sami zobacznie moze i fake ale dosc dobry
zerknijcie ze 2 ida tez u gory przy lesie potem niby cala radzina po srodku
Napisano 14.02.2015 - 21:16
sami zobacznie moze i fake ale dosc dobry
zerknijcie ze 2 ida tez u gory przy lesie potem niby cala radzina po srodku
Napisano 14.02.2015 - 21:35
Około 3 minuty widać jakiegoś kolesia. Gdzie ty widzisz ich więcej?
To człowiek a nie yeti.
Niby widać od 2:55 do 3:05 parę postaci, a zza drzewa wychodzi tylko jedna. Dla mnie dziwne bo chodzą prawie identycznie i mają cały czas ten sam chód. Plus są całę czarne, ciekawe.
Napisano 14.02.2015 - 21:39
Na 1:33 do 1:41 widać na górze na linii lasu 2 postaci, ale no bez jaj, chyba nie uważasz, że to Yeti? to ludzie idą po prostu, drwale czy inny survivalowcy a potem te niby 4 osoby to wygląda jak nałożone na film, idą idealnie jeden za drugim, te same kroki, wydaje mi się, że to albo jedna osoba, albo jakiś fake z nałożeniem obrazu. Jak na taki śnieg to bardzo dziarsko idzie.
Napisano 14.02.2015 - 21:47
W 3:07 to musiał być wysoki człowiek i też pewnie dość grubo ubrany, albo to takie złudzenie. Rzeczywiście dziwne z tym, że tylko jeden wyszedł zza drzewa.
Napisano 14.02.2015 - 22:16
Dziwnie to wygląda bo zanim te postacie wejdą za drzewo to są rozmyte i mają słaby odcień a ten jeden co później wychodzi jest o wiele ciemniejszy. I w ogóle dziwnie wygląda ten moment gdy chowają się za drzewem.
Napisano 15.02.2015 - 00:11
3:07 gościu na szczudłach idzie, dajta spokój
Napisano 15.02.2015 - 03:24
Ja nie widze tu nic dziwnego...żadnego goscia na szczudłach tylko kolo 3 minuty z prawej strony widac jak ida 2 osoby <calkiem normalnie> a potem z za drzewa idzie juz tylko jedna osoba i to dziwnym krokiem. Pamiętajcie że śnieg moze być tam dośc 'głęboki' a wtedy najlepiej jest chodzić po śladach i/lub chodzić ostrożnie stad dziwny chód. Jeżeli był tam lód to juz w ogóle człowiek chodzi jak po rozrzarzonych węgielkach.
Mozliwenawet że to znajomi 'kamerzysty' ktory dokladnie wiedział gdzie ich nagrać. Swoją drogą skoro to co zobaczył było takie dziwne to popieram przedmówców- za jakiej racji zmienił wtedy pole widzenia?
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych