Skocz do zawartości


Zdjęcie

Słuszna postawa czy jednak nie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Soczi (12 użytkowników oddało głos)

Czy uważacie że politycy którzy zbojkotowali igrzyska dobrze zrobili?

  1. Tak (1 głosów [8.33%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 8.33%

  2. Nie (8 głosów [66.67%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 66.67%

  3. Nie wiem (3 głosów [25.00%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 25.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Już jutro jest ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Soczi i chciałbym poruszyć jeden temat który jest około igrzysk. Na imprezę nie wybierają się prezydenci USA i Francji Barack Obama i Francois Hollande, szefowie rządów Niemiec, Anglii i Szwecji, Angela Merker, David Cameron i Fredrick Reinfeldt oraz przedstawiciele komisji europejskiej. Za powód absencji w/w osoby podają "łamanie praw osób homoseksualnych w Rosji". Generalnie wiadomo że sportowcy i kibice powinni mieć to gdzieś i nie przejmować się tym że jaśnie państwo nie zaszczyci ich swoją obecnością (chociaż podatnicy trochę oszczędzą) ale jednak razi mnie w tym jedna rzecz i nie dotyczy ona moich poglądów na temat homopropagandy bo wtedy jednoznacznie powiedziałbym a niech nie jadą, nikt nie będzie płakał i tyle. Tradycją igrzysk jest to że na ich czas zaprzestawano wojen i przeróżnych scysji a teraz może i trudno żeby obecne konflikty w Ukrainie czy Syrii ustały ale czy ci politycy którzy postanowili że nie przyjadą nie powinni schować swoich fochów w kieszeń i nie powinni nawet z igrzysk robić politycznych szachów? (gdzie już wystarczy samo to że dla rządzących w kraju który organizuje igrzyska to też chcąc nie chcąc zagrywka wizerunkowa). Czy może dezaprobata polityków którzy zbojkotowali igrzyska wobec kierunku Rosji w sprawach mniejszości seksualnych oprócz zagrywki wizerunkowej to również zasłona dymna żeby w czasie gdy Putin będzie zajęty igrzyskami w pocie czoła pracować nad tym jak wykiwać Rosję i zrobić swoje w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie. Zapraszam do wypowiadania się i głosowania w ankiecie


  • 0

#2

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Cóż, może w Starożytności poszczególne Polis zawieszały wojenki na czas olimpiad, ale w naszych czasach to olimpiady zawiesza się na czas wojen.


  • 3



#3

Babydoll.

    Wiecznie Niezadowolona Królewna

  • Postów: 50
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Coś czuję, że jak tak dalej pójdzie, z tych igrzysk nie wyniknie nic dobrego. Zwłaszcza, że media chcą zrobić pośmiewisko zarówno z Rosji, jak i Putina. Tego bojkotu nawet nie skomentuję - osobiste utraczki polityków nie są jak dla mnie powodem do odwalania takiej szopki.


  • 0

#4

katabas.
  • Postów: 306
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ja mam ambiwalentne odczucia. Co do samego bojkotu, to uważam, że jest słuszny, bo Rosja ma sporo różnych sprawek i bynajmniej nie o nietolerancję dla homoseksualizmu mi chodzi. Natomiast to co wspomniała @Babydoll - ta przemożna chęć wyśmiania Rosjan, która przejawia się już w najdrobniejszych przytykach pod adresem infrastruktury, pokoi, itd. To mi się bardzo nie podoba. Bojkot przez polityków jest ciosem we władze Rosji, popieram to. Naśmiewanie z samych igrzysk - wyśmianiem tych wszystkich ludzi, którzy to w pocie czoła, lepiej czy gorzej zorganizowali. I tak, jak na co dzień jestem jednym z najzawziętszych krytyków Rosji, ujadam na nią w rozmowach z rodziną i kolegami, tak to doszukiwanie się na siłę uchybień jest niegodziwe. Po ceremonii otwarcia, która choć miała wpadki i pokazywała historię z punktu widzenia Rosji (ale - z jakiego innego miałaby to robić?), to mi się całkiem podobała - bardziej niż np. z Londynu, u nas w telewizji zaczęło się wybrzydzanie i krytykowanie, jakby zobaczyli gówno. Następnie ten słynny karnisz w pokoju - mam wrażenie, że "światli ludzie zachodu" testowali z uporem, co też im tam te "brudasy z Rosji" przygotowały, i go urwali. Taka postawa pomijając jej małość odsuwa naród rosyjski od właściwych wzorców, do których mógłby dążyć, bo przeciętny Rosjanin pomyśli sobie: skoro oni wyśmiewają się, gdy robimy im igrzyska, to może niech lepiej znów się nas boją - i będzie tym bardziej popierał Putina i jego militaryzm. A gdyby Rosja miała do zaoferowania światu więcej pozytywnych rzeczy, jak te igrzyska, to byłoby naprawdę lepiej. Musimy odróżnić słuszną i uzasadnioną postawę nieufności do państwa rosyjskiego, pamięć o jego zbrodniach, od durnej, w gruncie rzeczy nikczemnej pogardy do wszystkiego co rosyjskie, jaka się w ostatnich dniach ujawniła nie tylko w Polsce.

 

Tak na marginesie - to jestem ciekawy, jakie atrakcje my byśmy przygotowali, gdybyśmy robili igrzyska.

 

A co do Ukrainy, to jest odwrotnie, niż piszecie - to Putin czeka, aż igrzyska się skończą, i świat zdejmie wzrok z Rosji. I wtedy zaprowadzi na Ukrainie porządek. Obym się mylił.

 

Pozdrawiam


  • 0

#5

owerfull.
  • Postów: 1320
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ahahhahaha, tyle w temacie.

 

Tak jakby Putin sobie robił coś z brzęczenia tego socjaldemokraty Obamy, którego zresztą już kilkukrotnie zaszachował.

 

Ogólnie powiem tak, ani Rosjanie, ani Chińczycy nie interesują się brzęczeniem Obamy, Merkel, Camerona, czy jakichś amnesty, czy innych gówien. Oni prowadzą poważną politykę, są poważnymi ludźmi i nie przejmują się zboczeńcami, socjalem dla ciapatych, murzynów i kij wie czego jeszcze.

 

Taka postawa pomijając jej małość odsuwa naród rosyjski od właściwych wzorców, do których mógłby dążyć, bo przeciętny Rosjanin pomyśli sobie: skoro oni wyśmiewają się, gdy robimy im igrzyska, to może niech lepiej znów się nas boją - i będzie tym bardziej popierał Putina i jego militaryzm

 

 

No i zrobi dobrze. Lepszy Putin z autorytarnymi zapędami, niż jakaś "nowoczesna" demokracja, która Rosję szybko osłabi. Rosjanie lubują się w silnych przywódcach, zresztą Europa też się kiedyś lubowała, jakoś tak to minęło ... Putin to wymarzony prezydent dla Rosjan, szczególnie dlatego, że większość jest konserwatywna i on spełnia ich wymagania. Natomiast dopuszczenie demoliberalnego ścierwa do władzy w Rosji, to byłoby coś jak podcinanie się od dołu. Brzeziński stwierdza, że Ukraina i Rosja muszą się stać nowoczesnymi i demokratycznymi państwami, ale co ten Brzeziński wie, jak on oprócz tego że zna się na ekonomicznych/politycznych/sowieckich niuansach, to na obyczajowości zna się tyle co koń na budowie komputera osobistego. Z niego taki z demokrata jak ze mnie astrofizyk, a w dodatku z wielką chęcią piastuje jakieś utopijne czcze gadanie o nowym porządku świata, w ogóle jaki to ma być porządek ? co ? Jaki by nie był, to jasne jest, że ani Rosjanie, ani Chińczycy, czy nawet muzułmanie go nie chcą. Wielka szkoda, że Europa już zaczęła się poddawać demoliberalnym ścierwom. 

 

Ah, tak, oczywiście zagłosowałem na nie. Mało mnie obchodzi co bojkotują wielcy demokraci z zachodu, ważne jest to żeby nie traktować ich poważnie.

 

Tak swoją drogą to absurdalny wydaje się ten zakaz pisania o polityce, przecież co któryś temat ociera się o politykę ... 


Użytkownik owerfull edytował ten post 08.02.2014 - 20:40

  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych