Od razu trzeba tutaj powiedzieć, że las w Polsce, las w europejskiej części Rosji i las w Jakucji, to zupełnie różne rzeczy. W naszych największych kompleksach leśnych zagubiony turysta może przejść co najwyżej kilkanaście kilometrów zanim wyjdzie wreszcie na drogę albo trafi do jakiegoś osiedla. Nie mówiąc o tym, że w zagospodarowanych lasach wciąż będzie się natykał na linie oddziałowe, słupki, tablice itp. Przed Uralem pełno jest miejsc zamieszkałych i trudno zajść w las dalej niż 50 km, nie wychodząc na drogę, wieś, linię energetyczną, czy inne oznaki cywilizacji. Na Syberii natomiast las, to tajga, nieprzebyte błota, komary wielkości prawie wróbla, brak zasięgu telefonów komórkowych, odległości między osiedlami jakieś kilkaset kilometrów w najlepszym razie – za to powietrze czyste i wspaniała możliwość kontaktu z przyrodą.
Czytaj więcej na forum