17 odpowiedzi w tym temacie

[Tenhan]

Jeżeli ktoś tęsknił za Dragon Ball to może się cieszyć ponieważ Akira Toriyama postanowił zrobić nową kinówkę będącą kontynuacją serii Z. Wydarzenia będą miały miejsce niedługo po pokonaniu Buu. Tak w skrócie żeby za dużo nie spoilerować, bohaterowie będą mierzyć się z niejakim "Birusu", Bogiem zniszczenia a Goku ma osiągnąć nowy poziom- Super Saiyan God. Trafiając na więcej plotek, spoilerów itp. mogę powiedzieć tylko tyle że ten film stworzy dobre podwaliny do stworzenia nowej serii (całkowicie już olewając GT). W Japonii kinówka wyjdzie 30 marca. Przyznam szczerze że jestem zadowolony z tego że powstanie coś nowego w DB, gdyby jeszcze była nowa seria to też mogłoby być ciekawie, obejrzałbym to choć teraz to już średnio mi wypada to oglądać

Trailer:


A tu fragment:


Drugi fragment:

Użytkownik Tenhan edytował ten post 25.03.2013 - 18:15

[Chudi X]

Czekam na ten film i to bardzo. Odcinek specjalny sprzed kilku lat, ten z młodszym bratem Vegety może i był sympatyczny, ale za dużo w nim nawymyślali niepotrzebnych rzeczy. Dragon Ball Kai też było spoko, szkoda tylko, że było to tak naprawdę Z z wyciętymi niepotrzebnymi odcinkami. Mam nadzieję, że na najnowszym filmie się nie zawiodę.

[kudlaty88]

Nowy poziom SSJG jest zrobiony na siłę i wygląda po prostu słabo:



No chyba że doczekamy kilku form "boskiego sajanina" to ok

[mjr Tsu]

SSJG ? O co chodzi ? Coś więcej info ?

[kudlaty88]

Super Sayan God,boska forma sayan.
DBZ było wspomniane o legendarnym wojowniku który osiągną w przeszłości ten poziom,kolejnym miał być najpierw Goku po osiągnięciu ssj w walce z Frezerem,potem Brolly ale jak sie okazuje to właśnie Goku stanie sie legendą i jako drugi w historii wszechświata osiągnie ten poziom.

http://dragonball.wi...uper_Saiyan_God

[Slaw]

Super SaJan God

[mjr Tsu]

Ło matko, naiwne i kiepsko zrobione.. Mogli iść droga GT i zrobić w końcu ten SSJ 5

[kudlaty88]

Ja się nadal łudzę że to co pokazali to tylko dla zmyły a SSJG będzie megakozacko wyglądać. W sumie to już SSJ4 lepiej wyglądało...

[Cannabinol]

@Tenhan
Moje podejrzenia co do nicku się potwierdziły, jesteś maniakiem Dragon Balla
Co do tematu, to czekam z niecierpliwością na film, ciekawe kiedy ukarze się w Polsce. Również liczę na to że ten SSJG będzie zrobiony lepiej, bo taki rudy nie robi boskiego wrażenia Świetny pomysł z tym stworzeniem nowej serii po DBZ, bo z GT podobała mi się jedynie końcówka i walka z ostatnim smokiem, tak to lipa była w porównaniu do Z. Nową serię obejrzałbym z pewnością, i nie wstydziłbym się mimo dwójki z przodu

[Chudi X]

Super Sayan God,boska forma sayan.
DBZ było wspomniane o legendarnym wojowniku który osiągną w przeszłości ten poziom,kolejnym miał być najpierw Goku po osiągnięciu ssj w walce z Frezerem,potem Brolly ale jak sie okazuje to właśnie Goku stanie sie legendą i jako drugi w historii wszechświata osiągnie ten poziom.

http://dragonball.wi...uper_Saiyan_God

Mylisz pojęcia, Super Saiyan God to nie jest ten sam poziom co Legendary Super Saiyan. Super Saiyan God zostało stworzone tylko i wyłącznie na potrzeby najnowszego filmu i nigdy wcześniej nie był wspominany ani pokazywany, natomiast Legendary Super Saiyan już został osiągnięty przez Brollyego w ósmym filmie kinowym DBZ.

[mjr Tsu]

To jest już bardzo stary rysunek, pamiętam jeszcze go z podstawówki, zawsze tak sobie wyobrażałem "kontynuację rozwoju" Goku.. no cóz, fail.

[Korhil]

Motyw z Buu już był wg mnie mocno naciągany a całe GT... lepiej uznać, że go nie było. Idealne zakończenie serialu byłoby po walce z Frezerem, ewentualnie z Komórczakiem. No i tak naprawde mocno niedoceniany i niewykorzystany motyw z Brolim to największe moje zarzuty do autora/producentów. Osobiście wole nie odświeżac tego serialu, żeby nie popsuć sobie wspomnień - coś jak ze starymi grami, naprawde niewiele (seria FF to najlepszy przykład, że są wyjątki) potrafi przetrwać próbe czasu.

[mjr Tsu]

Saga Buu nie była zła, szczególnie dzięki długo wyczekiwanej przez fanów potyczce Goku z Vegetą. Poświęcenie Vegety, głupiutki Gotenks + zmieszany Piccolo, nowa odsłona Gohana, arogancki Vegitto, no było parę dobrych momentów, szczególnie fajnie to było ukazane w mandze.
GT oglądałem na siłę, mocno przewijając, ale jeżeli już wprowadzać w serii nowy poziom, to lepiej było by to pociągnąć fabularnie po ostatniej części niż dodawać coś nowego i to zrobionego na "odwal się".

[Cannabinol]

Zgodzę się co do GT i Broliego, ale moi zdaniem motyw z Buu był jednym z najlepszych i za nic bym go nie wyciął. Fakt że długo to trwało od samego początku na tym turnieju, przez jego wszystkie formy, aż do samego końca, ale pomysłów nie zabrakło i wszystko fajnie się oglądało.