Skocz do zawartości


Zdjęcie

Klątwa Pałacu Ca’Dario


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Klątwa Pałacu Ca’Dario

 

[attachment=1002:ca_dario_1.jpg]

 

Wenecja jest miastem cudów. Tajemnicze, ale też romantyczne kanały przyciągają turystów z całego świata. Każdy chciałby odwiedzić to miejsce przynajmniej raz w życiu. Gondole i wspaniała architektura skrywają przed przybyszami mroczną stronę metropolii. Przerażające rytuały, nawiedzone miejsca, makabryczne morderstwa i duchy to część miasta nazywana „Venecia nera” – czarną Wenecją. Zaliczamy do niej Pałac Ca’Dario, nad którego wejściem umieszczono pozornie niewinny napis – śmiertelny anagram.

 

Nazywany „zabójczym pałacem”, „domem bez powrotu” czy „nawiedzonym pałacem”, jest jednym z najbardziej przerażających miejsc w Wenecji. Wybudowany w 1487 roku był domem weneckich kupców, rodziny Dario. Aż do 1992 roku jego kolejni właściciele umierali w niezwykłych okolicznościach.

Budynek był posagiem córki Giovanniego Dario, Marietty. To od niej zaczęła się śmiertelna historia pałacu. Marietta zamieszkała w budynku tuż po ślubie. Niedługo potem rodzina popadła w kłopoty finansowe, w krótkim czasie jej mąż i ojciec zostali bankrutami. Pogrążeni w rozpaczy członkowie rodziny zaczęli popełniać samobójstwa.

Nie wiadomo czy rodzina Dario opuściła dom z własnej woli czy go straciła. W XVII wieku nowym właścicielem budynku został gubernator Candii, który niedługo po przeprowadzce zmarł w dziwnych okolicznościach. Kolejny właściciel pałacu, armeński kupiec kamieni szlachetnych Arbit Abdoll, szybko zbankrutował i również zmarł.
 

To nie koniec tragedii. Na początku XIX wieku na jaw wyszedł homoseksualny związek Brytyjczyka Rawdona Browna. Wybuchł skandal, a obaj mężczyźni popełnili samobójstwo na terenie posiadłości. Kolejny nabywca pałacu, Henry de Reigner, poważnie zachorował. Hrabia Filipo Giordano został zamordowany w murach budynku, a manager zespołu the Who, Kit Lambert, zmarł w nim na atak serca.

 

Zła passa pałacu trwała. W 1964 roku jego zakupem zainteresował się znany tenor Mario del Monaco. Transakcja nie doszła jednak do skutku – w drodze na jej sfinalizowanie mężczyzna padł ofiarą wypadku, który na długi czas wyłączył go z życia zawodowego. Na początku lat 80. ubiegłego wieku dom kupił wenecki biznesmen Fabrizio Ferrari. Krótko potem przeprowadził się do niego wraz z siostrą Nicolettą. Jakiś czas później mężczyzna stracił cały swój majątek, a jego siostra zginęła w wypadku samochodowym. Pod koniec tej samej dekady pałac trafił w ręce finansisty Raula Gardiniego – na skutek kilku błędnych decyzji finansowych mężczyzna załamał się i popełnił samobójstwo.

 

Nie wiadomo czy dom rzeczywiście ma coś wspólnego z tymi wszystkimi tragediami. Mieszkańcy Wenecji wierzą, że tak i żaden z nich z pewnością nigdy nie kupi pałacu. Niektórzy twierdzą, że klątwa wyryta jest nad wejściem do budynku. Widnieje tam napis „Urbis Genio Joannes Darius”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „Geniuszowi miasta Giovanni Dario”. Okazuje się, że słowa te są anagramem zdania „Sub ruina insidiosa genero”, co oznacza „Doprowadzę do ruiny tych, którzy mieszkają pod tym dachem”.

 

[attachment=1003:ca_dario_2.jpg]
 

Źródło: http://www.eurochann...cu-CaDario.html


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych