fot. GeekWeek
Brazylijscy i niemieccy astronomowie dokonali ostatnio bardzo interesującego odkrycia. Udało im się odnaleźć obiekt, który zawiera tyle tlenu, że przyćmiewa ziemską atmosferę - a co więcej obiektem tym nie jest wcale planeta lecz gwiazda, która zdaje się być jedyna w swoim rodzaju.
Gwiazda ta, o wiele mówiącej nazwie SDSSJ124043.01+671034.68 (dla ułatwienia dostała pseudonim Dox), jest białym karłem posiadającym rozmiar nieco większy od Ziemi i masę wynoszącą 0,56 masy Słońca, który znajduje się w odległości około 1200 lat świetlnych od nas.
Nowo odkryta gwiazda jest niezwykła z innego powodu - jej atmosfera składa się w 99.9% z tlenu z bardzo niewielką domieszką neonu, magnezu i krzemu. Jest to przedziwne, bowiem niemal wszystkie białe karły posiadja atmosferę z najlżejszych pierwiastków - wodoru i helu - które unosząc się wysoko przeżywają cały wcześniejszy cykl życia gwiazdy. W przypadku Dox astronomowie nie mają pomysłu co mogło się z tymi lekkimi pierwiastkami stać, choć najbardziej prawdopodobna wydaje się hipoteza, zgodnie z którą odpowiadać za to inna gwiazda towarzysząca SDSS J124043.01+671034.68.
Nową gwiazdę udało się odkryć poprzez analizę danych z potężnego przeglądu nieba Sloan Digital Sky Survey.
Autor: Krzysiek Dzieliński
Źródło: GeekWeek
