Co ma taki V-gate dawać? Przetwarzać energię potencjalną pola magnetycznego na energię kinetyczną w ruchu obrotowym, a tą znowu na potencjalną i tak w kółko?
Nie. To znaczy nie do końca.
V-gate działa tak (z góry przepraszam za rysunek, robione na szybko w paint'cie):

Powstała siła ma za zadanie (przynajmniej w koncepcji
mojego modelu, o którym mówiłem wcześniej) obrócić wirnik o tyle, żeby ciężarek zamachowy znalazł się w pozycji w której swoją masą obróci koło dalej, przy okazji unosząc poprzez "rozrząd" magnes stacjonarny, aby umożliwić następny obrót wirnika. Bez uniesienia magnesu v-gate zatrzyma wirnik przed następnym cyklem. Bez v-gate'a wirnik obróci się raz, lub dwa, po czym pooscyluje i zatrzyma (cały czas mowaq o
mojej wersji modelu).
Model prezentowany w moim pierwszym filmiku jest oszustwem, ale jest dobrym przykładem (po modyfikacji ma szansę zadziałać).
Co to jest silnik grawitacyjny? Co ma robić?
Zamieniać energię przyciągania ziemskiego na energię kinetyczną w ruchu obrotowym, jak to ładnie określiłeś. Tak działa na przykład zegar z kukułką, wahadłem i ciężarkami na łańcuszkach. Magnesy są po to żeby nie musieć pociągać za łańcuszki gdy ciężarek zjedzie na sam dół. Inny przykład to klepsydra z piaskiem spadającym na łopatki koła które się obraca.
W odpowiedzi odsyła mnie do tej stronyhttp://www.witts.ws/videos/
To całe WITTS to banda naciągaczy, w dodatku o charakterze jakiejś sekty. Sporo poczytałem tę ich stronę...