22 odpowiedzi w tym temacie

[Globox]

Ciekawostka dla graczy:

Gry sterowane myślami
To nie dowcip - firma Emotiv Systems ujawniła informacje dotyczące jej pierwszego produktu - hełmu, który wykrywa myśli i emocje, a następnie 'tłumaczy' je na konkretne działania w grach komputerowych.

Project Epoc (taka jest robocza nazwa urządzenia) przypomina z grubsza kask rowerowy i pozwoli graczom wykonywać czynności, takie jak np. przesuwanie obiektu poprzez myślenie o konkretnych działaniach (np. 'popchnij', 'obróć' itp.). Technologia stojąca za urządzeniem przypomina tę wykorzystywaną podczas elektroencefalografii. Pracę Epoca kontrolują trzy programy, z których jeden bada wyraz twarzy gracza, drugi rozpoznaje emocje, trzeci zaś wykrywa świadome myśli. Urządzenie powinno być dostępne w przyszłym roku. Trzeba trzymać kciuki za to, żeby nie podzieliło losu innej wielkiej nadziei z połowy lat 90 - hełmów VR. Poza tym czy każdemu spodoba się to, że będzie musiał myśleć grając np. w strzelankę?

Źródło: www.cdaction.pl

Ode minie: Ciekawy gadżet czy rewolucja? Co do artykułu (ze strony Cd-Action), to prawdopodobnie dla tego urządzenia zostaną wymyślone odpowiednie gry: przygodówki, logiczne, "na koncentrację", może jakieś strategie turowe. Lub horror, w którym trzeba by było "zachować zimną krew" i się nie bać, bo gra by to wychwyciła

Co sądzicie?

[Halley]

Ja sądzę, że właśnie zrobiliśmy wielki krok do tworzenia zombi. Osobiście jestem przeciw aby to w grach wykorzystywać, bo nie ma problemu jeśli to będzie przygodówka ale nie daj boże gier typu quake czy counterstrike. Odpłynięcie w świat nierzeczywisty może okazać się tak duże, że ludzie grający w to mogą mieć poważne problemy z psychiką. Mnie to przeraża.

[aph]

pomysl nie jest nowy i wiele w tej dziedzinie zostalo juz zrobione. istnieje nawet projekt OpenEEG, ktory za darmo udostepnia wszelkie materialy i oprogramowanie konieczne do stworzenia wlasnego, prostego urzadzenia reagujacego na mysli.
sprawa jest dosc interesujaca, ale moim zdaniem moze sie nie przyjac ze wzgledu na trudnosc nauki opanowania takiego sterowania. mozna to porownac do zestawu dodatkowych konczyn. mozg jest w stanie sie nauczyc je obslugiwac, ale potrzebuje na to relatywnie duzo czasu.

ciekawe linki:
http://openeeg.sourceforge.net/doc/
http://www.webkitchen.com/brainathlon/
http://www.webkitche...files/video.mpg

[tabi]

Ciekawy pomysl
Ciekawy ile taki kask bedzie kosztowal?

Ale pomysl siwetny, pisze sie na to

[solo11]

chodź większośc moich kolegów ma inne zdanie (mam 15 lat) powiem tylko tyle: gry komputerowe oraz wideo sux. tylko prawdziwe gry* są ok




*Dungeons & Dragons, Cyberpunk,itd

[Traper]

Hmm... gry to jedno. Ale być może takie coś doprowadzi do stworzenia w pełni sprawnych mechanicznych protez, a to już by było coś

Sam chętnie bym się sprawdził, jak to jest sterować czymś za pomocą umysłu.

[Fenix]

Poleciłbym kilka feedbacków psychokinetycznych . Dosyć... mieszane uczucia .

[Jarecki]

Też bym chętnie pograł sobie w takie wirtualne gierki

[redfive]

Też bym chętnie pograł sobie w takie wirtualne gierki

Babeczki ci sie marzą.

Jestem weteranem gier. Od ZX81 do Xbox360. Było wiele rewolucji. Najpierw były automaty. Brekout, missile defence. Potem River Raid, Giana Sisters i wiele innych gierek. Przyplątało się w tym czasie nitendo aż wreszcie nastała era Amigi która trwa w sumie do dzisiaj. Giercowało się na Nitendo 64, dreamcaście, 3do, CD32, PS 1 i 2. Oczywiście PC też. Pamiętam próby wprowadzenia kart z zapachami - około roku 94 kiedy dość mocno weszły karty dźwiękowe. Rewolucja związana z PCI. Hełmy VR też pamiętam - prawdziwy wytrząsacz mózgu.

Wirtualne gierki. Trochę to niebezpieczne. Parę razy na Far Cry podskoczyłem na fotelu jak coś mnie z tyłu zaskoczyło. To mogło by być za mocne. Wolę ekran. Wrażeń mam dość. Wystarczy mi junior w realu.

[Varg]

Moim zdaniem lepiej by było wykorzystać to do tworzenia grafiki. Rysowanie za pomocą myśli, to by było faajne

[aph]

warto wspomniec, ze te urzadzenia nie wiedza w rzeczywistosci o czym myslimy, wiec tworzenie grafiki na zasadzie "pomysle i sie pojawi na ekranie" pewnie jeszcze dlugo bedzie niemozliwe. puki co urzadzenia te badaja jedynie poziomy napiecia w kilku punktach mozgu i na tej podstawie odpowiednio reaguja. mozg natomiast dzieki zjawisku biofeedbacku "uczy sie" obslugiwac nowe urzadzenie (odpowiednia swiadoma mysl przetlumaczyc wlasnie na te poziomy napiec).

[Globox]

Oto filmik pokazujący taką grę... średnio to wygląda (jeśli to nie fake)

[Świstak]

Oby tylko nie próbowano na szeroką skalę bawić się urządzeniem, które działa odwrotnie.

[Navarion]

Ktoś tam pewnie z tyłu rusza

[Kacperxy]

Ja sądzę, że właśnie zrobiliśmy wielki krok do tworzenia zombi. Osobiście jestem przeciw aby to w grach wykorzystywać, bo nie ma problemu jeśli to będzie przygodówka ale nie daj boże gier typu quake czy counterstrike. Odpłynięcie w świat nierzeczywisty może okazać się tak duże, że ludzie grający w to mogą mieć poważne problemy z psychiką. Mnie to przeraża.

Hmm, jakie problemy z psychiką? To jest dużo wygodniejsze od myszy, klawiatury czy innego kontrolera. Siadasz na krześle i tylko patrzysz na monitor a to co pomyślisz jest wykonywane . Naprawdę nie wiem jak takie coś ma spowodować problemy z psychiką, to nie będzie jakiś matrix że sie podłączasz i wydaje ci się że jesteś tym w komputerze. Siedzisz tylko na krześle i sobie myślisz : teraz w lewo, w prawo, strzel itd.