Skocz do zawartości


Zdjęcie

NAWIEDZENI NA WŁASNE ŻYCZENIE


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#1

Szada.
  • Postów: 486
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Zjawiska manifestowania się duchów nie zdarzają się często. Te energie, które nawiedzały domy w jakimś określonym celu, stały się przyczyną powstania spirytyzmu. Jego zwolennicy byli zdania, że skoro duchy same do nas przybywają i ingerują w nasze życie, to można je także przywoływać i za ich pośrednictwem uzyskiwać niezbędne informacje. W ten sposób otworzyli głodnym astralom drogę do świata żywych.

Trudno jest dziś jednoznacznie stwierdzić, w jakim stopniu seanse spirytystyczne mają wpływ na życie tych wszystkich, którzy tak bardzo chcieli być blisko duchów. Wiadomo, że taka ciekawość często źle się kończy. Biorąc udział w seansie spirytystycznym, musimy się liczyć z tym, że zamiast oczekiwanego ducha może pojawić się zły byt potrzebujący ludzkiej energii. Oto historia z mojej praktyki.

Atak głodnego astrala

Piotr S. postanowił wywołać ducha ojca. Uwierzył, że na wezwanie przybył właśnie on, gdyż dzięki wskazówkom ducha odnalazł przedmioty, które należały do ojca. Podczas rozmowy duch nakazał synowi dokonać zemsty, a Piotr przysiągł, że to zrobi. Po seansie mężczyzna zaczął mieć dziwne sny, w których rozmawiał z ojcem. Ten ciągle popędzał go, by wypełnił przysięgę. Czas uciekał, a nawiedzenia ducha nasilały się. Mężczyzna stawał się nerwowy, agresywny, nieuczciwy dla przyjaciół. W dodatku gnębiło go to, że nie dotrzymuje obietnicy. Zemsta miała być okropna, a on nie był jeszcze gotów, by ją dopełnić. W półtora roku po seansie wokół Piotra zaczęty dziać się dziwne rzeczy. Wtedy zrozumiał, że wezwany duch wcale nie odszedł, że ciągle jest przy nim Zjawiska zaczęły się nasilać, aż w końcu Piotra ogarnęły stany lękowe. Miał wrażenie, że ktoś zawsze za nim chodzi i wtedy po raz pierwszy dla swej obrony wziął wojskowy nóż, i nie rozstawał się z nim nawet, gdy szedł spać. Co gorsza - powoli myśl o dokonaniu zemsty przestawała być taka przykra.

Na szczęście przyjaciele szybko zadziałali i można było mu jeszcze pomóc. W trakcie egzorcyzmów i regresji okazało się, że na wezwanie Piotra podczas seansu wcale nie przyszedł duch jego ojca, lecz jakiś głodny astral. To właśnie on doprowadzał Piotra do zguby i do obłędu.

Pierwszy stopień do piekła

Z racji swego zawodu często spotykam się z ludźmi, którzy płacą niekiedy wysoką cenę za swoją ciekawość. Najbardziej beztroska jest młodzież - 60% młodych ludzi, którzy zwracają się do mnie po pomoc, uczestniczyło w seansach spirytystycznych. Jednej trzeciej z nich udało się nawiązać kontakt z duchami. Pozostali wycofali się w ostatniej chwili, powodowani zdrowym odruchem lęku. Niestety, kilka razy zdarzyło się też. że pewne osoby w trakcie pojawiania się ducha doznały szoku i już nie wróciły do normalnego stanu. Wiem też, że czasem niedoświadczone i słabe psychicznie medium, które otworzyło się na ducha, zostało przez niego opętane. Stało się ofiarą złych astrali.

Powinniśmy pamiętać, że duchy, które zaznały spokoju, nie przybywają do nas. Kontaktują się z nami te, które czegoś jeszcze potrzebują. Część z nich, załatwiwszy swoja sprawę, odchodzi w pokoju, lecz bywają i takie byty, których jedynym celem jest narobienie szkody w świecie żyjących. Te bardzo trudno jest odesłać. Choć spirytyzm nie jest już powszechną zabawą towarzyską, to próby wywoływania duchów nadal się zdarzają - i to częściej, niż byśmy byli skłonni przyznać.

Co gorsze, teraz ludzie nie do końca wierzą, że jest to możliwe i z poważnej operacji robią sobie zabawę, mającą urozmaicić towarzyskie spotkania lub wręcz zabić nudę. Dlatego często nawet nie szukają doświadczonego medium, które potrafiłoby ochronić ich przed astralami, lecz sami, korzystając z gazetowej wiedzy, urządzają sobie seanse.

Każdy, kto kiedykolwiek brał udział w seansie spirytystycznym może się znaleźć w podobnej sytuacji - czasem objawy „astralnego zakażenia" mogą się pojawić nawet po kilku latach, gdy znajdziemy się w sytuacji korzystnej dla zamanifestowania się ducha. Trzeba również pamiętać, że doświadczenia te mogą się skończyć zaburzeniami psychicznymi. W takich sytuacjach należy niezwłocznie udać się do specjalisty, który pomoże uwolnić się od tych zjawisk. Bezpieczniej jest jednak nie ulegać pokusie i nie uczestniczyć w seansach spirytystycznych.

Serwis NPN

Alicja Ziętek

http://www.npn.ehost...o...amp;ucat=1
  • 0

#2

Cannabis.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

musze sie przyznac ze kiedys z kumplami w ruinach takiego starego domu bawilismy sie w podobne rzeczy :P ale nic nam nie wyszlo :D zaden duch sie nie pojawil...ciekawe co zrobilismy zle...?!
  • 0

#3

Cyrulik.
  • Postów: 222
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ciekawe co zrobilismy zle...?!

Pewnie wszystko. Do przywoływań nie są potrzebne żadne stare zamki ani opuszczone bunkry i wszystko inne co sie wydaje jakieś tajemnicze i złowieszcze.
  • 0

#4

Labamba.
  • Postów: 59
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

musze sie przyznac ze kiedys z kumplami w ruinach takiego starego domu bawilismy sie w podobne rzeczy :P ale nic nam nie wyszlo :D zaden duch sie nie pojawil...ciekawe co zrobilismy zle...?!


używacie internetu przed ukończeniem 18 lat, to przede wszystkim :D zresztą nie mogliście przywołać czegoś czego niema, moglibyście wywołać poltergeista ale do tego trzeba mieć chyba jakieś wrodzone zdolności, nie wszyscy je mają, spróbujcie z waszymi dojrzewającymi koleżankami, może to coś pomoże :)
  • 0

#5

Szada.
  • Postów: 486
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Labamba dlaczego uważasz że nie ma możesz mi powiedziec na jakiej podstawie tak uwazasz i jakie masz na to dowody i jak tłumaczysz wszystko co jest uwazane za coś co spowodowały duchy?
  • 0

#6

Labamba.
  • Postów: 59
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ponieważ:

1. nigdy nie byłem nawiedzony
2. nigdy nie widziałem ducha
3. nigdy nie słyszałem ducha - coś słyszałem ale nie ma podstaw by twierdzić że to duch, tak sie postępuje w naukowy sposób :)
4. nie ma żadnych materialnych dowodów na istnienie duchów
5. wszystkie opetania, widzenia itd można łatwo wyjaśnić w anukwoy sposób

wole nie płakać na forum że mam nawiedzony dom, i że to sa duchy babci, dziadków czy tam hitlera, bo to może być tylko poltergeist i nic więcej, dopuki ktoś nie złapie ducha i nie udowodni światu na 100% że to duch, taki co wczesniej był w ciele człowieka nie uwierze w duchy.

tak więc jest to indywidualna sprawa każdego człowieka czy wierzy w takie rzeczy czy tez nie, jestem ateistą i w to nie wierze.

zresztą powinieneś wiedzieć że istnieje coś takeigo jak domniemanie niewinności, więc zgodnie z tym to Ty powinieneś mi udowodnić że duchy istnieją a nie ja :)

pozdro
  • 0

#7

Wlokus.
  • Postów: 111
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Labamba:
Jesteś normalnym sceptykiem-nie uwierze póki nie zobacze, ale każdy wierzy w co chce.
  • 0

#8

Szada.
  • Postów: 486
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

ja wierze na słowo.
może dlatego że KOBIETY są naiwne, i jest mi dobrze z tym- wolałabym byś zwracał się do mnie mówiac jak do kobiety, męska czuję się tylko od czasu do czasu.

argumenty?
"Świat Duchów"

poczytaj- ja naukowcem nie jestem tylko szarym człowiekiem który boi sie i fascynuje tym co nie znane.
  • 0

#9

Labamba.
  • Postów: 59
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

dobra, skąd miałem wiedzieć że jesteś kobietą ? :P

a ten argument mnie normalnie przygniótł do podłogi i [odnieść się nie zdołam... musze przyznać Ci racje, te w 80% bajki wymyslone przez samych useró a w 19% gdzieś przeczytane i w 1% poltergeisty to niepodwarzalny dowód na istnienie ducha...

