Skocz do zawartości


Zdjęcie

Latająca płaszczka dla ośmiuset pasażerów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Od ponad stu lat samoloty przypominają ptaki -od początku ery lotnictwa mają kadłuby z ogonami, które zapewniają sterowność. Samoloty nowej generacji będą przypominały olbrzymie płaszczki. Nad koncepcją "latającego skrzydła" pracują zespoły amerykańskich i brytyjskich inżynierów. Ponieważ część kadłuba odgrywa bardzo ważną rolę konstrukcyjną, koncepcję nazwano mieszaną: Blended Wing Body, w skrócie BWB. Na zlecenie NASA równolegle prowadzone są prace nad samolotami wojskowymi i cywilnymi.

Prace przygotowawcze do projektu samolotu w kształcie wielkiej płaszczki rozpoczęły się na początku lat dziewięćdziesiątych. Decyzja Airbusa o rozpoczęciu produkcji kolosa A380 dla ponad 560 pasażerów przyśpieszyła prace nad samolotem nowej generacji. Dziesięć lat temu powołano specjalny zespół złożony z inżynierów NASA, firm lotniczych i uniwersytetów technicznych do opracowania samolotu pasażerskiego według koncepcji BWB.

Dołączona grafika


Niższe koszty

Podstawową zaletą takiej konstrukcji jest mały opór aerodynamiczny, duża powierzchnia skrzydeł, co pozwoliłoby na uzyskanie dużej siły nośnej oraz sporej przestrzeni wewnątrz. Mniejszy opór w powietrzu oznacza znaczące obniżenie hałasu.

Potencjalnie niższe koszty przewozów pasażerskich są celem konstruktorom i pozwalają mieć nadzieję, że samoloty typu BWB - jak przewidują eksperci - pojawią się w barwach wielkich linii lotniczych około 2020 -2025 roku.

Boeing przygotował konkretną konstrukcję, wykorzystując wcześniejsze prace firmy McDonell Douglas. - Korzyści konstrukcyjne przełożą się na koszty eksploatacji i wpływ na środowisko - mówił na prezentacji projektu Al Bowers - specjalista od aerodynamiki NASA z Dryden Flight Research Center. - Spodziewamy się, że samoloty będą o 10 - 15 proc. lżejsze niż dzisiaj, dzięki czemu będą mogły zabierać więcej ładunku. - Zużycie paliwa spadnie o jakieś 20 -25 proc. - dodał. Założeniem konstrukcyjnym jest, żeby samolot miał maksymalną masę startową ponad 400 ton, rozpiętość skrzydeł prawie 90 metrów i długość prawie 50 metrów. Ma zabierać na dwa pokłady około 800 pasażerów, będzie miał zasięg ponad 13 tys. km. Osiągnie prędkość około 900 km/godz.

Monitory obok foteli zamiast okien

Ale są i wyzwania związane z tą konstrukcją - przede wszystkim technologiczne: sterowanie, nie ma przecież ogona. Trzeba rozwiązać problem utrzymania wewnętrznego ciśnienia w przedziale pasażerskim. Większość pasażerów nie będzie miała dostępu do okien, co bywa uciążliwe dla niektórych ludzi. Rozwiązaniem może być instalacja "fałszywych okien" -monitorów LCD, które pokazywać będą obraz z kamer na zewnątrz maszyny. Problemem do rozwiązania jest także zapewnienie możliwości szybkiej ewakuacji z wnętrza samolotu. Jeżeli konstruktorzy uporają się z tymi problemami, następną generacją wielkich liniowców będą samoloty BWB.

Lata wspaniale

Pod koniec 2005 r. model samolotu wykonany w skali 1: 20 inżynierowie z NASA przetestowali w tunelu aerodynamicznym Langley Research Center w Hampton w Wirginii. Poddali go wielu testom, szczególnie sterowania przy małych prędkościach. -W ich wyniku możemy stwierdzić, że samolot BWB będzie wspaniale latał - powiedział Dan Victory, szef projektu w NASA.

Prace nad tymi maszynami są dość zaawansowane. W Bazie Sił Lotniczych Edwards w Kalifornii samolot testowy Boeing X-48, bezzałogowy model o rozpiętości skrzydła 6,5 metra i masie niecałych 200 kg, jest już sprawdzany w powietrzu. Wojskowy transportowiec o masie startowej 500 ton ma wejść do służby około roku 2022. Dwa istniejące egzemplarze modelowego X zbudowane zostały przez firmę Boeing Phantom Works. -Najważniejszym celem, jaki nam przyświeca, jest zademonstrowanie, że konstrukcja BWB jest w pełni sterowalna i bezpieczna podczas kołowania, wznoszenia i lądowania, tak jak każdy konwencjonalny samolot - powiedział Norm Princen, szef inżynierów programu X-48 w Boeing Phantom Works.

Stara koncepcja

Koncepcja "latającego skrzydła" nie jest wcale nowa. Już w 1929 roku niemiecki konstruktor Hugo Junkers opracował model takiej maszyny, jednak u progu lat trzydziestych technologia nie pozwalała pozbyć się ogona niezbędnego do sterowania maszyną.

Toteż poszedł na kompromis -skrzydło pozostało grube -wewnątrz umieścił silniki, a usterzenie w kadłubie. W Niemczech wyprodukowano dwa takie samoloty, które przewoziły pasażerów, a w czasie wojny jeden z nich służył jako transportowiec.

Konstrukcja była na tyle interesująca, że licencję na ten samolot zakupiła Japonia, firma Mitsubishi wyprodukowała sześć samolotów bombowych Ki -20. W latach czterdziestych w USA firma Nortrop prowadziła próby samolotu- skrzydła. Ale udało się to w hitlerowskich Niemczech, w których w 1944 powstał pierwszy samolot w kształcie skrzydła z napędem odrzutowym -Horten Ho229.

Konstrukcją współczesną, która do pewnego stopnia realizuje ideę "latającego skrzydła", jest amerykański bombowiec B-2 Spirit, zbudowany w 1989 r. olbrzymim nakładem środków w technologii niewidzialnej dla radarów.
http://www.rzeczposp.../nauka_a_1.html
  • 0



#2

Laserdance.
  • Postów: 19
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

no to zapowiada sie kolejne marzenie spotterow :)
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych