Skocz do zawartości


11 kilometrów pod wodą jest życie!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

11 kilometrów pod wodą jest życie!


Jednokomórkowe
istoty, większość z nich wcześniej nieznana nauce, została odkryta w
najgłębszym miejscu na świecie - w Rowie Mariańskim.


Dołączona grafika


Otoczona cienką błoną foraminifera, forma planktonu została wydobyta na
powierzchnię przez japoński pojazd podwodny Kaiko.
Yuko Todo wraz z zespołem opublikował odkrycie w magazynie naukowym
Science.
Wg niego, organizmy na tej głębokości są niezwykłym odkryciem. Na tej
głębokości nigdy nie było światła, jest zupełnie ciemno. Występuje tam
ciśnienie 110 000 kPa.
Foraminifera uważana jest za jedną z najczęściej występujących form
życia w oceanach po
bakterii.
W normalnych warunkach ten rodzaj organizmu posiada pancerz, jednakże
tak głęboko nie występują związki chemiczne, które mogłybyć użyte do
jego wytworzenia.
Kaiko znalazł foraminiferę na głębokości 10 896 metrów pod wodą.

źródło: http://hotnews.pl/artnauka-198.html
  • 0

#2

Cote-d'Or.
  • Postów: 614
  • Tematów: 16
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

natura coraz bardziej mnie zaskakuje, teraz pora na pierwsze potwierdzone życie na innej planecie, to byłoby odkrycie
  • 0

#3

Cierń.
  • Postów: 161
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Natura nie powinna nas zaskakiwać. Tak naprawdę to jeszcze nie znamy połowy jej tajemnic. :smile:
  • 0

#4

Żbik.
  • Postów: 769
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Natura nie powinna nas zaskakiwać. Tak naprawdę to jeszcze nie znamy połowy jej tajemnic.  

No to prawda jak prof. Maciej giertych znów coś "mądrego" wymyśli to coś odkryjemy. A tak na serio to na naszej planecie nie ma juz prawie co odkrywać dużego, teraz możemy obserować i wyciągać nowe wnioski.

teraz pora na pierwsze potwierdzone życie na innej planecie

Tak teraz musimy ruszać na podbój kosmosu. :P
  • 0

#5

vcore.
  • Postów: 833
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W normalnych warunkach ten rodzaj organizmu posiada pancerz, jednakże  
tak głęboko nie występują związki chemiczne, które mogłybyć użyte do

niesadze ze pancerz byłby im do czegoś potrzebny w sumie chyba wiecej nic tam niema skoro to tak wielkie odkrycie , 2 kwestia ze Taki robaczek niewytworzy pancerza ktory Nie ulegnie tak olbrzymiemu ciśnieniu ... ale w sumie niewiem jak ma sie takie cisnienie to powierzchni tak małej jak ten robaczek (poczwarka - zawsze chcialem to powiedziec )
  • 0

#6

joe_27.
  • Postów: 22
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

witam
Przecież tam normalnie żyją ryby np.flądry .Poniżej ciekawy tekst :

źródło :
http://wiadomosci.po...le.htm?id=80742

Wyprawa na dno Rowu Mariańskiego

Data: 23 stycznia 1960

Dotarcie na najwyższy punkt ziemi nie jest obecnie żadnym szczególnym wydarzeniem. Zupełnie inaczej jest z najgłębszym miejscem światowego oceanu, jakim jest położony we wschodniej części Pacyfiku Rów Mariański, o głębokości sięgającej 10 911 m (według starszych pomiarów 11 022 m). Do dna tego rowu dotarli 23 I 1960 r. w batyskafie "Trieste" szwajcarski inżynier Jacques Piccard i oficer marynarki USA Donald Walsh. Wyczynu tego nikt, jak dotąd, nie powtórzył.

Zasadniczym problemem do pokonania przy schodzeniu w głębiny morskie jest panujące na dużych głębokościach ciśnienie wody. Każde kolejne 10 m zanurzenia oznacza zwiększenie ciśnienie o jedną atmosferę. Na głębokości blisko 11 kilometrów, na jaką dotarli Piccard i Walsh ciśnienie wynosi ok. 1100 atmosfer. Inaczej mówiąc, na każdy centymetr kwadratowy powierzchni zanurzonego obiektu naciska tam ciężar ok. 1110 kg.

