Cześć wszystkim.
Wczoraj natrafiłem w Internecie na dosyć szokujący artykuł. Opisuje on gwałt na nieświadomym chłopaku (prawdopodobnie na skutek schlania się do nieprzytomności), którego dokonuje tytułowa "gruba Ola". Całość jest filmowana przez "kolegów" ofiary, którzy mają niezły ubaw z całej sytuacji i wręcz podpuszczają gwałcicielkę.
Cały artykuł znajduje się tutaj: http://pikio.pl/18-a...edzy-maja-ubaw/
W Internecie jest również dostępny filmik z całego zajścia, którego oczywiście wstawiał tu nie będę. Jeśli ktoś ma ochotę bez problemów znajdzie na własną rękę.
Jak Wy, drodzy forumowicze zapatrujecie się na problem gwałtów dokonywanych przez kobiety? Czy taki problem w ogóle istnieje i czy możliwe jest zgwałcenie faceta, tego obrzydliwego samca, który z reguły zawsze sam dąży do stosunku i zaspokojenia swojej potrzeby? Ciekawy też jestem jak na to zapatrują się feministki. Czy sytuacja opisana w ww. artykule to gwałt, za który "gruba Ola" powinna zostać surowo ukarana (zgodnie z głoszoną tezą równouprawnienia płci), czy może tylko głupi dowcip, z którego nie należy robić sensacji?