Skocz do zawartości


Zdjęcie

Samoistnie grający i piszący telefon...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1

MCL.
  • Postów: 3
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Moja historia (a dokładnie nie moja, tylko kogoś bardzo mi bliskiego, ale o tym za chwilę) jest nieco dziwna, zastanawiałem się czy aby na pewno pasuje do tego działu, ale biorąc pod uwagę okoliczności, myślę, że tak. Do rzeczy
Moja ukochana dziewczyna (nazwijmy ją "Zosia", żeby ukryć jakiekolwiek dane osobowe) mieszka w wiosce oddalonej o 250km odemnie. W jej domu, zgodnie z dziwną tradycją lokalną, przechowywuje się ciała zmarłych osób z jej rodziny. Osobiście nie widziałem większego kretynizmu w życiu, ale niestety, taka jest prawda. Często w jej domu coś stuka, puka niespodziewanie, ktoś gdzieś wchodzi etc. ale te zjawiska są prawie że na porządku dziennym. Sama też miewała prorocze sny, na przykład przewidziała śmierć swojego ukochanego psa. Czy też śniło jej się "bardzo realnie" że rozmawiała ze zmarłym dziadkiem i odetchnął on z ulgą wiedząc, że wszystko w porządku z jego rodziną.
Więc jak widać moja dziewczyna mieszka w miejscu bardzo nasączonym.. nie chce uchodzić za profesjonalistę, ale nazwę to po prostu "energią". Jak i ona sama posiada jej wiele w swoim ciele. A teraz wydarzenia z nocy wczorajszej na dzisiejsza, które były powodem do zamieszczenia postu i prośby o poradę.
Po skończonym seansie filmowym przez internet udaliśmy się spać, zasnęliśmy koło godziny 23.30. Przespałem całą noc spokojnie, ale Zośka... Miała kilka koszmarów, pierwszy z ojcem miała zamknąć bramę piekieł, przez którą uciekały bestie. Dwa, losowe sny z motywem jej koleżanki, (powiedzmy "Kaśki")której mija dziś rocznica śmierci. Za to natomiast moja dziewczyna nie mogła zbytnio spać, czuła, że jest obserwowana. Od 2 w nocy co jakiś czas wybudzało ją ze snu lekkie stukanie, które ustępowały, gdy tylko się obudziła. Aż w końcu koło godziny 2.30 przyszła do niej jej matka z jej telefonem w ręku, mający włączony odtwarzacz muzyki na całą głośność. Zośka wzięła telefon i pyta się jej co się stało. Dowiedziała się, że matka znalazła jej telefon pod prysznicem grający na cały głos dobre kilka minut, on ją obudził. Zośka była zdezorientowana, gdyż była pewna że nie opuściła łóżka ani ona, ani jej telefon. Ale to nie wszystko. W telefonie zawarty był nowo napisany SMS, nie wysłany do nikogo. Jego treść to : "ZMOPIMO". Z początku sądziłem, że to jakiś obcy język. Wrzuciłem więc tekst do translatora google, język sugerowany: "Słoweński". Klikam i co prawda nie ma bezpośredniego tłumaczenia, ale jest.. "Czy chodziło ci o: ZMOLIMO?" Jako że "L" leży blisko "P" na klawiaturze, mogłem dopuścić taki błąd.. Klkam więc i moim oczom ukazuje się tłumaczenie. "Módlmy się". Spanikowaliśmy lekko... ale przeanalizowaliśmy jeszcze sytuację, póki mieliśmy odrobinę logicznego myślenia i wyszło coś, co pewnie wielu z was już zobaczyło ;). Anagram. "POMOZ MI".
Więc teraz panowie i panie. Co to mogło do ch*lery być? Najlepsza opcja by była, gdybym mógł swoją wybrankę przypilnować w nocy, ale szczerze wątpie, żeby jej rodzice pozwolili na to w ich domu, zresztą z ekonomicznego punktu widzenia, taka rzecz jest niemożliwa w najbliższym czasie...
W tymże domu często zdarzało się, iż telefony same z siebie wybierały numer i dzwoniły. Ale tak perfidna sytuacja zdarzyła się pierwszy raz... Moje hipotezy to:
1. Duch. I to duch Kaśki. Motyw się zgadza, zginęła tragicznie rok temu osieracając córeczkę i zostawiając męża.. W dodatku dziś dzień rocznicy jej śmierci. A że Zośka ma najwięcej tejże "energii" z okolicy i bardzo lubiła Kaśkę, toteż ona wybrała własnie ją. Ale przed czym ją mogła przestrzegać? A pomocy potrzebowałaby by uciec z tego świata na drugi? Może pomoc dla jej najbliższej rodziny?
2. Lunatyzm. Zośka zaprzecza, mówi, że lunatykowała jak była mała, teraz jej się nie zdarza. Mi też w to trudno uwierzyć. Ale też sam pamiętam, jak podczas jednego snu dostałem SMS w realnym życiu. Akurat biegnąłem po swojej okolicy, zatrzymałem się, wyciągnałem we śnie telefon, sprawdziłem kto wysłał sms i o której godzinie, po czym go schowałem i kontynuowałem sen. Nadawca i czas smsa się zgadzał po obudzeniu. Innym razem sam wysłałem smsy nie mające sensu do dziewczyny podczas snu. Zbiór losowych uderzeń w klawiaturę telefonu i coś w stylu "Kocham cię marcin", nie pamiętam dokładnie. Inna dziewczyna pewnie by mnie posądziła o ukryty homoseksualizm nawiasem mówiąc, ale moja wybranka tylko wyśmiała mnie.
3. Jakieś opętanie i moja dziewczyna w tym smsie chciała prosić o pomoc.
4. Perfidny żart ze strony jej matki czy też reszty rodziny. Chociaż to wykluczam, jej matka była poważnie wkurzona na nią, spotulniała, jak zobaczyła jej minę...
Jak przypomnę sobie jeszcze jakieś szczegóły to dopiszę. A teraz proszę państwa... co to mogło być? Jaka jest wasza hipoteza lub teza, gdzie szukać ewentualnej pomocy? Póki co jeszcze nic się nie zdarzyło, ale możliwym jest, że coś się może zdarzyć.
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
  • 3

