witam wczoraj przydarzyla mi się ciekawa historia która chciałem się z wami podzielić i pomyślał bym ze to mi się zdawało gdyby nie fakt ze było ze mną jeszcze 3 osoby.
otóż wracałem samochodem trasa Rzeszów - Krosno przez Strzyżów w radiu cicho leciała muzyka z pendriva ponieważ cala drogę rozmawialiśmy, kiedy dojechaliśmy do Strzyżowa nagle z głośników dosłownie zadarł się prezenter radiowy, spojrzałem na radio i zamiast nazwy piosenki i informacji o podłączeniu USB pisało tylko TRAFFIC FM. próbowałem ściszyć radio bez skutecznie, próbowałem przełączyć na inna stacje to również było nie możliwe, chciałem nawet wyłączyć radio jednak zachowywało się tak jak by się zawiesiło jedynym wyjściem było wyciągniecie konsoli radia. Tak wiec zrobiłem podłączyłem radio ponownie jednak audycja Traffic fm nadal trwała i nic nie można było z tym zrobić wiec po prostu słuchaliśmy jako ze były wiadomości (mimo ze była godzina około 23:35-45 )prezenter opowiadał o wypadku na krajowej 11 z udziałem 2 tirów oraz o złapaniu jakiegoś złodzieja, dodam tez ze prezenter mówił strasznie flegmatycznie można by go było porównać do pana Poniedzielskiego. Kiedy prezenter skończył opowiadać co się wydarzyło zaczęła się pogoda i zacytuje o czym dokładnie była mowa " a teraz pogoda... (jakaś muzyczka) dzisiaj w nocy będzie deszcz... " i na tym się skończyło bo tych słowach audycja się urwała i włączył się usb z cicho lecąca muzyka. wszystko to miało miejsce podczas przejazdu przez Strzyżów i skończyło się mniej więcej kiedy wyjeżdżaliśmy z tej miejscowości. kiedy dojechaliśmy do domu pierwsze co zrobiłem to poszukałem na internecie o tej stacji radiowej czyli Traffic FM, o dziwo jest to radio z Wrocławia. ZASIĘG TECHNICZNY w promieniu 80km od centrum Wrocławia i ni jak nie ma możliwości żeby odebrał je na Podkarpaciu samochód który nie ma anteny i nie łapie nawet naszych rodzimych stacji radiowych nie mówiąc o stacji oddalonej o prawie 500 km do tego jeszcze to radio które się zawiesiło a po pogodzie z powrotem zaczęło pracować normalnie, do tego ta pogoda w jakim radiu mówią tylko ze w nocy będzie deszcz i tyle. sprawdziłem również ten wypadek o którym mówił prezenter, 2 ciężarówki na krajowej 11 i ostatni taki wypadek miał miejsce 11 czerwca czyli miesiąc temu . nie wiem za bardzo co o tym myśleć nie wiem co się nam przydarzyło ale była to sytuacja dość dziwna i trochę nas to wystraszyło. co o tym sadzicie może ktoś mieszka pod Wrocławiem i słuchał wczoraj pomiędzy 23-00 traffic fm chciał bym się dowiedzieć czy ten wypadek naprawdę miał miejsce i ze to tylko jakieś dziwne przebicie.? pozdrawiam Michał
http://pl.wikipedia....adio_Traffic_FM
