Skocz do zawartości


Zdjęcie

Reina Sofia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Reina Sofia

 

15y7j9v.jpg

 

Muzeum Sztuki Nowoczesnej Reina Sofia jest odwiedzane co roku przez ponad 2 miliony turystów. Na stałą ekspozycję muzealną składają się dzieła wybitnych
artystów hiszpańskich, takich jak Pablo Picasso, Salvador Dali, Joan Miro czy Antoni Tapies oraz zagranicznych, takich jak: Max Ernst, Rene Magritte, Yves Tanguy i Francis Bacon. Niewątpliwie najczęściej odwiedzanym obrazem w Muzeum Reina Sofia jest „Guernica” namalowana przez Pabla Picassa w 1937 roku. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, że sale muzealne są podobno najbardziej nawiedzonym przez duchy miejscem w Madrycie.

 

Muzeum mieści się w kompleksie budynków należących do XVIII wiecznego szpitala. Ale w tym samym miejscu pierwszy szpital powstaje już na początku XVII wieku. Miejsce to pełniło rolę hospicjum i nie cieszyło się dobrą sławą, ponieważ podobno zważono tu umierających znalezionych na ulicach Madrytu. W 1756 roku, król Fernando VI zleca budowę nowego, ogromnego szpitala architektowi Jose de Hermosilla. Niemniej jednak głównym architektem nadzorującym budowę obiektu, był ulubieniec Karola III, Francesco Sabatni, od którego wzięła nazwę stara cześć Muzeum Reina Sofía.

 

Szpital został zbudowany na planie kwadratu o boku 200 m. Wg. pierwotnych, ambitnych założeń miał posiadać w wewnątrz 6 patio oraz kościół, ale w 1781 roku został ostatecznie inaugurowany w znacznie skromniejszej formie. W czasach swojej świetności szpital mógł pomieścić 18.000 pacjentów.
Chorymi zajmowały się Siostry Miłosierdzia. Większość pacjentów szpitala była tu utrzymywana po najtańszych kosztach. Teoretycznie dzienna racja żywnościowa wynosiła tu ok. 400-500 g chleba, 12 uncji mięsa, szklanka wina, 1 uncja roślin pstryczkowych i ćwierć uncji boczku. Wydaje się, że nie było to znowu tak mało jak na czasy gdy cześć mieszkańców Madrytu cierpiała z powodu głodu. Dodam jeszcze, że nie były to czasy w których szczególnie dbano o zdrowie pacjentów, a już w szczególności tych ubogich.

 

2dugj94.jpg

 

Kolejnym mrocznym okresem w historii obiektu, był czas wojny domowej w Hiszpanii (1936-39), kiedy to w piwnicach szpitala, w miejscu gdzie dawniej mieściła się kaplica przetrzymywano, torturowano, a następnie grzebano więźniów.  Podobno już wcześniej chowano tu zmarłych żebraków, osoby psychicznie chore i porzucone dzieci. Przez wiele wieków powstawała tu dość specyficzna nekropolia.

 

Szpital został zamknięty w 1965 roku i pozostawał opuszczony na prawie 20 lata. Władze zastanawiały się czy rozebrać budynek, czy przeznaczyć go na jakiś inny cel. W 1982 roku zdecydowano, że dawny kompleks szpitalny zostanie przeznaczony na siedzibę muzeum sztuki nowoczesnej. Podczas pierwszej przebudowy budynku odnaleziono m.in.; zamurowane szkielety, łańcuchy, kajdany i inne materiały szpitalne. Podczas drugiej przebudowy z 1990 roku, odkryto zmumifikowane zwłoki trzech zakonnic, które znajdują się w tym samym miejscu, tzn. poniżej głównego wejścia do muzeum aż do dziś.

 

Przekazy o zjawach w Muzeum Sztuki Nowoczesnej Reina Sofia zaczęły się pojawiać po inauguracji obiektu w 1986 roku. Pochodziły one głownie od personelu zatrudnionego w madryckiej pinakotece, takich jak: pracownicy muzealni i biblioteczni, strażnicy oraz  sprzątaczki. Donosili oni o obecności zjaw w salach i korytarzach madryckiego muzeum, jak również o nieoczekiwanie otwierających się i zamykających drzwiach , samoczynnie uruchamiających się alarmach i windach, krzykach i dziwnych odgłosach oraz o wielu innych niewytłumaczalnych zjawiskach. Tych niecodziennych wydarzeń doświadczali również ludzie z zewnątrz. Dziennikarz, który poprosił o zezwolenie sfotografowania obrazu „Guernica” Picassa w czasie gdy nie było tam zwiedzających, po wywołaniu zdjęć odnalazł dziwną postać, która mu się uporczywie przyglądała w chwili wykonywania zdjęć w muzeum.

 

Za przyzwoleniem ówczesnego dyrektora muzeum do akcji włączyła się grupa do dochodzeń paranormalnych, Hepta (Comisiones de Investigación del Grupo Hepta), która w 1992 roku przeprowadziła w muzeum seans spirytystyczny, podczas którego ujawniono m.in. obecność zjawy dawnego psychicznie chorego pacjenta szpitala o imieniu Ata lub Ataulfo. W trzy lata później specjaliści z Hepta powtórzyli swoje dochodzenie i tym razem słyszeli odgłosy różańców oraz szczek łańcuchów, którymi podobno byli przykuci pacjenci z oddziału psychiatrycznego dawnego szpitala. Ujawnili również obecność kilku zjaw min.: żydówki Malu, żyjącej pod koniec 16 wieku, siostry przeoryszy Aldonzy de los Angeles oraz ponownie szaleńca Ata.

 

Obecnie nie są mi znane żadne nowe fakty dot. dziwnych zjawisk paranormalnych w muzeum. Dyrekcja pinakoteki nie wyraża zgody na przeprowadzenie nowych badań paranormalnych, ani na realizacje nowych reportaży na temat zjaw. Tylko od czasu do czasu temat powraca w mediach. Niemniej jednak podczas pobytu w Madrycie warto odwiedzić Muzeum Sztuki Nowoczesnej Reina Sofia nie ze względu pojawiające się tu duchy, ale na bogate zbory sztuki nowoczesnej pochodzące z XX i początku XXI wieku.

 

Źródło: http://www.cowmadryc...ej-reina-sofia/


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych