PRADAWNE PRZEKAZY WSPOMINAJĄ, ŻE PRZED POTOPOWA CYWILIZACJA WIEDZIAŁA O ZBLIŻAJĄCYM SIĘ GLOBALNYM KATAKLIŹMIE I PODJEŁA STARANIA AŻEBY WIEDZA O NIEJ ZOSTAŁA PRZEKAZANA LUDZKOŚCI PO POTOPOWEJ. WIEDZĄC, ŻE NAJWIĘKSZYM CZYNNIKIEM ZNISZCZENIA BĘDZIE TSUNAMI (POTOP), PRZEKAZUJĄC O SOBIE WIEDZĘ MUSIELI JĄ ZABEZPIECZYĆ PRZED TĄ FORMĄ ZNISZCZENIA. CZY POKAZANE PONIŻEJ BUDOWLE NIE SPEŁNIAJĄ PRZYPADKIEM WŁAŚNIE TYCH WARUNKÓW? CZY NIE SĄ ONE WŁAŚNIE DOWODAMI KULTURY PRZEDPOTOPOWEJ CYWILIZACJI? Przecież one nie spełniają żadnej praktycznej roli, a zostały wykonane olbrzymim nakładem pracy przez budowniczych reprezentujących wysoką kulturę i możliwości techniczne. Czym za tym się oni kierowali przy tych budowach jaki sens miały one dla nich?
WSZYTKO WSKAZUJE, ŻE JEDYNYM CELEM ICH BUDOWY BYŁO PRZEKAZANIE POTOMNYM W SPOSÓB NIEZNISZCZALNY WIADOMOŚCI O ICH ISTNIENIU, ICH WIEDZY, POZIOMU INTELIGENCJI I MOŻLIWOŚCIACH TECHNICZNYCH.
CZY JA MYŚLĘ LOGICZNIE?
Prehistoryczne "Świątynie".
Najstarsze prehistoryczne budowle noszą nazwę budowli megalitycznych. Nazwę swoją zawdzięczają od materiału z jakiego zostały zbudowane. Materiałem tym zawsze jest kamień o olbrzymich (mega) rozmiarach. Budowle te możemy znaleźć na całym świecie. Nie potrafimy jednak z całą pewnością określić ich przeznaczenia, czasu budowy ani przypisać ich konkretnym budowniczym. Próby wszelkich wyjaśnień ich przeznaczenia przeważnie idą w kierunku nieznanych kultów religijnych. A czas budowy zostaje określony od początku naszej ery aż do nieokreślonej przeszłości sięgającej powyżej 10 tyś. lat przed nasza erą.
Czy to jest prawdą? Przeanalizujmy logicznie wszelkie fakty związane z tymi budowami.
Wspólnym mianownikiem wszystkich tych budowli są bez wyjątku następujące cechy:
1. Materiałem budowlanym jest kamień.
2. Kamienie te są olbrzymich rozmiarów.
3. Technika wykonania tych budowli wymagała wysokiej technologii.
4. Ta sama technologia budowy stosowana była na całym świecie.
Dlatego uważam, że próby rozwiązania tej zagadki powinno się zacząć od odpowiedzi na pytania:
1. Dlaczego na materiał budowlany wybrano właśnie kamień?
2. Dlaczego właśnie taką a nie inną metodę wybrano przy tych budowach.
3. Dlaczego musiał być on jak największych rozmiarów?
4. Dlaczego technika układanie tych kamieni jest tak skomplikowana?
5. Dlaczego wybrano właśnie takie a nie inne miejsca na te budowy?
Przekonany jestem, że prawidłowa odpowiedz na te pytania, da nam klucz pozwalający logicznie ustalić jaki prawdziwy cel miały te wszystkie budowle.
Kolejnym moim rozumowaniem jest że:
Jakiekolwiek było przeznaczenia tych budowli i niezależnie kim byli ich budowniczowie to wybór takiej a nie innej technologii musiał być praktycznie uzasadniony. Tym bardziej, że wymagała ona olbrzymiego nakładu pracy, odpowiednich środków technicznych i posiadania odpowiedniej wiedzy.
Jeśli cel budowy, (przeznaczenie), mógł być osiągnięty prostszymi środkami to żaden budowniczy nie utrudnia sobie pracy w świadomy sposób.
Wskazuje wszystko na to, że głównym założeniem tych budów było:
1. Aby ich konstrukcja była bardzo wytrzymała mechanicznie, czyli odporna na destrukcyjne działania zarówno natury jak i działalności człowieka.
Olbrzymia masa poszczególnych kamieni jak i ich specyficzne wzajemne dopasowanie do siebie gwarantowały stabilność całej budowy przed destrukcyjnymi działaniami przyrody.
Olbrzymia masa nie pozwalała bez odpowiednich środków technicznych na łatwe przemieszczenie tych kamieni przez człowieka.
Kamień jest najdoskonalszym materiałem odpornym na długotrwałe działania atmosferyczne.
Wszystkie za tym budowle megalityczne zbudowane powinny być logicznie z następujących powodów:
2. Swoją konstrukcja musiały COŚ bardzo ważnego zabezpieczać, (coś co było bardzo ważne dla ich budowniczych), lub były nośnikiem informacji dla przyszłych pokoleń.
3. Powinny przetrwać w nienaruszonej postaci możliwie jak najdłużej.
4. Równocześnie jedno i drugie.
Kolejnym nasuwającym się wnioskiem jest, że decyzję o stworzeniu tych budowli z jakiś powodów podjęto w skali globalnej z tych samych powodów, budowano je wg. tej samej technologii, więc wszystkie powinny powstać mniej więcej w tym samym czasie i przez to samo społeczeństwo.
Postarajmy się więc zbudować jedną teorię -„klucz”, która pasowałaby do wyjaśnienia WSZYSTKICH tych zagadek równocześnie!
Tutaj powinniśmy się zatrzymać na chwilę aby nie popełnić błędu w interpretacji tych budowli. Na ten temat napisano tysiące książek z różnymi teoriami które się kłócą pomiędzy sobą. Ale jest jedna wspólna ich cecha. Logika naszego myślenia jest skażona "grzechem pierworodnym" historii naszej cywilizacji, która nie pozwala nam do dnia dzisiejszego na wyjaśnienie wielu zagadek. Ja uważam jednak, że jeśli się podejmuje próby myślenia wykraczające naszą cywilizację to musimy spróbować myśleć inaczej.
Utkwiło mi w pamięci takie zdanie: „Nasz sposób myślenia to nie musi być wcale jedyny sposób myślenia”. Czyli to co dla nas jest logicznie słuszne dla innych wcale być nie musiało.
Powinniśmy też pamiętać, że budowniczowie nowej , naszej, cywilizacji budowali bardzo często swoje nowe miejsca osiedlenia w miejscach gdzie znaleźli pozostałości poprzednich budów przeważnie bardzo starych i nieznajomego im pochodzenia. Dlatego musimy rozgraniczać „stare” od „nowego” przy ustalaniu wieku danej budowli. Również co jest bardzo ważne, kto powiedział, że oryginalne „fundamenty” tych budów są ich częścią i to jest ich przeznaczeniem. O wiele bardziej rozsądnym wytłumaczeniem jest, że owe „fundamenty” były niezależną konstrukcją o całkowicie innym przeznaczeniu niż „nadbudówka/przybudówka” wykonana przez pradawne plemiona. Dowodem na to jest niezaprzeczalny fakt, że technika potrzebna do wykonania tych „fundamentów” była niewspółmiernie wyższa od techniki budowy „nadbudówek/przybudówek”. Nie może więc wprowadzać nas to w błąd przy ustalaniu wieku tych budowli ani nie jest też uczciwe twierdzić, że CAŁE te budowle, (wraz „fundamentami”) powstały w tym samym czasie co sugeruje, (nieuważnemu czytelnikowi), że wybudowane były przez tych samych budowniczych. Zdecydowana większość starożytnych budowli powstawała na pradawnych „fundamentach”. Budowle te miały przeważnie charakter religijny co nie znaczy wcale, że ich „fundamenty” mają cokolwiek wspólnego z religią. Ta sama zasada dotyczy adoptowania starożytnych budowli przez znajdujących je pradawnych ludzi. Robili sobie z nich groby współcześni władcy tych okolic. Upiększali je, robili na nich lub w nich różne notatki które w późniejszych wiekach wprowadzały w błąd ich interpretatorów. Ale najważniejsze, ci ludzie nie potrafili tych budów wykonać sami bo nie dysponowali ani odpowiednią wiedzą ani też możliwościami. Nie mówiąc już o logicznym uzasadnieniu sensu wykonywania takich budów.
Źródło: Historia Cywilizacji Prehistoryczne Światynie