Dziś sie rozpoczyna festiwal nauki, zachecam wszystkich do chodzenia na zajecia,wykłady,warsztaty festiwalowe ,jest coś dla każdego ,wykładowcy są super ,atmosfera zawsze wesoła. Absolutne zero sztywniactwa szkolnego i naprawde można sie wiele dowiedzieć i zobaczyć.Do małolatów ciśnijcie rodziców jak nie możecie sami pojśc.Nad wisłą na 25 stanowiskach ,możecie sami bezpiecznie dokonywać doświadczeń,jest super zabawnie.Dużo wykładów jest z zaznaczeniem zrozumiałe dla całej rodziny,a każd(a,y )samodzieln(y,a) 14-stolat(ka,ek,) może wejść dosłownie wszędzie.Drzwi uczelni ,instytutów,katedr,muzeów,labolatoriów itd.są otwarte przez ten czas dla was wszystkich.
Wczoraj w ramach festiwalu załapałam sie na zbadanie własnego DNA.Prawie pieciogodzinne warsztaty w labolatorium Centrum Biocybernetyki na których samodzielnie, ale pod bacznym okiem znawców, wyizolowywało i namnażało sie własne DNA.W trakcie zajęć wszystko na ten temat.Dowiedziałam sie np. że nie mozna pobrac DNA z kości majacych wiecej niz 20.000 tys lat.Wiec z tymi dinozaurami....hhhihii Dziś widziałam w komorze mgłowej ruch czastek elementarnych kosmicznych i alfa,elektryczny ślad myśli,wachadło Foucaulta czyli na własne oczy mozna zobaczyć że ziemia sie kręci.Do tego lasery femtosekundowe,pojazdy o minimalnym zuzyciu paliwa ,problemy,plany budowy i pokazy+Ekonofizyka i Jak to dział? Fizyka i technika w medycynie . Tyle wiedzy na raz hhihiii przegrzało mnie
Natomiast jutro fraktale i czy układ odpornosciowy potrafi walczyć z czynnikami zanieczyszczającymi srodowisko,no chyba ze cos innego dopadne hhhihiii 8-)