Skocz do zawartości


Zdjęcie

Atomowe zagrożenie na północy Europy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#1

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ogromne składowisko zużytych prętów uranowych z rosyjskich reaktorów atomowych grozi w każdej chwili eksplozją. Składowisko znajduje się ok. 40 km od granic Norwegii, w Zatoce Andriejewa przy Półwyspie Kolskim.


Dołączona grafika


Jak doniósł w piątek w wydaniu internetowym norweski dziennik "Aftenposten", przed groźbą nieobliczalnej w skutkach eksplozji powiadomiła władze Rosji państwowa agencja energii atomowej Rosatom. "Aftenposten" dotarł do raportu, w którym Rosatom ostrzega: - Nikt nie potrafi określić, kiedy może nastąpić wybuch, za kilka godzin, kilka dni czy za rok.


Informacja o zagrożeniu eksplozją w Zatoce Andriejewa stała się w piątek przed południem wiadomością numer jeden wszystkich norweskich mediów.

Rosatom nie jest w stanie określić skutków takiej eksplozji. Jak poinformował Norwegów Aleksandr Nikitin z rosyjskiej organizacji ekologicznej Bellona, od lat monitorującej m.in. skutki atomowych poczynań na północy Rosji, "w najlepszym wypadku eksplozja obejmie jedynie skład prętów uranowych. Może to spowodować skażenie radioaktywne w promieniu 5 km. W najgorszym zaś wypadku wybuchnie całe składowisko. Skutków takiej eksplozji nie potrafimy jeszcze określić".

Pytany o to norweski fizyk atomowy i działacz Bellony Nils Boehmer odpowiedział, że taka katastrofa może dotknąć całą północną Europę.

Składowisko w Zatoce Andriejewa kryje obok zużytego paliwa atomowego także fragmenty reaktorów okrętów podwodnych, elementy ich wyposażenia zawierające pierwiastki promieniotwórcze itp.

Na likwidację tego zagrożenia Norwegia przekazała już stronie rosyjskiej miliony dolarów. Niedawno jednak norweski minister spraw zagranicznych Jonas Gahr Stoere oświadczył, że jego kraj wstrzymuje dalsze finansowanie takich działań i Rosja sama przejmuje za nie pełną odpowiedzialność.

Jednak, jak oszacował Nils Boehmer, koszty oczyszczenia składowiska w Zatoce Andriejewa przewyższają miliard euro i Rosja bez międzynarodowej pomocy nigdy nie podoła takim wydatkom.
http://fakty.interia...y-europy,920126
  • 0



#2

Danki.
  • Postów: 360
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

to straszne. czy Rosja zawsze musi być związana z niebezpiecznymi wybuchami promieniotwórczymi? świat powinien nie używać energii jądrowej lub lepiej przechowywać odpady!
  • 0

#3

pazuzu.
  • Postów: 767
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

świat powinien nie używać energii jądrowej lub lepiej przechowywać odpady!


tak tak powinnismy spalac miliony ton wegla ropy gazu i emitowac do atmosfery jeszcze wiecej dwutlenku wegla
zrozum ze energia atomowa to wbrew pozorom bardzo czysta energia
problemem jest jedynie niedoskonala technologia ktora ciagle jest udoskonalana oraz ignorancja ludzka taka jak wlasnie w rosji

swiat powinien isc w kierunku rozwoju energii atomowej w polsce juz dawno powinna powstac taka elektrownia dzieki ktorej moznaby zamknac 2-3 elektrownie konwencjonalne truciciele
  • 0

#4

Vivere Parvo.
  • Postów: 238
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na szczęście Polska nigdy nic nie ignoruje, Rosja jest be tak tak.
...
A co do energii jądrowej to jest bardzo czysta i genialnym rozwiazaniem, niestety 90 % społeczeństwa sugeruje się Czarnobylem etc.. litości. :/
  • 0

#5

Ciszu.
  • Postów: 211
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Po dopracowaniu bezpieczeństwa energia atomowa będzie znakomitą alternatywą dla wyczerpujących się złóż ropy i węgla.
Podobnym zagrożeniem jest składowisko wojennego "syfu" w Bałtyku, powinna być przeprowadzona międzynarodowa akcja oczyszczanie tego brudu.
  • 0

#6

MatoIto.
  • Postów: 635
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak tylko lepiej tego całego syfu nie dotykać to zbyt niebezpiczne, jak oni sie tego ruszą to grozi katastrofa na maksa
  • 0

#7 Gość_coś_innego

Gość_coś_innego.
  • Tematów: 0

Napisano

vivere Parvo..a dziwisz się,że większość ludzi kieruje się właśnie katastrofą w Czarnobylu??? Dzięki temu ludzi są już doświadczeni i wiedzą co może ich czekać w przypadku kolejnej awarii..Jednak, ucząc się na błędach, większość grup naukowych powinna zainteresować się problemem właśnie składowania tych odpadów... może lepsze zabezpieczenia, a może- pomysł rodem z sf- coś na kształt ich utylizacji.... jeśli się chce wszystko jest się w stanie zrobić, nawet jeśli miałoby to zająć sporo czasu...
  • 0

#8

redfive.
  • Postów: 339
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekaw jestem co jest w tym magazynie. Czy rzeczywiście jest to skład zużytych prętów czy magazyn broni jądrowej Klasy F. Teoretycznie coś takiego powinno się w tym rejonie znajdować.
Druga sprawa to ile tego tam jest. reaktor atomowy nie zużywa milionów ton uranu. Od kiedy to pręty trzyma się w beczkach. Nie przypominam sobie by ktokolwiek mielił je.
Najprędzej mogą to być odpady ciekłe powstałe w wyniku otrzymywania plutonu. Są to bardzo toksyczne związki.
Jak zwykle Norwedzy toczą pianę. Miliard Euro. Za tą cenę można zutylizować 100 okrętów atomowych.

Rosjanie coraz lepiej radzą sobie z likwidowaniem atomowych pozostałości. Nie są takimi ignorantami jak za ZSRR. Mam tylko nadzieję, że te prace będą zintensyfikowane.
  • 0

#9

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ukraiński jad może zatruć Polskę



Czeka nas ekologiczna katastrofa. Zatrute wody, zakażone uprawy i ludzie masowo zapadający na nowotwory - to nie scenariusz filmu grozy. Taka już wkrótce może być rzeczywistość. Tuż przy polskiej granicy Ukraińcy umieścili kilkanaście skorodowanych betonowych silosów z niezwykle groźnymi pestycydami. Ekolodzy alarmują - tragedia jest tuż-tuż .

Dołączona grafika


Zbiorniki ze śmiercionośnymi substancjami Ukraińcy zwieźli z fabryk produkujących środki ochrony roślin do maleńkiej wioski Sianki, tuż przy polskiej granicy. Kiedyś ziemie te należały do nas - od czasów wojny polska część tej mieściny nie jest już zamieszkana.

Tuż przy granicy, na wzniesieniu, stoi kilkanaście ogromnych betonowych silosów. W większości skorodowanych i przeciekających. Wszystkie oznaczone są napisanym cyrylicą słowem "jad". Po ukraińsku to ni mniej, ni więcej, a po prostu "trucizna". Nikt nie pilnuje tego składowiska, które w istocie jest bombą ekologiczną z opóźnionym zapłonem. Dla formalności tylko - teren otoczono niezbyt gęstym ogrodzeniem z drutu kolczastego. W sąsiedztwie bawią się dzieci i pasą krowy - informuje "Fakt".

Prawdziwe zagrożenie zawartość betonowych silosów stanowi jednak dla Polski. Bateria silosów stoi bowiem na wzniesieniu - w razie poważniejszej awarii bądź ataku terrorystycznego - wszystkie te śmiercionośne substancje trafią do nas. Ekolodzy podejrzewają, że wśród składowanych w Siankach pestycydów może być DDT - trucizna używana powszechnie w latach 60. do unieszkodliwiania szkodników upraw, której dziś już się jednak w rolnictwie nie stosuje - martwi się "Fakt".

Okazało się bowiem, że DDT zalega w glebie nawet przez kilkadziesiąt lat. I dlatego ukraińska trucizna wciąż jest bardzo groźna. Wraz z wodami gruntowymi może trafić do rzeki San, który jest dostarczycielem wody dla takich dużych polskich miast jak Przemyśl i Jarosław. W dalszej perspektywie skażone może zostać całe Podkarpacie - alarmuje bulwarówka.

Niestety, władze obydwu krajów zdają się bagatelizować zagrożenie. Ukraińcy zobowiązali się do usunięcia śmiercionośnych zbiorników do czerwca 2007 r. Silosy nadal stoją, bo nasi wschodni sąsiedzi na utylizację toksycznych substancji po prostu nie mają pieniędzy. Nie lepiej jest po polskiej stronie. Lokalnym władzom odpowiedzialnym za ochronę środowiska kilka dni zajmuje zebranie szczątkowych informacji o tym palącym problemie.

Sprawy nie bagatelizują jednak obrońcy przyrody i lekarze. "Już raz znaleziono w Sanie pochodzące z Sianek niebezpieczne pestycydy" - przekonuje Łukasz Supergan z Greenpeace Polska. O szkodliwości tych substancji zaświadcza doc. dr hab. Grażyna Kostka z Zakładu Toksykologii Środowiskowej Państwowego Zakładu Higieny. "Pestycydy oczywiście mogą mieć wpływ na większą zachorowalność na nowotwory" - ostrzega w "Fakcie".

Zatrucie DDT prowadzi do śmierci człowieka. Zaczyna się od wzmożonej pobudliwości, zaburzenia koordynacji ruchów, drgawek i wymiotów. Zgon następuje w wyniku obrzęku płuc.

http://www.dziennik....ArticleId=52518
  • 0



#10

bini.
  • Postów: 163
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Takie niebezpieczne odpady powinni albo w jakiś sposób przetwarzać albo wystrzelić w kosmos.
  • 0

#11

michciu.
  • Postów: 350
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

tak bini, wystrzelą w kosmos, coś nawali rakieta wybuchnie w powietrzu a to świństwo spadnie na nas na miasta itp, bardzo mądre ;p
  • 0

#12

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Alarm chemiczny po wykolejeniu się pociągu z fosforem


Alarm chemiczny ogłoszono w rejonie buskim obwodu lwowskiego, gdzie w poniedziałek wykoleił się jadący do Polski pociąg z płynnym fosforem. Ewakuowano około 800 osób - poinformowały źródła w ukraińskim Ministerstwie ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

O godz. 16.40 czasu lokalnego (15.40 czasu polskiego) przewróciło się 15 cystern z płynnym żółtym fosforem, z których pięć stanęło w płomieniach. Po czterech godzinach udało się ugasić pożar.

Podczas pożaru powstała chmura substancji chemicznych. Strefa skażenia wyniosła około 90 km kwadratowych i objęła 14 wiosek. Szesnaście osób, głównie strażaków, odniosło obrażenia - przede wszystkim oparzenia dróg oddechowych.

Z pięciu wiosek leżących w pobliżu miejsca wypadku ewakuowano 800 osób, ale wielu mieszkańców odmówiło opuszczenia domów. Zalecono im, by pozamykali okna i nie wypuszczali na dwór zwierząt.

Przedstawiciele wojska ukraińskiego twierdzą, że z powodu silnego słońca i temperatury przewyższającej 30 stopni fosfor szybko wysycha, co jest bardzo niebezpieczne.

Dawka śmiertelna fosforu wynosi 0,10 grama. Żółty fosfor powoduje m.in. marskość wątroby.
http://wiadomosci.wp...,wiadomosc.html
  • 0



#13

Gabanil02.
  • Postów: 57
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak tylko lepiej tego całego syfu nie dotykać to zbyt niebezpiczne, jak oni sie tego ruszą to grozi katastrofa na maksa

No tak tego "syfu" z dna Bałtyku lepiej nie ruszać ale to chyba nie jest najlepszy sposób uniknięcia problemu bo
ten problem tak czy tak wypłynie jak nie dziś to jutro. A różnego rodzaju amunicji chemicznej leży tam nie kilka
sztuk setki czy nawet tysiące ton i to kiedyś zacznie wypływać i co wtedy?. :wall:
  • 0

#14

MatoIto.
  • Postów: 635
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak może by oczyścić Bałtyk tylko nie w taki sposób jak to proponują, im chodzi tylko o ropociąg z Rosji do Niemiec i to ich interesuje nie ekologia
  • 0

#15

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Znaczny wzrost stężenia fosforu w powietrzu na Ukrainie

W ukraińskich wioskach Angeliwka i Lesnoje w obwodzie lwowskim zanotowano w środę rano wielokrotne zwiększenie stężenia toksycznych oparów żółtego fosforu, które przedostały się do atmosfery skutek wykolejenia się pociągu w rejonie buskim.

Stężenie wynosi 3,5 mg na metr sześcienny przy normie 0,15 mg/m3. Nie zanotowano jednak w regionie skażenia wód powierzchniowych - podała agencja Interfax-Ukraina, powołując się na ministerstwo ochrony środowiska.

W poniedziałek w pobliżu wioski Ożydiw w rejonie lwowskim wykoleił się skład pociągu wiozący z Kazachstanu do Polski silnie toksyczny fosfor. Z torów wypadło 15 cystern, a sześć z nich stanęło w płomieniach. Po czterech godzinach strażakom udało się ugasić pożar. Ogień uwolnił jednak do atmosfery toksyczne substancje. Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną wykolejenia się składu.

Na Ukrainę przybyli w środę specjaliści z kazachskiej fabryki "Kazfosfat", którzy mają pomóc w likwidacji następstw wypadku pociągu z fosforem. Towarzyszą im przedstawiciele kazachskich kolei.

W Kazachstanie znajdują się bogate złoża rudy fosforytowej. Odbiorcami kazachskiego płynnego żółtego fosforu w Europie oprócz Polski są Czechy, Węgry i Niemcy.
http://wiadomosci.wp...,wiadomosc.html
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych