Skrzypłocz-podróż do syluru
Obserwowane przeze mnie skrzypłocze przybyły na plażę rozmnażać się. Robiły to tak samo, gdy na brzegu nie było żadnego życia i wtedy, gdy rosły tu karbońskie skrzypy i paprocie. Teraz "baraszkują sobie" w otoczeniu plastikowych kubków, puszek po coca-coli i starych gazet, zaledwie 50 metrów od hałaśliwej drogi szybkiego ruchu - trzeba być "twardzielem z charakterem"... ich krewniacy wymarli w zamierzchłych epokach geologicznych, przeżyli dużo młodsze od siebie dinozaury, a dziś nie przeszkadza im nawet człowiek. Tysiące razy zmieniały się warunki ich środowiska oraz rodzaj pokarmu, a one przez cały czas są takie same jak ich skamieliny sprzed pół miliarda lat...Dziś na świecie istnieją cztery gatunki skrzypłoczy. Należą do rzędu ostroogonów (Xipnosura) - licznie reprezentowanego w paleozoiku. Obecnie nie istnieją żadne inne zwierzęta podobne do nich. Należą do stawonogów - czyli najbliższymi ich krewnymi są pajęczaki, które bez wyjątków są obecnie zwierzętami lądowymi. Ich występowanie jest ograniczone do tropikalnej strefy mórz Atlantyku i wybrzeży Azji południowo-wschodniej. Skrzypłocz przeoruje piach i muł na dnie w poszukiwaniu pożywienia - najczęściej małż i pierścienic. Czasami lubi popływać - co ciekawe, do góry nogami, a raczej do góry szczękoczułkami. My trafiliśmy na ich okres rozrodczy, czyli początek meksykańskiego lata (marzec). Wtedy to, te skrzelodyszne bezkręgowce wychodzą parami z wody. Mały samiec jest uczepiony odwłoka wielkiej samicy, która składa od 200 do 1000 jaj około 0.5 cm średnicy. Dzieje się to w miejscu, do którego sięgają najdalsze przypływy. Gdy wylęgną się larwy, woda zmywa je do morza. Żyją rekordowo długo jak na tak prymitywne zwierzęta - ponad 20 lat.
Specyficzna krew
Podobnie jak wiele skorupiaków (Crustacea) krew skrzypłoczy ma barwę niebieską, a czynnikiem transportującym tlen w organizmie jest hemocyjanina, a nie hemoglobina.
Krew skrzypłoczy ma specyficzną właściwość reagowania na entodoksyny produkowane przez bakteririe Gram-ujemne: w kontakcie z nimi natychmiast wytwarza widoczne gołym okiem "agregaty obronne", otaczające drobnoustroje i natychmiast je niszczące. Dzięki temu w ciągu kilku sekund wiadomo, czy powierzchnia lub przedmiot potarte krwią skrzypłocza-mieczogona są piirogenne lub zainfekowane bakteriami oraz jak dużo jest tych bakterii. Cechą istotną krwi jest to, że sama również jest jałowa i wolna od znanych bakterii. Niebieska krew zachowuje swe antybakteryjne właściwości nawet rozcieńczona w pewnej ilości jałowej, destylowanej wody.
Ze względu na niewielką populacje tych zwierząt oraz ograniczony teren ich występowania, krew do produkcji testerów bakteryjnych pozyskiwana jest od mieczogonów w podobny sposób, jak to robi się u krwiodawćców, czyli tak, aby dawca przeżył procedurę pobrania krwi i mógł krew oddawać również w przyszłości. Obecnie płyn testujący z domieszką krwi skrzypłoczy jest wytwarzany przez firmy ze Stanów Zjednoczonych, Japonii oraz Chin.
Testy bakteryjne wykonane z krwi skrzypłoczy wykorzystywane są m.in. w przemyśle kosmicznym do natychmiastowego kontrolowania jałowości podzespołów szykowanych do ekspedycji w sondach kosmicznych, w razie podejrzenia o kontaminacje.
Oparte na: http://www.geozeta.p...3%C5%82nocna,72 i http://pl.wikipedia....Skrzyp%C5%82ocz
Użytkownik Schneider edytował ten post 08.01.2014 - 13:16