Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sceptyk i psionika


  • Please log in to reply
29 replies to this topic

#16

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Czekaj... bo nie jestem pewien, czy rozumiesz o czym tutaj mówimy. Sytuacja wygląda tak:

Właściciel dopiero co wyszedł z zakładu pracy, w której uporczywie zarabiał na pedigree dla swojego pupila. No i wraca do domu, powiedzmy ma do niego 15 kilometrów, bo mieszka we wsi za miastem.

W tym samym czasie piesek radośnie merda ogonkiem, takim puchatym, włochatym i w ogóle... później wstawię zdjęcie. No i radośnie kręci się pod drzwiami. Skąd wiemy o czym myśli ? Bo zawsze, na kilka minut, sekund przed wejściem do domu właściciela tak się zachowuje. Więc wiemy, że takie zachowanie towarzyszy mu tylko w sytuacji gdy właściciel wraca do domu. Brak reakcji na inne osoby. No a gdy właściciel musiał zostać w pracy i wraca późno, to pies zaczyna reagować dopiero w momencie, w którym właściciel rozpoczyna drogę powrotną.

Czy objaśniłem sytuację wystarczająco jasno ?
  • 0

#17

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ja stawiam na węch :D
  • 0

#18

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Łoooł, niezły węch - z 15 kilometrów wyczuwa, jak jego pan wychodzi z pracy. Ale to jeszcze nic, przecie wyróżnia ten zapach pośród całego nawału tego zapachy w domu. Ciekawe. I pewnie myślisz, że zwierzęta tropią po węchu ? :rotfl:

Sorry, nie mogłem się powstrzymać.
  • 0

#19

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Poczytaj najpierw o psim wechu, dopiero potem sie wypowiadaj. Psi wech moze wykryc nawet nowotwor u czlowieka, a 15 km to nic dla psiego wechu.

I pewnie myślisz, że zwierzęta tropią po węchu ?

A czego ? GPS'u ? No tak za pomoca psioniki, zapomnialem. A moze nazwa psionika pochodzi od psa ?
  • 0

#20

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Problem tkwi w tym miejscu właśnie - co dla ciebie (i widocznie też dla naukowców) jest oznaką świetnego węchu psa, dla innych jest doskonałym przykładem tego, że to nie węch, a coś więcej.
  • 0

#21

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Problem tkwi w tym, ze Ty sobie nie zdajesz sprawy i nie potrafisz sobie wyobrazic czym jest psi wech, bo patrzysz pewnie w takich samych kategoriach jak na wech ludzki. Wystarczy sobie poczytac o psim wechu na pierwszej lepszej stronce o psach. Tak, masz racje, cos wiecej, miliony razy bardziej rozwiniety i bardziej skomplikowany wech niz ludzki. Ale rozumiem, gdy cos jest niewyobrazalne i trudno zrozumiale, to najlepioej to tlumaczyc czyms w co sie mocnow ierzy i czym sie interesuje, dopasowujac to wszedzie, gdzie jest okazja.
  • 0

#22

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Niesamowite - to samo mógłbym powiedzieć w stosunku do ciebie.

BTW: dzięki tej rozmowie znów jesteś aktywnym userem :) .
  • 0

#23

redfive.
  • Postów: 339
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Vin Diesel nie unoś się, młody lubi pofilozofować.
Dla mnie więź miedzy człowiekiem a psem która rozwinęła się przez te tysiąclecia to coś wspaniałego.
Dla mnie jest to dowód ,że pies czuje się jako pełnoprawny członek rodziny. Dorabianie teorii na siłę jest śmiechu warte.
Większość ludzi ogląda swoje pociechy jak załatwiają się na trawnik czy do piaskownicy. Ja mam tę przyjemność widzenia psów niektórych ras podczas pracy swoim zawodzie i zgadzam się z tym że ich węch a także intuicja doskonale im służą w wykonywania zawodu.
  • 0

#24

kedesz.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mój pies też ma takie zolności, albo nawet i większe :]
np kiedyś wyczuła... że śmierć się zbliża do mojej umierającej babci. :/ to dopiero paranormalny zwierzak. A najgorsze, jak się przyjdzie do domu po alkocholu - bo nie za bardzo chce witać i tak beszczelnie obwąchuje.
  • 0

#25

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Moja sunia kiedy tylko coś wyczuje to od razu daje mi o tym znać, to jest dobre, bo mam czas przygotować się na coś nieprzewidzianego :)
  • 0



#26

pui.
  • Postów: 236
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

hmm mam psa i sam zauwazylem ze "wie" jak ktos wraca itp. mysle ze jest to sprawa wechu a nie jakiejs tam psioniki, chociaz w to ze

Psi wech moze wykryc nawet nowotwor u czlowieka

uwierzyc jakos nie moge...
  • 0

#27

Danki.
  • Postów: 360
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

co do tych nowotworów to prawda. nawet w tv o tym mówili.
  • 0

#28

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A jak to zbadali ? Zapytali psa "czujesz nowotwór", a ten odpowiedział "tak, czuję" ?
  • 0

#29

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rozpoznawali to po tym jak pies "wwąchiwał się" w miejsca, w których później badania medyczne wykazały obecność nowotworów.

Inne miejsca na ciele pies olewał, również badania medyczne potwierdziły że są one "czyste".
  • 0



#30

Gabanil02.
  • Postów: 57
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Temat zawarty w tym artykule nie jest żadną wielką tajemnicą bo nie od dziś wiadomo że psy posiadają
zdolności o jakim nam sie nie śniło i chcę się podzielić z moją przygodą z psem.Jako młody żonkoś mieszkałem
wraz z żoną w miejscowości Czerwionka-Leszczyny mieliśmy psa rasy owczarek niemiecki o imieniu "Ajax"
był to pies można powiedzieć o różnorodnych zdolnościach i znakomitego węchu. Ale jedna z zdolności to było
że pies wskazywał małżonce czas mego wejścia do środka komunikacji i powrotu do domu.Z uwagi na charakter pracy do domu wracałem w różnych godzinach/z Rybnika/ tak że rzadko wracałem o jednej godzinie
bo raz wracałem PKS-em a innym razem PKP.Po zauważeniu tego zachowania sie psa umówiłem się z małżonką
aby notowała czas jego"wyglądania" przez okno i okazało sie że pies zaczynał "wariowanie" w momencie mego
wsiadania do autobusu lub pociągu w Rybniku. Nawet w ramach próby wszedłem do autobusu i przed samym
odjazdem opuściłem pojazd i pies bezbłędnie to wyczuł bo jak poinformowała mnie żona wszczął "alarm" w momencie wejścia ale po kilku minutach westchnął i się uspokoił. Ale jak tylko wsiadłem do pociągu zaczął
"wariować". Tak że poznanie wszelkich odruchów psów i ich sposobu myślenia i sposobu patrzenia na świat
pomogło by nam w zrozumieniu tego tak skomplikowanego świata.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych