Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tabor cygański


  • Please log in to reply
4 replies to this topic

#1

shaggy.
  • Postów: 3
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam, pisałem już wcześniej temat i dodam drugi który mi się przypomniał a opowiadała mi to moja babcia, a więc było lato babcia była na wiejskim weselu to był lipiec/sierpień no i jak to na weselu wszyscy się dobrze bawili nadeszła noc i na polanie w odległości 200-300 metrów widoczny był tabor cygański ognisko, śpiewy, powozy, konie i cyganie. W tej historii nie było by nic dziwnego jakby nie szczegóły tej nocy (wiadomo lata 50 to cyganów sporo wędrowało po wioskach) więc wracając do tematu: wszyscy ludzie na weselu to widzieli ale... i tu jest boom na następny dzień po taborze nie było śladu nic podobno nawet popiołu nie było z ogniska a wiadomo konie czy osły zostawiają ślady kopyt powozy zostawiają po sobie koleiny w błocie i nie było nic wszyscy Ci co byli na weselu byli zdziwieni ale przeszło to jakoś bez większego echa no bo to że cyganie przez tą wieś przejeżdżają to wtedy było normą. Jak jeszcze sobie coś przypomnę z dzieciństwa albo opowieści babci albo dziadka o dziwnych zjawiskach to opiszę to tutaj ;)
Pozdrawiam Shaggy
  • 0

#2

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

... no i jak to na weselu WSZYSCY SIĘ DOBRZE BAWILI


wiadomo lata 50


To takie pierwsze skojarzenie...
Te lata 50-te, to tylko w kwestii podkreślenia, że wesela wtedy i dziś, to nie ta sama INTENSYWNOŚĆ zabawy... :P
Szczególnie na wsi...
  • 1



#3

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano


... no i jak to na weselu WSZYSCY SIĘ DOBRZE BAWILI


wiadomo lata 50


To takie pierwsze skojarzenie...
Te lata 50-te, to tylko w kwestii podkreślenia, że wesela wtedy i dziś, to nie ta sama INTENSYWNOŚĆ zabawy... :P
Szczególnie na wsi...



Kiedyś (o ile będzie miał silną wolę i wyobraźnie) ktoś podobnie się cieszyć będzie czytając "ludzkie" wypociny z netu czasu nam doskonałego i też wiochą może to nazwać.Może nie znaczy, że musi, bo zakładam rozwój (zakładam niekoniecznie znaczy tyleż samo co wierzę) ludzki w dobrą stronę.

Jest różnica między pokoleniami, oni usprawiedliwieni samogonem, my tu...?
  • 0

#4

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kiedyś (o ile będzie miał silną wolę i wyobraźnie) ktoś podobnie się cieszyć będzie czytając "ludzkie" wypociny z netu czasu nam doskonałego ...


Ty wiesz, że ostatnio się nad tym zastanawiałem?
Nawet mi przez myśl przemknęło, żeby temat taki założyć...
Znaczy - "Wykopaliska z internetu roku dwutysięcznego - co po nas pozostanie ?"
Coś w ten deseń... :P
Ale ten akurat post dotyczy faktycznej kwestii kulturowej, czyli "intensywności przeżywania imprez masowych organizowanych na świeżym powietrzu, na terenach wiejskich i podmiejskich we wczesnych latach drugiej połowy wieku XX". :D
Byłem częstym bywalcem na wsi, więc co nieco mogę na ten temat powiedzieć...:P
A co doróżnicy...
Wprawdzie samogon poniewierał bardziej ale ileż w tym było autentyczności... :))
  • 0



#5

Templário.

    Last white hope

  • Postów: 151
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dla mnie odpowiedź jest jedna. cyganie to złodzieje wiadomo to od zawsze, przyjechali na "jume" pokradli co się dało i uciekli jak to mają w zwyczaju. Ich trybu życia już nie zmienisz, oni zatrzymali się na epoce kamienia łupanego. Jedyne co potrafią to kraść i nic więcej.
  • 2



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych