Australijskie Stonehenge
Jajowaty kamienny pierścień znajdujący się Australii może okazać się starszy niż Stonehenge w Wielkiej Brytanii - może również wykazać, iż starożytne kultury aborygeńskie posiadały głęboką wiedzę na temat ruchów gwiazd.
Mająca pięćdziesiąt metrów szerokości i zawierająca ponad 100 bazaltowych głazów, struktura Wurdi Youang w stanie Victoria została odkryta przez europejskich osadników dwa wieki temu, w 1977 roku została wstępnie zbadana przez archeologów roku, lecz dopiero teraz jej prawdziwe przeznaczenie jest odkrywane na nowo.
Uważa się, że stanowisko zostało zbudowane przez lud Wadda Wurrung - tradycyjnych mieszkańców tego obszaru. Wiedza na temat znaczenia skał zaginęła w wyniku zakazu używania tradycyjnego języka i praktyk aborygeńskich na początku 20 wieku.
Obecnie zespół archeologów, astronomów oraz szamanów aborygeńskich stara się odtworzyć tę wiedzę.
Badacze odkryli, że pas wysokich głazów znajdujących w najwyższym punkcie jajowatej struktury biegnącej wzdłuż linii horyzontu wskazuje miejsce, gdzie słońce wschodzi w czasie letniego i zimowego przesilenia – jest to najdłuższy i najkrótszy dzień w roku.
Oś biegnąca od góry do dołu struktury wskazuje równonoc - kiedy długość dnia jest równa nocy.
Struktura na tle horyzontu
W Stonehenge natomiast słońce można obserwować w lukach pomiędzy głazami w kluczowych chwilach dla najważniejszych dat w kalendarzu słonecznym.
Prawdopodobieństwo, że układ Wurdi Youang jest przypadkiem jest nikłe, twierdzi Ray Norris, brytyjski astrofizyk z Australijskiej agencji naukowej, który przewodzi zespołowi badaczy. Prof. Norris i aborygeńscy członkowie jego grupy badawczej używają technologii NASA w celu określenia położenia każdego kamienia w stosunku do pozycji Słońca oraz do wykazania związku z przesileniem i równonocą.
„To naprawdę wyjątkowe, ponieważ wiele osób nie uwzględnia wiedzy Aborygenów”, powiedział Reg Abrahams, aborygeński doradca współpracujący z prof Norrisem.
Tak jak w przypadku Stonehenge, odkrycie to może zmienić sposób myślenia o wczesnych zorganizowanych społecznościach. Dopiero niedawno wykazano, że aborygeńskie społeczności liczyły powyżej pięciu lub sześciu.
Pieśni i opowieści
„Po raz pierwszy udało nam się ukazać, że Aborygeni nie tylko określali pozycję Słońca, lecz również dokonywali pomiarów astronomicznych”, mówi prof Norris, który jest również członkiem wydziału w Wyższej Szkole Studiów Tubylczych na Macquarie University w Sydney.
Inne badania profesora Norrisa, dotyczące aborygeńskich pieśni i przekazów ustnych, wskazują na zrozumienie ruchów Słońca, Księżyca oraz gwiazd.
Wierzenia różnią się między grupami w całej Australii, ale jest jedna historia, która pojawia się w wielu lokalnych tradycjach - opowieść o wielkim emu, który mieszka w niebie.
Konstelacja Emu wraz ideowym wyobrażeniem ptaka
Emu, którego można zobaczyć na południowej półkuli w kwietniu i maju, to kształt stworzony przez ciemne plamy na tle Drogi Mlecznej. Jego pojawienie zbiega się z okresem godowym dzikich emu i dla gawędziarzy jest to znak, aby rozpocząć zbieranie jaj.
Ponaglany przez historyka Hugh Cairnsa, prof. Norris zbadał i sfotografował skałę w kształcie emu wyrzeźbioną w Kuring-Gai Chase National Park, w pobliżu Sydney, która sprytnie naśladuje zwierzęcy kształt widziany na nocnym niebie.
Jesienią na półkuli południowej, konstelacja znajduje się dokładnie powyżej skały w kształcie ptaka i niemal idealnie ją odzwierciedlając w formie grawerowanej.
Kapitalne zdjęcie, ukazujące płaskorzeźbę na tle konstelacji Emu
Intelektualny skok
Inne historie pokazują bardziej złożone, intelektualne zrozumienie wszechświata.
W przypadku zaćmienia słońca, lud Walpiri na Terytorium Północnym opowiada historię kobiety - słońce, która podażą za mężczyzną – księżycem. Kiedy kobieta łapie go, oboje stają się mężem i żoną, powodując zaćmienie Słońca.
Pomysł, że zaćmienie Słońca jest spowodowane przez Księżyc poruszający się przed tarczą słoneczną jest czymś, co zostało powszechnie zaakceptowane przez zachodnich naukowców dopiero w XVI wieku.
„Tu nie chodzi o kule ognia wydobywające się ze Słońca, chodzi tu o ciało niebieskie poruszające się naprzeciw drugiego”, mówi prof Norris. „Jest to ogromny skok intelektualny”. Zaćmienia Słońca występują rzadko, to, iż ta opowieść dotrwała do czasów obecnych, przekazywana z pokolenia na pokolenie, pokazuje niezwykłą ciągłość nauki.
Inny przykład astronomicznej wiedzy Aborygenów - naskalna rzeźba z Ngaut Ngaut, obrazująca cykl księżycowy
Tłumaczenie na podstawie:
Źródło
Źródło
Jajowaty kamienny pierścień znajdujący się Australii może okazać się starszy niż Stonehenge w Wielkiej Brytanii - może również wykazać, iż starożytne kultury aborygeńskie posiadały głęboką wiedzę na temat ruchów gwiazd.
Mająca pięćdziesiąt metrów szerokości i zawierająca ponad 100 bazaltowych głazów, struktura Wurdi Youang w stanie Victoria została odkryta przez europejskich osadników dwa wieki temu, w 1977 roku została wstępnie zbadana przez archeologów roku, lecz dopiero teraz jej prawdziwe przeznaczenie jest odkrywane na nowo.
Uważa się, że stanowisko zostało zbudowane przez lud Wadda Wurrung - tradycyjnych mieszkańców tego obszaru. Wiedza na temat znaczenia skał zaginęła w wyniku zakazu używania tradycyjnego języka i praktyk aborygeńskich na początku 20 wieku.
Obecnie zespół archeologów, astronomów oraz szamanów aborygeńskich stara się odtworzyć tę wiedzę.
Badacze odkryli, że pas wysokich głazów znajdujących w najwyższym punkcie jajowatej struktury biegnącej wzdłuż linii horyzontu wskazuje miejsce, gdzie słońce wschodzi w czasie letniego i zimowego przesilenia – jest to najdłuższy i najkrótszy dzień w roku.
Oś biegnąca od góry do dołu struktury wskazuje równonoc - kiedy długość dnia jest równa nocy.
Struktura na tle horyzontu
W Stonehenge natomiast słońce można obserwować w lukach pomiędzy głazami w kluczowych chwilach dla najważniejszych dat w kalendarzu słonecznym.
Prawdopodobieństwo, że układ Wurdi Youang jest przypadkiem jest nikłe, twierdzi Ray Norris, brytyjski astrofizyk z Australijskiej agencji naukowej, który przewodzi zespołowi badaczy. Prof. Norris i aborygeńscy członkowie jego grupy badawczej używają technologii NASA w celu określenia położenia każdego kamienia w stosunku do pozycji Słońca oraz do wykazania związku z przesileniem i równonocą.
„To naprawdę wyjątkowe, ponieważ wiele osób nie uwzględnia wiedzy Aborygenów”, powiedział Reg Abrahams, aborygeński doradca współpracujący z prof Norrisem.
Tak jak w przypadku Stonehenge, odkrycie to może zmienić sposób myślenia o wczesnych zorganizowanych społecznościach. Dopiero niedawno wykazano, że aborygeńskie społeczności liczyły powyżej pięciu lub sześciu.
Pieśni i opowieści
„Po raz pierwszy udało nam się ukazać, że Aborygeni nie tylko określali pozycję Słońca, lecz również dokonywali pomiarów astronomicznych”, mówi prof Norris, który jest również członkiem wydziału w Wyższej Szkole Studiów Tubylczych na Macquarie University w Sydney.
Inne badania profesora Norrisa, dotyczące aborygeńskich pieśni i przekazów ustnych, wskazują na zrozumienie ruchów Słońca, Księżyca oraz gwiazd.
Wierzenia różnią się między grupami w całej Australii, ale jest jedna historia, która pojawia się w wielu lokalnych tradycjach - opowieść o wielkim emu, który mieszka w niebie.
Konstelacja Emu wraz ideowym wyobrażeniem ptaka
Emu, którego można zobaczyć na południowej półkuli w kwietniu i maju, to kształt stworzony przez ciemne plamy na tle Drogi Mlecznej. Jego pojawienie zbiega się z okresem godowym dzikich emu i dla gawędziarzy jest to znak, aby rozpocząć zbieranie jaj.
Ponaglany przez historyka Hugh Cairnsa, prof. Norris zbadał i sfotografował skałę w kształcie emu wyrzeźbioną w Kuring-Gai Chase National Park, w pobliżu Sydney, która sprytnie naśladuje zwierzęcy kształt widziany na nocnym niebie.
Jesienią na półkuli południowej, konstelacja znajduje się dokładnie powyżej skały w kształcie ptaka i niemal idealnie ją odzwierciedlając w formie grawerowanej.
Kapitalne zdjęcie, ukazujące płaskorzeźbę na tle konstelacji Emu
Intelektualny skok
Inne historie pokazują bardziej złożone, intelektualne zrozumienie wszechświata.
W przypadku zaćmienia słońca, lud Walpiri na Terytorium Północnym opowiada historię kobiety - słońce, która podażą za mężczyzną – księżycem. Kiedy kobieta łapie go, oboje stają się mężem i żoną, powodując zaćmienie Słońca.
Pomysł, że zaćmienie Słońca jest spowodowane przez Księżyc poruszający się przed tarczą słoneczną jest czymś, co zostało powszechnie zaakceptowane przez zachodnich naukowców dopiero w XVI wieku.
„Tu nie chodzi o kule ognia wydobywające się ze Słońca, chodzi tu o ciało niebieskie poruszające się naprzeciw drugiego”, mówi prof Norris. „Jest to ogromny skok intelektualny”. Zaćmienia Słońca występują rzadko, to, iż ta opowieść dotrwała do czasów obecnych, przekazywana z pokolenia na pokolenie, pokazuje niezwykłą ciągłość nauki.
Inny przykład astronomicznej wiedzy Aborygenów - naskalna rzeźba z Ngaut Ngaut, obrazująca cykl księżycowy
Tłumaczenie na podstawie:
Źródło
Źródło