Skocz do zawartości


Zdjęcie

Egzorcyzmy w mieszkaniu w Lublinie. Cztery osoby w szpitalu.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

#1

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Choroba psychiczna, narkotyki czy opętanie? Jeden ze świadków opowiada o wrzaskach i rzucaniu przedmiotami. Pogotowie przyznaje, że na miejsce musiało wysłać dodatkowe karetki. Czteroosobowa rodzina trafiła do szpitala.


8333ef076de33f542efb852bfc7cd23d.jpg
 

– To było coś strasznego. W mieszkaniu było małżeństwo i dwójka ich dzieci: nastolatka i dwudziestokilkuletni syn – opowiada jeden ze świadków zdarzenia. – Tam odbywały się jakieś egzorcyzmy. Modlitwy było słychać już od godz. 14-15. Policja została powiadomiona ok. godz. 23.30. Przyjechała też straż pożarna i cztery karetki pogotowia. Całe mieszkanie było zalane wodą, a ludzie wyglądali strasznie. Młode osoby ratownicy wynosili na noszach. Zarówno chłopak, jak i dziewczyna byli nieprzytomni. Ojciec strasznie krzyczał, rzucał się.

– Mieliśmy zgłoszenie od sąsiadów, że w tym mieszkaniu dzieją się jakieś dziwne rzeczy, słychać krzyki, tłuczenie różnych przedmiotów – potwierdza Zdzisław Kulesza, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego SP ZOZ w Lublinie. – Najpierw pojechała tam jedna karetka pogotowia. Załoga poprosiła o wsparcie, więc na miejsce pojechały kolejne trzy.

Policja nie zdradza szczegółów piątkowej interwencji na jednym z lubelskich osiedli. – Zgłoszenie dotyczyło zakłócania ciszy nocnej. Osoby, które przebywały w mieszkaniu, zostały przewiezione do szpitala – informuje kom. Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Pomogli strażacy

– Policjanci nie mogli dostać się do środka, dlatego wezwali nas na miejsce. Strażacy weszli do środka przez balkon, wyważyli okno – mówi bryg. Michał Badach, rzecznik Komendy Miejskiej PSP Lublin.

Z naszych informacji wynika, że rodzina trafiła do trzech różnych szpitali w Lublinie, m.in. przy ul. Abramowickiej. – Nie udzielamy żadnych informacji na ten temat – ucina Jeremi Karwowski, rzecznik Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie.

Czy pacjenci lub rodziny pacjentów, którzy trafiają do szpitala, pytają o odprawienie egzorcyzmu?

– Takie sytuacje się zdarzają – potwierdza Karwowski. – Ale nigdy nie odbywa się to w szpitalu, podczas leczenia pacjenta – podkreśla. – Lekarze nie mają jednak nic przeciwko temu, aby rodziny kontaktowały się z księżmi. Jeśli ktoś jest religijny, to nie można mu takich kontaktów z duchownymi odmówić.

I dodaje: – Dr Marek Domański, dyrektor ds. lecznictwa naszego szpitala i lekarz psychiatra z wieloletnią praktyką, nigdy nie spotkał z przypadkiem opętania. Zachowanie pacjentów było spowodowane chorobą psychiczną.

Ksiądz ostrzegał na mszy

Tymczasem w weekend w Wąwolnicy egzorcysta ks. infułat Jan Pęzioł (msze o uzdrowienie duszy i ciała odbywają się tam w każdą 4. sobotę miesiąca) przestrzegał młodzież przed praktykami okultystycznymi, podczas których często dochodzi do opętań. Podał przykład z ostatnich dni z terenu archidiecezji lubelskiej.

– Ksiądz opowiadał, że cała rodzina przejechała z młodą dziewczyną, nastolatką – relacjonuje jedna z uczestniczek sobotniego nabożeństwa. – Ksiądz modlił się nad nią i odprawił egzorcyzm. Po jakimś czasie okazało się, że coś niedobrego w dalszym ciągu z tą dziewczyną się dzieje.

Z nami ks. Pęzioł nie chciał na ten temat rozmawiać. – Jeśli chodzi o moją posługę egzorcystyczną, obowiązuje mnie tajemnica – mówi egzorcysta. – Nigdy nie byłem w domu tej rodziny. Chyba był tam ojciec karmelita – dodaje.

http://wiadomosci.on...-szpitalu/bzgf6


  • 0



#2

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Ciekawe, jak wyglądały te "egzorcyzmy", że cała rodzina trafiła do szpitali. I jak głośno trza się modlić, by wkurzyć sąsiadów. Swoją szosą to zły objaw, gdy przez bełkot religijny dochodzi do takich sytuacji. Jakiś czas temu domorośli egzorcyści zamordowali staruszkę. zresztą takich przypadków za granicą jest jeszcze więcej, szczególnie w USA.
  • 1



#3

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie wiadomo czy to były egzorcyzmy, czy dłuższa modlitwa chorych psychicznie ludzi. 


  • 0



#4

Zuzełka.
  • Postów: 194
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja myślę, że nakręcali się nawzajem w tym mieszkaniu i doszło do jakiejś histerii zbiorowej... 


  • 0

#5

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

http://www.psychiatr...ielony/700.html
Coś takiego w psychiatrii nazywa się obłędem udzielonym
  • 0



#6

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

http://www.psychiatr...ielony/700.html
Coś takiego w psychiatrii nazywa się obłędem udzielonym

 

Gdybyś napisał, że z punktu widzenia psychiatrii, to było by to bliższe logicznego myślenia,

a tak "to coś" sugerować jest be.

 

 

António Caetano de Abreu Freire Egas Moniz (ur. 29 listopada 1874 w Avanca, Estarreja, zm. 13 grudnia 1955 w Lizbonie) – portugalski psychiatra i neurochirurg. W roku 1949 Egas Moniz otrzymał nagrodę Nobla za badania nad leczniczymi efektami lobotomii.

 

W połowie lat 50. pojawiły się skuteczne leki, które pozwalały leczyć choroby psychiczne i lobotomię okrzyknięto zbrodnią.

Egas Moniz został czołowym kandydatem do odebrania Nagrody Nobla. W latach 60. postrzelił go na ulicy pacjent po lobotomii i lekarz doznał poważnego uszkodzenia kręgosłupa. Z kolei Freeman stracił prawo do wykonywania zawodu, gdy jeden z jego pacjentów zmarł po zabiegu.

 

220px-Moniz.jpgEgas Moniz

 

Jeśli jakikolwiek psychiatra ma tak niewinne oblicze, to radzę zrezygnować z porady.


  • 3

#7

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale tobie chodzi o coś konkretnego w tym temacie? Jakieś merytoryczne argumenty, polemiki? Bo wywód "nie można tego tłumaczyć psychologicznie bo była lobotomia i wszyscy psychiatrzy są źli" nic nie wnosi.


Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 30.01.2015 - 00:03

  • 2



#8

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kiedyś lekarze masowo upuszczali krew ponieważ było przekonanie że taka metoda leczy. Teraz takich praktyk się nie stosuje(nie licząc terapii z pijawkami). To znaczy że należy porzucić całą obecną medycynę bo kiedyś ludzie po upuszczeniu krwi przeważnie umierali?
  • 0



#9

Palacz.
  • Postów: 51
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Temat egzorcyzmów to jest jakaś paranoja. Ostatnio czytałem, że w Polsce działała jakaś sekta przy współpracy z księdzem katolickim. Jakaś stara baba wmawiała ludziom, że przekazuje wiadomości bezpośrednio od boga i matki boskiej, odprawiała jakieś gusła, egzorcyzmy, a potem kazała ludziom latać do tego księdza, żeby wykupili sobie msze za swoje dusze. W końcu jakaś staruszka (chora chyba na raka) kitnęła (zrezygnowała z leczenia konwencjonalnego) i sprawa się sypnęła. Smutny jest poziom zacofania i naiwności wielu ludzi. Dotyczy to w największej mierze starszych pokoleń, ludzi ze wsi (gdzie dla starszych to proboszcz jest wciąż "szeryfem") i niewykształconego plebsu, dla którego nauka to abstrakcja, a wiara w zabobony jest ostatnią deską ratunku. I nie mówię tu tylko o wypędzaniu demonów, ale o wierze ogólnie. Potężne narzędzie manipulacji. 


