31 odpowiedzi w tym temacie

[Szefo]

myślę że prawdopodobieństwo też jest ciężko ustalić, chyba że będziemy patrzeć pod kątem warunków życia na Ziemii
różne istoty mogą żyć w różnych warunkach więc ustal tu człowieku prawdopodobieństwo

[Meledictum]

Taaaak, kolejna pożywka dla tropicieli spisków... Mówią, że za 15 lat może znajdą zycie. Bullshit! Pewnie już je znaleźli, tylko to przed nami ukrywają! A tak nieco bardziej na serio - interesujaca sprawa. Szkoda trochę, że po tym, jak już zlokalizują planetę podobną do Ziemi nie będziemy mogli jej odwiedzić/skolonizować, ew. podbić.

[Szefo]

no, zlokalizować planetę z życiem to jedno (nie musi być wcale podobna do Ziemii!) ale żeby wogole do niej dolecieć czymkolwiek to jest problem
i raczej nie będzie nam dane tego ogladac, może za x-lat

[Jarecki]

Są:
-odblaskami na obiektywach
-ptakami
-różnymi śmieciami unoszącymi się w powietrzu

Czy to wg Ciebie są ptaki czy jakieś śmiecie czy odblaski:




Pomyśl zanim coś takiego napiszesz.

[Mariush]

To bym zaklasyfikował jako śmiecie.

Przecież jak byk widać, że są to obrazy jakichś dobrze podświetlonych drobinek kurzu, które unoszą się zbyt blisko obiektywu, aby dać ostry obraz. :-D

Mam dla Ciebie propozycję:
1. Weź aparat, latarkę, trochę kurzu (np. z jakiegoś niesprzątanego zakamarka) i udaj się do jakiegoś ciemnego miejsca.
2. Włącz latarkę i połóż ją za swoimi plecami tak, żeby oświetlała Ci obszar, który chcesz sfotografować (choć niekoniecznie to będzie potrzebne, jeśli masz lampę błyskową)
3. Dmuchnij kurzem w pobliżu obiektywu aparatu.
4. Zrób zdjęcie.

Obiecuje Ci, że upolujesz setki orbów.

Tak przy okazji, widziałeś na żywo kiedys takiego orba, jak te tu przedstawione? Nie na zdjęciu, ani na filmie. Zakładam, że nie cierpisz na dalekowidztwo. :smile:

[Jarecki]

mariush, gdzie Ty na tych zdjęciach widzisz kurz?
Fotki są robione na zewnątrz,dziwne skąd tam tylę kurzu?
Może chwile przed zrobieniem zdjęcia przejechał tamtędy samochód i nakurzył niemiłośiernie.

Tak przy okazji, widziałeś na żywo kiedys takiego orba, jak te tu przedstawione? Nie na zdjęciu, ani na filmie.

Jak mogłem widzieć skoro to zwykły kurz! :

[Mariush]

mariush, gdzie Ty na tych zdjęciach widzisz kurz?  
Fotki są robione na zewnątrz,dziwne skąd tam tylę kurzu?

Jeśli ktoś specjalnie nie zaaranżowal zdjęć, to oprócz kurzu mogą to być np. pyłki roślinne, drobniejsze owady. Idź w nocy z latarką na łąkę (najlepiej latem) to zobaczysz, ile tam takiego drobiazgu lata w powietrzu. Nic tylko robić zdjęcia "orbów". ;-)

Jak mogłem widzieć skoro to zwykły kurz!  

Dobra, zapytam inaczej. Cokolwiek to jest, widzialeś to na własne oczy (live)?

Orby... Czego to ci ludzie już nie wymyślą... :

[Jarecki]

Obiekty te są niezauważalne gołym okiem, ujawniają się dopiero na zdjęciach lub filmach.

[Tiamat]

Jarecki ja takich orbow mam setki na swoich zdjeciach w albumie.


Tak to sa pylki itd. latajace w powietrzu, porozmawiaj z pierwszym lepszym fotografem na ten temat.

[Jarecki]

Czy na tym filmie też są pyłki
http://www.youtube.c...related&search=
albo na tym

[Apophis_]

mariush, skąd wiemy, że znamy w pełni świat inny od naszego? Że w innych rejonach wszechświata wszystko wygląda tak samo pod względem chemicznym? Nasza wiedza na temat innych światów jest znikoma... IMO stworzenia zbudowane na innej zasadzie niż znane nam stworzenia istnieją.

[Mariush]

Czy na tym filmie też są pyłki

A to tez orby? Bo są jakieś inne. Najwyraźniej wszystko co fruwa w powietrzu i jest niewyraźne jest orbem.

1.Trudno powedzieć, czym na pierwszym filmie strzelają kobiecie przed twarzą. Za szybko się to dzieje, a zbyt mała jest rozdzielczość czasowa i obrazowa. Może zasugeruję niektóre komentarze do tego filmiku: Latające tampony? : A to, że to coś znika? Jeśli to cyfrówka to żaden problem. Wystrczy wziąść jedną lub kilka z klatek, wyciąć "orba" i wkleić odpowiedni fragment z innej klatki. Obraz jest statyczny, więc jest to proste jak barszcz.

2. Toż to zwykłe świetlne zajączki. Wystarczy przyzwoita latareczka lub chiński odpustowy laser za dziesięć złotych i już można stworzyć sobie "orba". Przyjrzyj się dokładnie jak porusza się ten orb na tle tej piwnicy.

Jarecki, zrób sobie to proponowanie przeze mnie doświadczenie. Warto.

Apophis_, jest w nauce taka zasada tzw. brzytwa Ockhama. Mówi ona, że jeśli masz dwa równie dobre wyjaśnienia tego samego zjawiska, problemu, wybierz to prostsze (inaczej mówi się też: Nie twórz bytów ponad potrzebę). A orb jest takim bytem, gdyż nie jest mi on potrzebny do wyjaśnienia tego, co mam tu serwowane. Co do brzytwy Ockhama, to dzięki niej tak szybko postępuje rozwój nauki i techniki, gdyż nie ma niepotrzebnego błądzenia.

Jak juz jesteśmy przy zdjęciowych zagadkach. Co sądzicie o tym?

To podobno jest UFO:


To podobno są orby:


Pozdrawiam :smile:

[Szefo]

a czy na tej drugiej fotce to nie są efekty odblaski swiatła słonecznego

[Mariush]

Tak sadzę. Ale jakiś oszołom uważa inaczej, dlatego się pytam. :-D

[Cote-d'Or]

mariush, na drugiej fotce to nie są orby, jestem pewien.