#2 Gość_c✪nvers

Gość_c✪nvers.
  • Tematów: 0

Napisano

Tak ! duch zrobił literówkę, a potem z racji, że się temu ( DUCHOWI rzecz jasna )nudziło poprzestawiał literki dla urozmaicenia :D Dawno tak się nie uśmiałem :)

Temat z serii troll ? Czy może członkowi jakiejś energetycznej sekty ?
  • -4

#3

MCL.
  • Postów: 3
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Temat z serii "To się zdarzyło naprawdę, ale za cholerę nie wiadomo jak to wyjaśnić, by nie brzmiało jak troll".
  • 1

#4

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To mnie zaciekawiło:

W jej domu, zgodnie z dziwną tradycją lokalną, przechowywuje się ciała zmarłych osób z jej rodziny.

To znaczy że przechowują trupy w kanapie albo w zamrażarce czy jak?
Domyślam się że chodzi tutaj o to że trumna z ciałem leży przez 2 czy 3 dni w domu i czeka na pogrzeb.
Na wsiach jest to normalne. Jeśli dla ciebie jest to dziwnie to pewnie znaczy że nastolatkiem jesteś, albo twoja historia jest ściemą.

Więc jak widać moja dziewczyna mieszka w miejscu bardzo nasączonym.. nie chce uchodzić za profesjonalistę, ale nazwę to po prostu "energią"


1. Nie ma czegoś takiego
2. Jeśli już to nazywać to należy ,,polem" albo promieniowaniem.
  • -4



#5

MCL.
  • Postów: 3
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Domyślam się że chodzi tutaj o to że trumna z ciałem leży przez 2 czy 3 dni w domu i czeka na pogrzeb.
Na wsiach jest to normalne. Jeśli dla ciebie jest to dziwnie to pewnie znaczy że nastolatkiem jesteś, albo twoja historia jest ściemą.

Nie jestem nastolatkiem, po prostu w mojej okolicy nigdy czegoś takiego nie robiono, mieszkam na śląsku i byłem w lekkim szoku kiedy coś takiego usłyszałem, po prostu u mnie od zawsze trumny były wystawiane w kapliczce przykościelnej przez trzy do czterech dni a potem ruszała procesja do kościoła i z kościoła na cmentarz. Dla mnie taka jest normalna procedura.

1. Nie ma czegoś takiego
2. Jeśli już to nazywać to należy ,,polem" albo promieniowaniem.

Naprawdę nazewnictwo jest tu kluczowe? Nazwijmy to i polem, czy też promieniowaniem, cokolwiek by to nie było.
  • 0

#6 Gość_Mira

Gość_Mira.
  • Tematów: 0

Napisano

Wszystko to zwyczaj, który obecnie ma miejsce gdzieniegdzie. Na terenie większości wsi w Polsce dawno zrezygnowano z takiego obyczaju.

Czy twoja dziewczyna ma rodzeństwo ?
Pisałeś cos o stukaniu. Inni też to słyszą i im to nie przeszkadza ?
Kolego uważam, że powinieneś uspokoić swoja dziewczynę, powiedzieć jej żeby wybrała się do kościoła i pomodliła się za Kasię.
Nie masz się czym martwić, bo tamta sytuacja nie miała nic wspólnego z doświadczeniem paranormalnym. Co więcej powinieneś zadbać o to by Zosia (której imię tak skrzętnie ukrywasz z obawy, że ją po nim odnajdziemy) żyła w trochę mniejszym stresie, bo przez niego śnią się jej koszmary.
Sny o członku rodziny zdarzają się wielu ludziom i są wspaniałym przykładem działania naszej psychiki i mózgu. Człowiek, który widzi zmarłego członka rodziny we śnie zaczyna czuć się o wiele lepiej. Czasem, gdy było mi ciężko śnił mi się ktoś kto znowu dawał mi nadzieję. To pokazuje, że mózg jest wspaniałym urządzeniem.

I jeszcze jedno. Wybij jej z głowy wszelkie teorie związane z duchami. Niech o tym nie mówi i nie myśli.
Racjonalne podejście do sprawy "przegoni" waszego ducha.
  • 3

#7

JakubJ152.
  • Postów: 35
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Od kiedy duchy używają komórek? Zawsze kojarzono komunikacje z duchem za pomocą tabliczki ouija itp. a nie sms. Też nie sądzę ,że "przechowywanie" ciał ,by miało jakiś wpływ na stukanie ,jeśli by tak było to kapliczki cmentarne by brzmiały jak koncert dubstepu. Sms i grająca muzyka w nim to był mógł być rodzaj awarii ,mój telefon też kiedyś sam włączał filmy.
  • 0

#8

wredna.
  • Postów: 19
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Duch piszący SMSy, to dopiero niezły scenariusz na horror klasy B ;) Cóż, po pierwsze przechowywanie zmarłych w domu raczej nie ma nic wspólnego z dziwnymi odgłosami, czy stukami. Dom, zwłaszcza, kiedy ma już swoje lata, żyje swoim własnym życiem i takie dźwięki są raczej normalne. Co do samoistnie włączających się urządzeń - to tylko elektronika, być może jakieś spięcie, awaria - wiele razy zdarzyło mi się, że w środku nocy ni z tego ni z owego, wieża w salonie włączyła się na cały regulator, przyprawiając mnie o mini zawał. Poza tym sam napisałeś, że dziewczynie zdarzało się lunatykować - skąd pewność, że i tym razem nie wybrała się na nocny spacer? I jak już ktoś tutaj wcześniej napisał, niech pójdzie do kościoła, pomodli się za Kasię - jeśli tylko jej to pomoże, dla własnego spokoju. Nie nakręcajcie się nawzajem.
  • 0

#9

szkielkiem i sercem.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. Po pierwsze nie nazywaj czegokolwiek kretynizmem tylko dlatego, że tego nie znasz. Poza tym pochwaliłeś się swoją ignorancją gdyż tak się składa, że również na Śląsku na wsiach (jeżeli jest to możliwe) ciało zmarłego pozostaje w domu do dnia pochówku. Nie piszę tylko z zasłyszenia. Miałam tę niewdzięczną "przyjemność" być na pogrzebie w tamtych stronach. Tyle w kwestii sprostowania twojego myślenia.
Natomiast co do twojego problemu, a raczej twojej dziewczyny... He wcale nie będę mówić, że zmyślasz (choć taka opcja również istnieje, prawda?). Skoro Twoja dziewczyna otrzymała wyraźną prośbę o pomoc czy też o modlitwę, niech to po prostu zrobi. Niech pomodli się o "Kaśkę" lub nawet dla spokoju własnego ducha zamówi mszę za nią. A może Kaśka pozostawiła tu na tym nędznym ziemskim padole jakąś ważną (dla niej) nie załatwioną sprawę? Ja, gdyby to się przydarzyło właśnie mnie to pierwsze swoje kroki skierowałabym na cmentarz, potem modlitwa.

Użytkownik szkielkiem i sercem edytował ten post 14.07.2013 - 12:21

  • 0

#10

daxx.
  • Postów: 558
  • Tematów: 116
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Napisz mi jaki to telefon - marka i model. Może potem jeszcze będę kilka informacji będę potrzebował.

Od 2002 roku naprawiam telefony, widziałem już samodzwoniące telefony. Mała wskazówka - "prysznic".

Użytkownik daxx edytował ten post 14.07.2013 - 21:40

  • 0



#11

GaGa_saNtaN.
  • Postów: 21
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja tylko dodam ciekawostke ze moja siostra dostala niedawno smsa od niejakiego "Z" data 13.01.2093 godzina 2:16:15 o tresci @àAà\ w necie mozna znalezc podobne przypadki smsow z przyszlosci np tutaj
  • 0

#12

daxx.
  • Postów: 558
  • Tematów: 116
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja tylko dodam ciekawostke ze moja siostra dostala niedawno smsa od niejakiego "Z" data 13.01.2093 godzina 2:16:15 o tresci @àAà\ w necie mozna znalezc podobne przypadki smsow z przyszlosci np tutaj


Ciebie również poproszę o informacje, jaki to telefon - marka i model. Ewentualnie o zdjęcie, na którym jest taka data w sms-ie. I kiedy "niedawno"? W lipcu, czerwcu a może 13.01.2013r.?

Użytkownik daxx edytował ten post 18.07.2013 - 05:34

  • 0



#13

Hard Render.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja tylko dodam ciekawostke ze moja siostra dostala niedawno smsa od niejakiego "Z" data 13.01.2093 godzina 2:16:15 o tresci @àAà\ w necie mozna znalezc podobne przypadki smsow z przyszlosci np tutaj


Wie ktoś coś o tym więcej ?

Wracając do tematu zainteresował mnie ten zwyczaj przechowywania zmarłych w domach. Wie ktoś coś więcej o tym zwyczaju ?
  • 0

#14

Steven.
  • Postów: 117
  • Tematów: 1
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Ja tylko dodam ciekawostke ze moja siostra dostala niedawno smsa od niejakiego "Z" data 13.01.2093 godzina 2:16:15 o tresci @àAà\ w necie mozna znalezc podobne przypadki smsow z przyszlosci np tutaj



Mi dochodza z przeszlosci :D
Czlowieku to elektronika wiec moze byc blad, ba smsy wysyla system wiec moga byc tam bledy wrecz nawet jak seryjne i bardzo podobne :) doszukujesz sie w tym cos nadzywczajnego... tresc tez nadddddzwyczajna widze!
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych