Fajna stronka, aż zerknąłem i poklikałem przykładowy zestaw.
Jak piszesz, oczywiście mocniejszy laptop pociągnie więcej prądu niż taki do zastosowań biznesowych. Ale, wątpię by brał 600W A w stacjonarnym zbudowanym pod gracza taki zasilacz to raczej norma, plus monitor, możliwe że kolejne 100W. Oczywiście nie bierze tych 600W non stop, ale jedynie w porywach Ale przy grach myślę, że te 300W przynajmniej będzie szło, plus 100W dla monitora. Do tego niektórzy podłączają spore głośniki albo i wzmacniacz audio z kolumnami (np. ja ) to powiedzmy, że jeszcze te 50-100W można doliczyć.
W 2 godziny taki zestaw pożre kilowat, czyli, zależnie od taryfy i regionu kraju od 35 do 50 groszy, może i więcej. Grając 4 godziny dziennie mamy na rachunku 60zł więcej (w rozliczeniu 2 miesięcznym). W wersji hardcore może być sporo więcej (znam młodych ludzi grających i po 10-12 godzin - szaleńcy).
Niskonapięciowe Intele trochę pomagają, chociaż ile w praktyce - nie wiem, chętnie bym gdzieś poczytał testy z wyliczeniami.