każdy wierzy w to co chce, ja nikogo nie namawiam do niewierzenia w duchy, tylko pisze to co myśle o tych historyjkach i tyle, nie podoba się, to dobrze, ma się nie podobać, nie chcesz czytać nie czytaj :D

a z tymi koleżankami to mówiłem poważnie, one podobno mają w okresie dojrzewania dość duże zdolności do wywoływania poltergeistów :)

pozdrawiam
  • 0

#10

viatora.
  • Postów: 303
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a ja sadze ze nawet gdyby zlapac ducha do pudelka i pokazac go sceptykowi - sceptyk i tak by nie uwierzyl. Zaraz by weszyl oszustwo i takie tam - taka juz natura sceptyka.
  • 0

#11

Szada.
  • Postów: 486
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

labamba mógłbyś zobaczyc że jestem kobietą i to wystarczyło by tylko zobaczyc co jest przy moim nicku.
a co spowodowało że wieszysz w poltergeistry a w inne byty nie?
masz jakies dowody zzze tylko poltergeistry sa prawda?
  • 0

#12

redfive.
  • Postów: 339
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Świat żywych nie może mieszać się ze światem zmarłych.
Wystarczy popytać swoje babcie.

Ludzie pod zjawiskiem duch żądają doznań i zjawisk wizualnych. Muszą spadać widelce, latać noże czy biała zjawa.
Ponieważ ludzie nie interesują się swoimi bliskimi i to zarówno rodziną jak i znajomymi nie są w stanie odróżnić zmian w człowieku zachodzących pod wpływem "podłączenia" się.
Parę lat temu grupa moich znajomych zaczęła się interesować tego typu ciekawostkami.
Byłem bardzo sceptycznie do tego nastawiony ponieważ moja intuicja pomimo zerowej wiedzy w tej materii podpowiadała mi, iż z takich doświadczeń mogą być bardzo duże problemy.
W efekcie postanowiłem dać nauczkę moim kolegom.
Niestety w wyniku seansu "ściągnąłem" tak wyjątkowe paskudztwo,że straciłem prawie 2 miesiące na wygonienie klienta z mojego domu.Sesja skończyła się zesikaniem się jednego z uczestników i stanami lękowymi innego. Na szczęście okazało się że w moim najbliższym gronie są ludzie którzy mi pomogli.
Uświadomiono mi, że jeżeli nie wolno mi w żaden sposób brać udziału w takich zabawach. Nie udzielono mi konkretnej odpowiedzi nakreślono jedynie to ,że jestem w pewnym sensie latarnią dla tych pacjentów. I tyle.

Kiedy umiera ktoś z naszych bliskich trzeba mieć świadomość tego kim oni byli. Kiedy jesteśmy na pogrzebie powinniśmy dokonać rachunku sumienia, po prostu rozliczyć się ze zmarłym. Przebaczyć za krzywdy które nam wybaczył i wysłać go tam gdzie jego miejsce. Dzięki temu oszczędzimy innym cierpień a talerze i widelce lub zadziwiająca zmiana charakteru nie będzie miała miejsca.
  • 0

#13

Bubi.
  • Postów: 23
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

sceptycyzm rzeczą ludzką. Na całe szczęście są zjawiska niewytłumaczalne przez naukę :D . a jaki masz MATERIALNY dowód na istnienie poltergeistów?? :D

Co do samego artu z tym ze młodzież jest najbardziej beztroska to się zgodzę (z wyjątkami :P ) ale nie zgodzę się że "Bezpieczniej jest jednak nie ulegać pokusie i nie uczestniczyć w seansach spirytystycznych." jak coś ma mi się stać to mi się stanie. seans jest bezpieczny dopóki zachowuje się pewne środki ostrożności. to tak jak z kubkiem gorącej herbaty: chwytaj za uszko a nie za cały kubek :D
  • 0

#14

viatora.
  • Postów: 303
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a jakiez to sa te srodki ostroznosci?
  • 0

#15

Labamba.
  • Postów: 59
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

labamba mógłbyś zobaczyc że jestem kobietą i to wystarczyło by tylko zobaczyc co jest przy moim nicku.
a co spowodowało że wieszysz w poltergeistry a w inne byty nie?
masz jakies dowody zzze tylko poltergeistry sa prawda?


może dlatego że spotkałem sie ze zjawiskiem typu poltergeist ? i co najlepsze to wszystko wskazuje na to że sam je wywoływałem :) nie były aż takie że mi ubrania latały po pokoju ale coś się działo :)

i nie wierze w poltergeista jako byt tylko jako jakiś zjawisko psioniczne :P
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych