"
Żywy gołąb sterowany radiowo!
Chińscy naukowcy stworzyli urządzenie, które - po wszczepieniu - umożliwia kontrolę lotu ptaka za pomocą fal radiowych.
Elektrody podłączone zostały pod korespondujące części mózgu, których stymulacja sprawia, iż ptak skręca na boki, nurkuje lub podwyższa swój lot.
- To pierwszy na świecie, tak udany eksperyment na gołębiu - powiedział Su Xuecheng (Szuecheng) z Uniwersytetu Nauki i Technologii w Szandong.
Co ciekawe, nie jest to pierwsze tego typu zastosowanie tej technologii. Kierowane radiem szczury powstały już parę lat temu w amerykańskich laboratoriach wojskowych i wykorzystywane są w zawalonych budynkach do poszukiwań ocalałych ludzi.
Mimo protestów ze strony aktywistów organizacji walczących o prawa zwierząt, takich jak "Peta", prowadzono także badania nad rekinami, delfinami, psami, małpami, a nawet wielbłądami.
Może za jakiś czas gołębie pocztowe wrócą do łask stwarzając poważną konkurencję listonoszom ;-)"
Źródło: Dziennik Internautów
Parę słów od siebie. Jeśli chodzi o mnie to uważam, że takie badania są naprawdę (z braku lepszego słowa) nieetyczne. Szkoda mi tych wszystkich zwierząt, które padły ofiarą przeróżnych eksperymentów. Poza tym przeraża mnie trochę podejście do tego tematu niektórych ludzi, co widać chociażby po ostatnim zdaniu z tego newsa