  • 1

#10

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Smutny jest poziom zacofania i naiwności wielu ludz

 Niestety to dotyczy większości. Nie ma znaczenia wykształcenie czy status społeczny. Prawda jest taka iż nie istnieją pieniądze za które można kupić rozum.


  • 0



#11

Palacz.
  • Postów: 51
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

 

Niestety to dotyczy większości. Nie ma znaczenia wykształcenie czy status społeczny. Prawda jest taka iż nie istnieją pieniądze za które można kupić rozum.

 

Moim zdaniem wykształcenie, status społeczny, wiek, miejsce zamieszkania/pochodzenia mają bardzo duże znaczenie. Zgadzam się natomiast z tym, że dotyczy to większości ludzi. Po prostu poszczególne grupy społeczne są podatne na różne/inne rodzaje manipulacji.


  • 0

#12

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mają znaczenie, ale nie podstawowe. Zobacz na naszym forum w co ludzie wierzą.
  • 0



#13

zwiastun.

    Nie wiem

  • Postów: 76
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Po co się ludzie na ten temat wypowiadacie skoro nigdy nie spotkaliście się z tym? Ktoś mi może w takim razie wytłumaczy jak mogę nauczyć się lewitować i materializować gwoździe z ust?


Użytkownik zwiastun edytował ten post 02.02.2015 - 08:48

  • 0

#14

_Ajka_.
  • Postów: 25
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam silne przeczucie, że dziewczyna przechodzi nieco burzliwie okres dorastania, a ojciec możłiwe, że przesadnie religijny człowiek, postanowił zadziałac różańcem i wodą święconą. Wkurzona dziewczyna, poirytowana dodatkowo tym faktem, zaczęła szaleć.. i skończyło się jak sie skończyło...

Nie wiem, tak da się wyczuć, czytając o tej rodzinie.

Często osoby zdewociałe lub naprawdę zbyt mocno religijne, kiedy uprą się przy swoim, a do tego dojdą silne burzliwe emocje, mogą doprowadzić do nieciekawych sytuacji. Myslę, że tu własnie to miało miejsce, ale nie wiem, nie było mnie tam ;)

 

Natomiast osobiście nie wykluczam możłiwości opętań. Nie neguję tego i nie uważam, że to wszystko to choroby psychiczne. W ogóle to patrząc na psychiatrię i jej " postęp", to ewidentnie każdy jeden człowiek ma jakiegoś fioła....mniejszego lub większego. Także luzik :D


  • 0

#15

zwiastun.

    Nie wiem

  • Postów: 76
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Mam silne przeczucie, że dziewczyna przechodzi nieco burzliwie okres dorastania, a ojciec możłiwe, że przesadnie religijny człowiek, postanowił zadziałac różańcem i wodą święconą. Wkurzona dziewczyna, poirytowana dodatkowo tym faktem, zaczęła szaleć.. i skończyło się jak sie skończyło...

Nie wiem, tak da się wyczuć, czytając o tej rodzinie.

Często osoby zdewociałe lub naprawdę zbyt mocno religijne, kiedy uprą się przy swoim, a do tego dojdą silne burzliwe emocje, mogą doprowadzić do nieciekawych sytuacji. Myslę, że tu własnie to miało miejsce, ale nie wiem, nie było mnie tam ;)

 

Natomiast osobiście nie wykluczam możłiwości opętań. Nie neguję tego i nie uważam, że to wszystko to choroby psychiczne. W ogóle to patrząc na psychiatrię i jej " postęp", to ewidentnie każdy jeden człowiek ma jakiegoś fioła....mniejszego lub większego. Także luzik :D

1 normalna dziewczyna no bez przesady :> . Rozumiem że jak ktoś jest chory psychicznie może być niebezpieczny dla otoczenia i zrobić krzywdę innym osobom. Najczęściej takie osoby mają dużą siłę. Krzyk narkomana, chorego umysłowo czy opętanego brzmią tak samo. Modlitwa nie pomaga chorym umysłowo to jeszcze bardziej psuje im psyche. Problem jak osoba mówi kilkoma głosami, zaczyna lewitować, pojawiają się znaki satanistyczne, wypluwa gwoździe i ciśnie księdza cientymi ripostami w kilku językach.


Użytkownik zwiastun edytował ten post 03.02.2015 - 07:21

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych