4 odpowiedzi w tym temacie

[ciemność]

Ja uważam, że książka nie jest niebezpieczna. Tak jak napisano pozwala ona odróżniać dobro od zła, wyznaczyć tą granię gdzie dobro ściera się ze złem. Oczywiście każdy indywidualnie odbiera treści tam zawarte, ale trzeba się nauczyć, że nie można wszystkiego przyjmować tak jak ktoś to napisał i uważać tego za święte.
Pozytywnym aspektem, który zauważył mój katecheta, z którym mam w szkole religię jest to, że dzięki tej książce dzieci, a właściwie ludzie zaczęli czytać książki.

[Macha]

to jest seria ksiazek przygodowych o malym czarodzieju, prawda ze wciagajace i o to w nich chodzi

czy sa zle ??
to tak jak mowic ze zabawa to szatan

[Traper]

to tak jak mowic ze zabawa to szatan

o dziwo takie rzeczy były mówione w średniowieczu

Ale jak dla mnie to ten zakonnik na głowę upadł... wydaje mi się że stał sie jakimś fanatykiem czy coś, który za wszelką cenę chce przywrocić porządek rzeczy sprzed 1000 lat (ciema era średniowiecza)