Napisano 11.02.2013 - 11:56
Napisano 11.02.2013 - 12:14
2. Tomek był razem z kolegą. Bawili się keyboardem. Kiedy kolega poszedł do siebie, keyboard zaczął sam grać. Grał tylko wtedy, jak Tomek był w pobliżu.
1. W nocy brat Tomka i on obudzili się, bo ktoś pukał do drzwi. To było by normalne, gdyby nie to, że było to w nocy, ktoś (lub coś) pukało młotkiem i dźwięk dochodził z dołu drzwi. (Od razu skojarzyło mi się to z creepypastą o stworku, co miał młotek i gwoździe w worku)
Hipoteza: prawdopodobnie nocny marek chciał się zabawić, uklęknął, wziął młotek i już
bo ktoś pukał do drzwi
dźwięk dochodził z dołu drzwi
Napisano 11.02.2013 - 12:17
Napisano 11.02.2013 - 13:17
Napisano 11.02.2013 - 13:42
Napisano 11.02.2013 - 14:06
Użytkownik Nowicjusz edytował ten post 11.02.2013 - 14:07
Napisano 11.02.2013 - 14:48
Napisano 11.02.2013 - 15:26
Napisano 11.02.2013 - 17:51
Napisano 11.02.2013 - 21:35
Napisano 11.02.2013 - 21:52
Napisano 11.02.2013 - 22:18
Napisano 12.02.2013 - 12:37
Napisano 24.01.2015 - 22:31
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi W innych tematach były... Dziwne.
Rodzina mieszka w bloku (lub w domu, sam nie wiem, mieszka na drugim końcu miasta). Tomek ma 7 rodzeństwa . Nie chodzi mi o żadnego Tomka Pece . A z tym keyboardem to pewnie masz rację, Cascco.
I czemu nie otworzyli drzwi??? Brat jest starszy, a Tomek ma 12 lat. Za drzwiami mógł być każdy: sąsiad, morderca... Długo by wymieniać
Ten rym to mi nawet nieźle wyszedł (choć nieumyślnie)
Oj, zapomniałem o najważniejszym: Nie otworzyli drzwi, tylko wyjrzeli przez wizjer i nikogo nie zobaczyli. A to pukanie, według jego relacji, było stałe, nie takie "puk, puk" i przerwa, tylko "puk, puk, puk, puk itd."
Fajny fake! Ci co zauważyli to Gratuluję. Skoro słyszeli nawalanie młotkiem w DÓŁ drzwi, to po co patrzeli przez wizjer? A do tego co wywnioskował Cascco, to spali oni razem w pokoju. To po co w pokoju drzwi z wizjerem?
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych