Wir na południowym biegunie Saturna
Gigantyczny wir na południowym biegunie planety Saturn odkryli naukowcy dzięki 14 zdjęciom, które otrzymali prosto z sondy kosmicznej Cassini. Utworzony ze zdjęć film ujawnił, że wir wykonuje obroty z prędkością aż 550 kilometrów na godzinę. Nigdy wcześniej nie zaobserwowano nic tak niezwykłego. Okazuje się, że kosmiczny huragan ma trzykrotnie większą średnicę niż średnica Ziemi. Szczegółowe badania wiru wykazały, że chmury oplatające jego ramiona wznoszą się od 30 do 70 kilometrów ponad najciemniejszą część wiru, a więc od 2 do 5 razy wyżej niż chmury składające się na huragan na Ziemi. Oczywiście trudno porównywać ziemskie chmury od tych występujących na Saturnie, gdyż ziemskie chmury składają się z pary wodnej, a te na Saturnie głównie z wodoru i helu. Saturn to szósta według oddalenia od Słońca planeta w naszym Układzie Słonecznym. Jest 95 razy masywniejsza niż Ziemia i jest od nas odległa o 1,2 miliarda kilometrów. Naukowcy w dalszym ciągu będą przyglądać się niezwykłemu wirowi wykonując wiele badań, które w przyszłości odpowiedzą nam na pytanie w jaki sposób znane nam z Ziemi huragany tworzą się na odległych planetach. Ich budowa i tworzenie się jest oczywiście odmienne od tego co dotąd znaliśmy i tym bardziej poznanie tego zjawiska jest bardzo ważnym etapem poznawania tajemnic kosmosu. Obecnie najbardziej znanym wirem był ten na Jowiszu, nazywany "Wielką Czerwoną Plamą". W ostatnich tygodniach naukowcy odkryli, że na planecie tej tworzy się jeszcze więcej nowych wirów, które coraz bardziej zaskakują badaczy. Wkrótce więcej na temat niezwykłych wirów na Jowiszu, największej planecie naszego Układu Słonecznego.
http://www.twojapogoda.pl/