Pojazd

Batyskaf "Trieste" składał się z dwóch części. Górną stanowił długi na 20 m stalowy pływak, wypełniony 100 000 litrów lekkiej benzyny. Pod nim umocowana była zbudowana ze specjalnego stopu stali z chromem, molibdenem i niklem kulista kabina załogi. Jej konstrukcja miała dawać gwarancję, że nie zostanie ona zmiażdżona przez wodę.

Niektóre dane na temat konstrukcji kabiny

Średnica: 2,18 m, grubość ścian: 12 cm, grubość iluminatorów: 15 cm, masa: 13,5 t.

W otchłań

Na miejsce największej na świecie głębi "Trieste" popłynął na pokładzie statku.. Po spuszczeniu na wodę batyskaf, w kabinie którego znajdowali się Piccard i Walsh, zaczął zanurzać się z prędkością 1,3 m/sek. Po czterech godzinach osiągnął głębokość 9000 m. Następnie, Piccard i Walsh - chcąc uniknąć silnego uderzenia w dno - odrzucili część śrutowego balastu. Szybkość zanurzania się spadła do 30 cm/sek.

Po 4 godzinach i 15 minutach od momentu zejścia pod wodę "Trieste" dotarł na dno Głębi Challenger - największej otchłani Rowu Mariańskiego. Osiągnięta głębokość wynosiła 10 916 m.

Na dnie

Choć Piccard i Walsh starali się, by uderzenie "Trieste" o dno oceanu było możliwie łagodne, to siadając na dnie wyrzucili oni taką ilość piasku, że przez 15 minut nie byli w stanie czegokolwiek ujrzeć. Pierwszą rzeczą, jaką zobaczyli, kiedy widoczność stała się lepsza, były żyjące na dnie oceanu zwierzęta - mały, czerwony skorupiak i spłaszczona ryba o długości ok. 30 cm. Okazało się zatem, że nawet w tak skrajnych warunkach istnieje rozwinięte życie.

Wynurzenie

Pobywszy kilkadziesiąt minut na dnie, "Trieste" zaczął się wynurzać. Podróż w górę zajęła 3 godziny i 27 minut. Znalazłszy się znowu na normalnie pływającym statku, Piccard i Walsh otrzymali specjalne gratulacje od prezydenta USA D. Eisenhowera, który specjalnie przybył na miejsce dokonanego przez nich wyczynu.
  • 0

#7

zygix.
  • Postów: 671
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Pierwotniaka Syringammina fragilissima – który potrafi osiągać rozmiar do 10 centymetrów,udało się znaleźć na ogromnej głębokości ponad 10 kilometrów. Tym samym poprzedni rekord głębokości dla tych organizmów pobity został o ponad 3 kilometry.Dokonano tego za pomocą specjalnych kamer, które zrzucane są przez naukowców w największe głębiny, aby badać tamtejsze życie.
Odkrycie to pokazuje jak ogromne zdolności adaptacyjne posiadają niektóre formy ziemskiego życia. Przynosi też ono jeszcze więcej pytań na temat historii tych wielkich, jednokomórkowych organizmów, których proces ewolucyjny nie jest dla nas, póki co, znany. Żyjątka te znane są ze swoich możliwości dostosowania się do nawet najbardziej ekstremalnych warunków, a jednocześnie są bardzo wrażliwe – przez co naukowcy nie mogą ich dobrze zbadać. Lepsze ich poznanie może być dla człowieka jedną z dróg do zbadania głębin oceanów na naszej własnej planecie, które są nam nadal słabiej znane niż chociażby powierzchnia Księżyca czy Marsa.

http://www.youtube.com/watch?v=RxUZM-cLtGg&feature=player_embedded


http://news.mongabay.com/2011/1023-hance_xenophyophores.html
  • 1

#8

Hologram.
  • Postów: 735
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Natura nie powinna nas zaskakiwać. Tak naprawdę to jeszcze nie znamy połowy jej tajemnic. :smile:



Połowy...??
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych