się pewnego powiązania z MW, (kawałek opisu mangi) :

"However, Michio did not escape unscathed as he inhaled a dose of the poisonous gas, MW, which drove him criminally insane. However, the incident had been carefully covered up and the island repopulated, while the military base was dissolved and the MW moved to another base."

Pogrubiony kawałek mówi o pewnym gazie bojowym - MW - który odwraca ludzi o 180 stopni. Tutaj już pozostawię to wam do oceny czy nie jest to przypadkiem nadinterpretacja.

Dalszy opis filmiku niestety kłuci się z ogólnymi faktami :

"and was a turning point in his life, that caused him to left his medical career and start working on comics and animation."

Mowa tutaj o tym że odkrycie tego filmiku było przełomowym punktem w jego karierze i właśnie dlatego postanowił zająć się rysowaniem a nie karierą medyczną.

Oficjalna biografia jednak szczegółowo opisuje w jakich okolicznościach została podjęta jego decyzja :

"However, he began his career as a manga artist while a university student, drawing his first professional work while at school. At a crossing point, he asked his mother whether he should look into doing manga full time or whether he should become a doctor. This was an especially serious question since, at the time, being a manga author was not a particularly rewarding job. The answer his mother gave was: "You should work doing the thing you like most of all".

Tutaj mamy czarno na białym że nawet Tezuka nie tyle co porzucił kariere medyczną co nawet jej NIE rozpoczął!

Więcej na ten temat narazie nie udało mi się odkryć (brak czasu ) ale jak tylko będę miał go więcej to napewno przysiąde do tego - chociaż suicidesheep budzi we mnie jeszcze więcej wątpliwości niż myszka.

Co do myszki to już pociałem ją na kawałki teraz tylko muszę pobawić się trochę i poszukać odpowiednich części i napewno wstawie je na forum .

Edit : Mam kumpla japończyka i już wystosowałem do niego odpowiednie maile odnośnie suicidesheep - ogólnie poruszam całe środowisko mangowe

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 11.02.2010 - 17:49

[666]

@oldzi2 - ale czemu 153 ludzi gałki oczne i czemu do serwisu YT? Ale fakt,ze ten gosc ma dziwne, duze oczy, nawet na zdjeciu.
Z http://en.wikipedia....degard_Glesgorv pisze, ze org. wersja filmiku to , ale YT powinien ja chyba usunac?
@Shinji77 - jakby paranormalne to była praca, zarabialbys napewno b. duzo.
Odkryl kasete, pozatem jego wideo dowodzi bardziej, ze w tamtych czasach znali suicidemouse. Jednak dziwne, ze w żadnych wywiadach o tym nie wspomial.
Pozatym, czym był ten gaz MW.
Co do wpływu suicidemouse'a - mozliwe, ze planowal pojscia na studia medyczne, ale to wlasnie zawahało, ze jednak zaczal sie interes. manga.
Czekam na odp. dot. Suicidemouse'a i bodaj. zajmowales sie jeszcze Balloongoon'em. Odpisz na gg, jak idą prace.
Pozdrawiam

Użytkownik 666 edytował ten post 11.02.2010 - 18:48

[Garry]

Suicide Mouse było straszne, ale ten gościu na czerwonym tle to było przerażające. Za kij nie wiem czemu ale na żadnym durnym horrorze w życiu się tak nie bałem jak dzwoneczki strzeliły... Nie wiem czy to prawda z tym wydłubywaniem oczu ale wieże że to możliwe .... kuźwa ręce mi się trzęsą

[SzumeK]

przejdzie ci, mi przeszło po 3 godzinach

[Garry]

mi też powoli przechodzi ale argh mocne jak 91% spirol

[GAL]

Obejrzałem tylko Suicide Mouse i muszę powiedzieć, że wywarło ma mnie wrażenie. Jednak, mimo że jest nieźle zmontowane, a przez to całkiem hipnotyzujące, wydaje mi się to być swoistym żartem. '4chany' porównują trolling do sztuki, a zlepienie takiego filmiku i okraszenie go niesamowitą historią wydaje się być celowym działaniem mającym wpłynąć na ludzi, utworzyć mit, mem; anonimowo uczestniczyć w tworzeniu popkultury. Ciekawie ktoś napisał w komentarzu na YT; 'interesujące, że w powiązanych jest Lady Gaga. Jakieś pomysły?'

[Garry]

Jeśli masz mocne nerwy obejrzyj Mereana Mordegard Glesgorv
To miażdży jaja
Baloonsgoon jest...dziwny

Czy tak wszystkich przeraziłem, że od wczoraj nikt się nie odwarzył obejrzeć anii jednego ?

Użytkownik Garry edytował ten post 12.02.2010 - 21:07

[undertaker]

A co w tym takiego strasznego? Przez te Wasze odpowiedzi powiem szczerze ze troche sie balem odpalic te filmiki ale jak je zobaczylem to nie wywarly na mnie takiego wrazenia. Sila opisow, nazw,historii zwiazanych z filmami robi najwieksze wrazenie. Mereana Mordegard Glesgorv ta nazwa sama w sobie jest dziwna.

[Garry]

no nie powiesz chyba że jak poszły dzwoneczki w moroena mordegard glesgorv to ziewnąłeś?
albo krzyk w suicidemouse

Użytkownik Garry edytował ten post 12.02.2010 - 23:16

[undertaker]

Nie no tego nie powiedzialem ale wkrecilem sobie ze zobacze tam cos duzo straszniejszego.