Skocz do zawartości


Zdjęcie

Licze, zywe trupy, wszystko co umarło a żyje =)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
58 odpowiedzi w tym temacie

#1

Patryczek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 18
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

J.W. Czy wieżycie że można ożywić ponownie ciało po śmierci ?
  • 0

#2

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ale tylko jeśli zgon nastąpił niedawno. Nazywa się to akcją reanimacyjną.
  • 1



#3

pandemia.
  • Postów: 440
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale tylko jeśli zgon nastąpił niedawno. Nazywa się to akcją reanimacyjną.


:D ... i często zdarza się na OIOMie...(Odział Intensywnej Opieki Medycznej)
  • 0

#4

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

nekromantyzm, nie wiem czy to prawda, ale mozna sie w to pobawic, oczywiscie jesli masz pelna swiadomosc tego co zrobisz
  • 0



#5

OliviaValentine.
  • Postów: 363
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale tylko jeśli zgon nastąpił niedawno. Nazywa się to akcją reanimacyjną.


boże.... aż mnie brzuch ze śmiechu boli...

:D :P :P
  • 0

#6

ufolog2.
  • Postów: 193
  • Tematów: 14
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W religii Voodo zmarłych ożywia się za pomocą trucizny z jakiejś ryby.Czytałem kiedyś o tym.Jest tam dużo przypadków zombi.
  • 0

#7

OliviaValentine.
  • Postów: 363
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja czytałam relację pewnej rodziny , która kilka miesięcy po pogrzebie swojego wója spotkała go we własnym ogródku !!!
podobno poruszał się jak robot , bardzo powoli i nienaturalnie , nie reagował na ich wołania , wyglądał jakby lunatykował , jego skóra była zdeformowana i przypominała początki rozkładającego się ciała... jednak jej rozkład zatrzymał się na pewnym etapie , potem okazało się ,że ów wój mieszkał i pracował , a właściwie wykonywał niewolniczą pracę u ich sąsiada , który od lat był podejrzewany o czary....
z czasem pojawiło się u niego więcej takich Zombie , wykonujących każde jego polecenie niczym zaprogramowane wcześniej urządzenia...
podobno osoba, która ożywi zmarłego ma nad nim jego duszą i umysłem absolutną władzę , także może go wykorzystać absolutnie do wszystkiego ...
  • 0

#8

Bryza.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

kilka miesięcy po pogrzebie swojego wója spotkała go we własnym ogródku !!!


Ciekawe jaka była reakcja tej rodziny ;<
  • 0

#9

OliviaValentine.
  • Postów: 363
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przemo, ach to Ci zazdroszcze ... Ja tylko o tym czytałam... :D
  • 0

#10 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

hmmm ostatnio cos takiego ogladalem...co to bylo? chyba swot zywych trupow :D
  • 0

#11

diodadioda.
  • Postów: 91
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co do vooodoo to szamani tworzyli /tworzą zombie w ten sposob ze podaja ta taka trucizne zywym osobom. Osoby takie wyglądają i zachowują sie jak trup tj spią z bardzo spowolnionymi procesami życiowymi. Rodzina robi pogrzeb zakopuje ich. Szamani potem szybko ich odkopują i przywracają do "życia". W ten sposób cała wioska sie boi tych zombie bo myślą że są trupamii ich wypędzją. Zombie są już skazani na to by być niewolnikami szamanów. Tą miksture przyrządza sie wg wagi człowieka i czasami się nie udaje.
Pozdr
  • 0

#12

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

ta to jest trucizna z jakiejs tropikalnej ryby, wystepujacej na karaibach tylko nie pamietam jej nazwy, no wiecie to ta co ma kolce i jest okragla jak pilka
  • 0



#13 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

wlascnie voodoo szamani sobie robili zombie :D
  • 0

#14

.
  • Tematów: 0
Reputacja

Napisano

Licz lub lisz - nieumarły, zajmujący się ożywianiem nieumarłych. Powstaje on po transmutacji, tak zwanej przemianie w licza. Liczem staje się nekromanta, zajmujący się ciemną magią.

Licz jest magiem, który w momencie swojej śmierci (lub jeszcze za życia, by osiągnąć potęgę i nieśmiertelność) , za pomocą ogromnej mocy magicznej pozostał na ziemi i stał się nieumarłym, zaklinając swoją duszę w dowolny przedmiot (zwany relikwiarzem, naczyniem duszy lub filakterium), mający zwykle kształt małego pudełka lub biżuterii). Warto dodać, że sam rytuał jest bardzo niebezpieczny, częściej kończy się śmiercią nekromanty niż przemianą. Poprzedzać go muszą lata spędzone odpowiednich rytuałach i zaklęciach, których opisy można znaleźć w najmniej dostępnych miejscach świata, w księgach starszych niż wiele istnień. Jednak rytuał wart jest tego. Licz jest bardzo trudny do pokonania, ponieważ poza wielką potęgą, jest prawie nieśmiertelny; nie da się go zabić niszcząc ciało. Zgładzić licza można tylko niszcząc przedmiot, służący jako "więzienie" dla duszy.

Taka ładna bajka co do Liczy :D interesuje mnie czy jest w tym chociarz drobina prawdy
  • 0

#15 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

troche to przerazajace. a sa jakies relacje ze tak rzeczywiscie bylo?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych