7 odpowiedzi w tym temacie

[kpiarz]

Naukowcy działający w ramach Projektu AAI (Aerial Archaeology in Jordan) ustalili za pomocą zdjęć lotniczych, położenie szczątków rozległego starożytnego muru, który musiał być zbudowany w starożytności na terenach dzisiejszej Jordanii. Nowe badanie spowodowało u archeologów jeszcze więcej pytań. Nie jest do końca jasne, kto stworzył te struktury i w jakim celów.

 

fot. domena publiczna

 

Pierwsze wzmianki o jordańskim wielkim murze , znanym jako Khatt Shebib, pochodzą z 1948 roku i pochodzą od brytyjskiego dyplomaty, który podczas lotu samolotem zauważył przypadkiem tę niezwykłą kamienną strukturę. Podczas ostatnich badań, naukowcy odkryli, że najdłuższa ściana muru rozciąga się od północnego-wschodu na południowy-zachód i wynosi aż 106 km. Licząc po całości z odgałęzieniami będzie to nawet 150 km ruin muru.

 

 

Według naukowców pierwotnie, mur nie był zbyt wysoki. Sięgał najwyżej do około metra wysokości i pół metra szerokości. W pobliżu Khatt Shebib stwierdzono również obecność około stu wież o średnicy od dwóch do czterech metrów. Niektóre z nich zostały zbudowane już potem gdy powstał mur. Eksperci zastanawiają się jaki cel miało istnienie tych budowli. Padają sugestie, że mogły służyć jako schronienie na noc, albo mogły być używane podczas polowań, jako odpowiedniki naszych myśliwskich ambon.

 

fot. domena publiczna

 

Obecnie naukowcy są w stanie tylko określić z przybliżeniem wiek budynków i rozległego muru. Sądząc z fragmentów odnajdowanej tam ceramiki, budowle powstały pomiędzy Królestwem Nabataean (III wieku p.n.e. - 106 n.e.) i kalifatem Umajjadów (661-750 n.e). Mała wysokość ściany, jak również niewielka ich grubość pozwoliła naukowcom na sformułowanie teorii, że konstrukcja nie miała znaczenia militarnego tak jak słynny chiński Wielki Mur..

 

fot. domena publiczna

 

Naukowcy nie wykluczają, że mur mógł być granicą między polami starożytnych rolników zajmujących się uprawą ziemi oraz pasterzy. Według ekspertów więcej szczegółów będzie można podać dopiero po następnym badaniu archeologicznym, które może pozwoli rozwikłać tajemnicę tej wielkiej budowli.

 

fot. domena publiczna

 

http://innemedium.pl...wybudowal-po-co

[opłoczeniec]

Może chronili się przed szkodnikami albo najazdami wrogów dysponujących rydwanami? Jakoś nie wyobrażam sobie rolników lub pasterzy budujących taki mur na długosci 106 km. Bądźmy szczerzy zwykła miedza wystarczy dla rozgraniczenia pól a biorąc po uwagę że to pustynia to co tam można hodować lub wypasać? No i te wieże. Metr wysokości wystarczy by zatrzymac każdą armie tym bardziej że w ówczesnych czasach przecietny wzrost mężczyzny wynosił około 160 cm zatem stosunkowo niewielka ilośc chłopa z kijami była w stanie powstrzymać zdecydowanie większą ilość chłopa z włóczniami.

[Zaciekawiony]

Może chodziło o wyraźne zaznaczenie granicy? Nie o obronę, bo jeśli mur maksymalnie miał metr wysokości i można go było przeskoczyć, to wiele to nie broniło.

[noxili]

 Bądźmy szczerzy zwykła miedza wystarczy dla rozgraniczenia pól a biorąc po uwagę że to pustynia to co tam można hodować lub wypasać? No i te wieże

Po pierwsze w starożytności Palestyna była dosłownie krainą płynąca mlekiem i miodem . Miała inny klimat. To najlepiej stwierdzić czytając słynny Miedziany Zwój , Wiekszości schowków nieda się znaleśc bo nie istniją dzisiaj nawet ślady ówczesnych winnic, czy ogrodów.

 

Metr wysokości wystarczy by zatrzymac każdą armie tym bardziej że w ówczesnych czasach przecietny wzrost mężczyzny wynosił około 160 cm zatem stosunkowo niewielka ilośc chłopa z kijami była w stanie powstrzymać zdecydowanie większą ilość chłopa z włóczniami.

 

 Metrowy mur to moze zatrzymać armie walczącą na wózkach inwalidzkich. Próba chonienia się za metrowym murem  ma tylko sens gdy wróg strzela z karabinów lub kusz. Z łucznikami juz niema najmniejszego sensu  bo strzała porusza sie wybitnie stromotorowo i spada na ukos z góry.

Metrowy mur nie stanowi żadnej zapory dla piechoty  , rydwanów czy konnicy . Piechota przejdzie nawet nie zatrzymująć sie , konnica przeskoczy a rydwan albo przejedzie albo osoba stojąca za woźnicą zeskoczy i zacznie go rozbierać, Zwłaszcza że ten mur był tylko układany więc rozwalenie go to chwila.

 

Pomijam fakt że konnica błyskawicznie jest w stanie przemieścić się np 5 km wzdóż mury zsiąść i w spokoju rozebrac mur, przejechać na drugą stronę, wrócić i wyciąć w pień chłopów. Poza tym metrowa zapora oznacza że na atak jest narażona  cały tułów głowa szyja , ramiona.

 

Militarnie niema to  żadnego sensu.

 Z hodowlanego równiez . taki murek nie zatrzyma ani kóz ani owiec (podstawa hodowli na bliskim wschodzie). Nie zatrzyma tez wedrującego piasku , wielbłądów koni itp.Żadnych  szkodników.

[Kronikarz Przedwiecznych]

A ja jestem ciekaw jak oni doszli do tego ile miał wysokości? Po głębokości kamieni w piachu? Bo ciężar odpowiada pewnemu "zatopieniu" budowli w podłożu. Może wcale nie był taki niski, a np. jego wierzchnia część została z czasem zdemontowana i użyta do innych celów? Domy, inne mury itp?

Poza tym wydaje mi się, że kiedyś ludzie byli sporo niżsi od teraźniejszych, więc może i niższe mury stawiali? nie mówię, że mieli metr w kapeluszu, zastanawiam się głośno

[noxili]

Patrząc na pozostałości muru to ten 1 metr to to wyciągało gdyby jakimś cudem murek utrzymał się w 1 rządku kamienia. A realnie trzeba przyjąć  że dla utrzymania wysokości 1 metra i stosowaniu  zaprawy wiążącej  mur musi mieć co najmniej 50-70 cm  szerokości a to spowodowałoby pozostawienie  dużo więcej kamienia  To był jakiś sztucznie usypany wał kamienny o wysokości kilkudziesieciu cm. Około 1 -1,3 m miał wał kultowy  na Śłęży i podobnie na Łysej Górze a pozostałości sa z 4-5 razy grubsze mimo późniejszego wykorzystywania kamienia do budowy kościoła i  straszliwie erozyjnego klimatu (w porównaniu z Izraelem Śleża czy Łysa Góra ma kilkunastokrotnie wyższe opady).

 

 

 

Co ciekawe odpada tez teza, że to np  kamienie zbierane na polu  by ułatwić sobie uprawe. Jednak przy takim procederze większość kamienia to straszna drobnica a tu na zdjęciach widac sporo dużych kamulców.Poza tym przy 1 metrze wysokości muru  to kamienie musiały by miec fundament.: albo szerokie  kamienne płyty albo warstwę dobrze ubitej gliny albo opierać sie na skale płytko pod ziemia  a tego nie widać.

 

 Powiedzmy sobie szczerze: nie wiemy co to mogło być.

 

 

Może wcale nie był taki niski, a np. jego wierzchnia część została z czasem zdemontowana i użyta do innych celów?

 

 

 

To napewno , ale takie niszczenie miało dośc "punktowy" charakter. Podjeżdzał jakis poazd i ładowano wszystkie łatwo dostępne kamulce .A na ziemi zostawało sporo drobnicy i ewentualnie duże . Bo przecież nikt by nie przesiewał sitem !. Ponieważ kamienie są cieżkie, to  zbierano wokół tylko wozu / sań a te trochę dalej leżące pozostawino nie ruszone. Na fotkach nie widać takiego procederu.

 

Poza tym wydaje mi się, że kiedyś ludzie byli sporo niżsi od teraźniejszych, więc może i niższe mury stawiali?

 

 

 

Te murki to prawie rówieśnicze do tych na Śleży . Człowiek od całych tysiącleci budował wielokrotnie wyższe fortyfikacje.

[noxili]

Wydaje mi się, że nie od zawsze był system GPS i po prostu wyznaczono granicę pomiędzy "ambitnymi" władcami.

 

Też myślałem o tym ,ale obawiam się że takie granice były by "równiejsze":