Oprócz wielkich spisków i oszustw, które mogą doprowadzić nasz świat do zagłady (albo i nie mogą), mamy też do czynienia ze szwindlami drobniejszego płazu, które wpływają na nasze codzienne, z pozoru drobne, życiowe wybory. Każdy zapewne słyszał o „spisku żarówkowym”. Ale nie jest to jedyny taki przypadek, za pomocą którego koncerny naszym kosztem – bądź finansowym, bądź psychicznym – chcą sobie zrobić dobrze. A nawet bardzo dobrze.
Czytaj więcej na forum