Witam, zacznę od tego iż moja dziewczyna, która ma (nie wiem jak to nazwać) "zdolności" kontaktu z duchami/zjawami. Potrafi powiedzieć gdzie są jakieś złe siły, czuje jakby ktoś ją obserwował itp. Potrafiła mi nawet powiedzieć gdzie w moim domu zmarł mój ojciec, widuje go często, oraz rozmawiała z nim przez sen, nawet o tym nie widząc, dopiero ja jej o tym powiedziałem gdy się obudziła. Nie miała pojęcia co dokładnie się stało z moim ojcem, ponieważ nie zdążyła go poznać, oraz nie rozmawialiśmy o nim za wiele. Ale za to potrafiła mi go opisać dokładnie z każdym szczegółem. W zeszłym roku w zimę w jej domu zdarzały się dziwne zjawiska, rzeczy spadały z półek, drzwi trzaskały, światła się zapalały oraz gasły, było słychać jakieś dziwne szepty, na jej telefon przychodziły smsy z jej numeru (tak jakby ona sama do siebie to pisała) o treści "666", budziła się ciągle o 3:00 i nie mogła zasnąć, aż do 4;00, gdy się budziła miała na swoim ciele jakieś dziwne siniaki oraz zadrapania. Po pewnym czasie, gdy zdążyła się do tego przyzwyczaić zaczęła pojawiać się jakaś postać, moja dziewczyna zrobiła nawet zdjęcie tej postaci. Dwukrotnie został wzywany do niej egzorcysta, który starał się odpędzić tego "demona"? Za pierwszym razem pomógł na jakieś ok 2 tygodnie, po czym to coś wróciło, za drugim razem odpędził tego "demona" na stałe. Ale od ok tygodnia moja dziewczyna codziennie zaczęła mieć dziwne sny. Wszystkie są w ciemnym pokoju, śni jej się kobieta, która ubrana jest w białą suknię oraz ma warkocz, patrzy się na nią i zaczyna podchodzić z zachowaniem jakby chciała zrobić jej krzywdę, gdy ta kobieta jest już tuż obok niej i wyciąga do niej ręce moja dziewczyna się budzi i już nie może zasnąć przez całą noc. Sny dzieją się u niej w mieszkaniu oraz u mnie, więc to nie zależy od mieszkania. Czy może ktoś podsunąć jakiś pomysł jak się tego pozbyć, lub co jest przyczyną tych snów? Z góry dziękuje i czekam na odpowiedź.