Skocz do zawartości


Zdjęcie

Australia modli się o deszcz


  • Please log in to reply
26 replies to this topic

#1

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Australia modli się w niedzielę o deszcz, mający odwrócić skutki najtragiczniejszej w historii kraju suszy.
Klęska suszy objęła ponad połowę terenów rolnych i farm hodowlanych kraju. W niektórych regionach od sześciu lat nie spadła ani kropla deszczu.


Z apelem o modlitwę w intencji opadów wystąpił przewodniczący konferencji biskupów katolickich kraju, arcybiskup Philip Wilson, ogłaszając niedzielę dniem narodowej modlitwy o odwrócenie klęski. Wspólna modlitwa ma także stać się wyrazem solidarności z ludźmi, którzy ucierpieli w wyniku braku opadów.

Zdaniem Jocka Lauriego, przewodniczącego Związku Farmerów Nowej Południowej Walii, w tym stanie całe tegoroczne zbiory są już stracone. Dodał, że modlitwa jako wyraz solidarności z farmerami z pewnością jednak będzie mieć pozytywny wpływ na morale tych, którzy utracili w wyniku suszy podstawy bytu. Świadczy bowiem, że mieszkańcy miast zaczynają zdawać sobie sprawę z tragedii, jaka dotknęła ich rodaków na wsi - zaznaczył. Susza dotknęła przede wszystkim południowe i wschodnie stany kontynentu, gdzie opady deszczu są bardzo skąpe lub nie wystąpiły wcale. W tym roku zabrakło także wiosennych opadów, które zdaniem rolników mogłyby uratować zbiory.

Australijskie władze szacują, że w skali kraju tegoroczne zbiory zbóż będą o co najmniej połowę mniejsze niż w zeszłym roku. Już obecnie główny australijski eksporter zbóż - firma AWB Ltd. poinformowała o anulowaniu wielu kontraktów eksportowych.
http://wiadomosci.on...,1,1,,item.html
  • 0



#2

Ringëril.
  • Postów: 589
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Kolejne oznaki efektu cieplarnianego :/ . Jak się nie wykończymy wojnami atomowymi, to z niszczy nas natura, którą my niszczymy od lat.
  • 0

#3

Wolfenstein211.
  • Postów: 65
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Susze zdażają sie od lat,
nic w tym dziwnego, ale nie takie... :)

A od którego roku są prowadzony pomiary
na tym kontynencie?
  • 0

#4

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Australia z dnia na dzień pustynnieje

Największa w całej historii Australii susza pogłębia się. Nie pomagają już ani modlitwy, ani próby ograniczenia emisji groźnych gazów cieplarnianych.

Największa w całej historii Australii susza pogłębia się każdego następnego dnia i nikt już nie wierzy, że ktokolwiek i cokolwiek jest w stanie temu zapobiec. Najbardziej sucho jest obecnie w całej wschodniej połowie kontynentu, gdzie w samym październiku zanotowano najmniejsze sumy opadów od 92 lat. W skali ostatniego roku liczby te są znacznie dramatyczniejsze. Susza to obecnie największy problem Australii z którym nie mogą sobie poradzić ani politycy, ani też naukowcy. Ci pierwsi za wszelką cenę próbują rozwijać gospodarkę większych miast kosztem prowincji, gdzie susza zbiera największe żniwo. Naukowcy z kolei oskarżają rząd o największy grzech, czyli nie podpisanie słynnego Protokołu z Kioto, który zakłada ograniczenie emisji do atmosfery groźnych gazów cieplarnianych powodujących globalne zmiany klimatyczne. Australia jako jeden z tylko kilku krajów świata nie podpisał tego jakże ważnego dokumentu. To właśnie skłania naukowców do obwiniania władz o katastrofalną suszę, za którą mają być odpowiedzialni urzędnicy i ich godne pożałowania decyzje. Jednak Australia zajmuje jedno z czołowych miejsc w wydobyciu i eksporcie węgla kamiennego na świecie. Większość mieszkańców tego kraju używa węgla do ocieplania mieszkań, a właśnie pochodzące z reakcji chemicznej gazy emitowane do atmosfery powodują globalne ocieplenie i zmiany klimatyczne. Gdyby zaprzestano używania węgla gospodarka Australii mogłaby ulec zapaści, na co władze oczywiście nie pozwolą. Australijczykom nie pozostaje więc nic innego jak tylko modlitwa do której wezwały w miniony weekend najwyżsi dostojnicy australijskiego kościoła. Niestety modlitwy na niewiele się mogą zdać, gdy na Pacyfiku nasila się zjawisko El Nińo (woda w równikowej strefie Pacyfiku jest znacznie cieplejsza niż powinna). Oznacza to, że przez następne 6 miesięcy kontynent czeka intensywna susza i wysokie temperatury. Znikąd szansy na deszcz, który musiałby padać całymi tygodniami, aby poprawić sytuację związaną z niedoborem wody. O tych, którzy stracili nadzieję na lepsze jutro ostatnio informowały australijskie media. Okazuje się bowiem, że na prowincji z powodu suszy średnio co 3 dni odbiera sobie życie jeden farmer. Taka sytuacja pokazuje to co dzieje się w krainie kangurów zmieniającej się w jedną wielką pustynię z wyspami zieleni położonymi na wybrzeżach, gdzie skupiają się wielkie metropolie.
http://www.twojapogoda.pl/
  • 0



#5

Wolfenstein211.
  • Postów: 65
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W Australii coraz gorzej...

W Australii w cieniu już blisko 50 stopni

30.11/15:07 - Birdsville leżące na obszarze australijskiej Pustyni Simpsona (na granicy Pustyni Strzeleckiego) jest obecnie najgorętszym miastem na całym świecie. Już od 10 dni w tym małym mieście, leżącym w środkowo-wschodniej Australii, temperatura popołudniami w cieniu przekracza 40 stopni. Dzisiaj zanotowano dotąd najwyższą temperaturę od początku roku. Oficjalna stacja meteorologiczna zmierzyła w cieniu dokładnie 47,6 stopnia. Piekielny żar bardzo ciężko jest znoszony przez ponad 300 mieszkańców Birdsville. Popołudnia spędzają oni w domowym cieniu. Często też odwiedzają miejscowe bary, gdzie przeczekują najwyższe temperatury. Kąpiel w zimnej wodzie jest w takich warunkach jak najbardziej wskazana, zwłaszcza, że szansy na jakiekolwiek ochłodzenie nie ma. Jedyna odmianą od upałów i czystego nieba są pojawiające się od czasu do czasu burze piaskowe, które sprawiają, że trudno jest oddychać, gdyż piasek wnika dosłownie wszędzie. Aż trudno uwierzyć, że ktoś może mieszkać w takim miejscu, które jednoznacznie kojarzy się z piekłem. Australia leży na południowej półkuli Ziemi, a więc pory roku są tam przeciwne do naszych. Teraz panuje tam kres jesieni, za miesiąc rozpoczyna się astronomiczne lato. Natomiast pod względem termicznym jutro w Australii rozpoczyna się czerwiec. Stąd tak wysokie temperatury, które w kolejnych tygodniach będą jeszcze wyższe. Tegoroczne lato będzie rekordowo ciepłe, a to oznacza, że w Birdsville w cieniu za miesiąc może być nawet 50 stopni. Najprawdopodobniej padnie historyczny rekord temperatury dla tego miasta, który wynosi 49,5 stopnia i został zanotowany 24 grudnia 1972 roku. Warto jeszcze dodać, że Australia jest jednym z najcieplejszych kontynentów, gdyż najwyższa temperatura w historii sięgnęła tam 50,7 stopni, co miało miejsce w mieście Oodnadatta na południu Australii 2 stycznia 1960 roku.
Źródło: Twoja Pogoda.
http://www.twojapogoda.pl/
  • 0

#6

reaper.
  • Postów: 532
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Teraz panuje tam kres jesieni, za miesiąc rozpoczyna się astronomiczne lato.

Z mojej wiedzy wynika, że lato jest przed wiosną. Czyżbym całe życie żył w błędzie :lol
Jak oni wytrzymują w takich temperaturach :o . Jak w Polsce mamy 30 stopni to wszyscy szukają tylko cienia albo jakiegoś jeziorka do ochłody. A tam prawie 20 stopni więcej. Jestem ciekaw jak człowiek się czuje w takiej temperaturze w pełnym słońcu :hmm: .
  • 0

#7

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Podejrzewam,że Australia może być pierwszym kontynentem,który bardzo boleśnie odczuje globalne ocieplenie i zmiany klimatu.
  • 0



#8

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Australia: najgroźniejsze od 70 lat pożary lasów

Najgroźniejsze od 70 lat pożary lasów ogarnęły w sobotę południowo-wschodnią Australię. W stanie Wiktoria płomienie rozciągały się na linii 150 kilometrów od południowego wybrzeża na północ.
Dotychczas spłonęło około 180 tysięcy hektarów drzew i stepów. Ogień w wielu miejscach zagraża ludziom. Ewakuowano m.in. jeden szpital. Z powodu unoszącego się gęstego dymu doszło też do opóźnień na lotnisku w Melbourne.

Służba zdrowia zaleciła osobom z problemami oddechowymi, by pozostały w domach. Pilotów ostrzega się przed ograniczeniem widoczności.

Władze podają, że większość pożarów wybuchła po uderzeniach pioruna. Płomieniom w rozprzestrzenianiu się pomaga wiatr i zbliżające się do 40 stopni Celsjusza temperatury. Nie wyklucza się, że w najbliższych dniach ogień ogarnie jakieś miejscowości.

W sobotę na pomoc strażakom i policjantom zmobilizowano armię. W akcji gaszenia ognia już pomaga straż pożarna z Nowej Zelandii.
http://wiadomosci.on...0,686,item.html
  • 0



#9

Maro.
  • Postów: 210
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

zaczyna sie..
  • 0

#10

Dark Nick.
  • Postów: 28
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ehhhh.... w dziwnych czasach zyjemy...same klęsski,katastrofy...KONIEC ŚWIATA!!

;)
  • 0

#11

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Cóż za ironia,modlili się o deszcz a mają gigantyczne pożary.
Chyba Ten na górze wcale ich nie słuchał.Hehe.
Maro ma rację,pomału zaczyna się.
  • 0



#12

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Przypomina mi się sytuacja Hiszpanii bodajże, sprzed kilku lat...
  • 0



#13

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

zaczyna sie..

Eeee tam. G.... sie zaczyna. Jest sucho, to się i pali. ;)
  • 0



#14

Maro.
  • Postów: 210
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

gdybym napisal ze zaczyna sie palic to bym zrozumial twoja odpowiedz a w dobie czasow i faktow jak brak sniegu sproboj ponownie sprecyzowac swoja odpowiedz mariushu.
  • 0

#15

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak to co? "Koniec świata"...
Sądzę, że to miałeś na myśli, choć mogę się mylić. :)
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych