9 odpowiedzi w tym temacie

[optymista]

Zapper to generator sygnału prostąkątnego, które częstotliwość wynosi zazwyczaj 30kHz. Genator taki podłączany jest do ludzkiego ciała, np. jedna elektroda do jednej stopy, a druga do drugiej. Prąd, który płynie przez ciało jest malutki (generator zasilany jest baterią 9V, a szeregowo z ludzkim ciałem podpięty jest resystor ograniczający prąd).

Mówi się, że urządzenie takie jest dobre do zabijania pasożytów, a pasożyty i zanieczyszczenia środowiska to główne przyczyny chorób.

Czas używania takiego urządzenia to ok. 30min dziennie, uczucie w trakcie jest nawet miłe (co mnie zdzwiło, bo spodziewałem się jakiegoś nieprzyjemnego szoku).

Jeśli chodzi o mnie, to efektem po pierwszym użyciu efektem była dłuuuuga wizyta w toalecie, podobno w ten sposób organizm stara się usunąć zabite pasożyty z przewodu pokarmowego. Potem w perspektywie kilku dni zauważylem, że mogę zrobić trochę więcej pompek. Ogólnie też poczułem się lepiej, chociaż tego nie można zmieżyć i może być to też efekt placebo lub innych czynników.

Poniżej obrazek mojego Zappera. Popularne konstrukcje oparte są o NE555, ja jej akurat nie miałem przy sobie, więc użyłem 4093 (4x NAND).



Jeśli ktoś ma jakieś przemyślenia, to zapraszam do dyskusji.

Link do strony, na której bazowalem (+ kilka innych pomysłów, niektóre odjechane): http://www.zapperwis...chema_4069.html

[Ines]

Zrobiłabym sobie takie coś,ale boję się,że zamiast wyjść z tego na dobre to wyjdę na gorsze.

[eqpider]

Można prosić o schemat ideowy tego urządzenia ?

Aha jest w linku nie zauważyłem :-)

Użytkownik eqpider edytował ten post 17.10.2012 - 19:31

[Wszystko]

Aha, medycyna alternatywna. Już same stwierdzenia, że coś takiego usuwa choroby czy pasożyty jest wątpliwe i powinno dawać do myślenia. Głosiciele alternatywnych metod zawsze używają całego możliwego zestawu chorób i dolegliwości, które dzięki ich cudownym metodom można wyleczyć.
W tym przypadku jest mowa o oczyszczaniu organizmu z toksyn i pasożytów. Jest to dość modna ostatnio odmiana terapii alternatywnych. Bo kto by nie chciał oczyścić się z wszystkiego co szkodliwe. Tylko że to nie jest takie proste.

Tutaj masz listę najczęstszych pasożytów http://pl.wikipedia....y_pasoĹźytnicze Część z nich powoduje widoczne objawy ale reszta nie daje żadnych. Prąd z tego urządzenia nie jest w stanie zabić wirusów i pasożytów, może poza kilkoma wyjątkami.
Na pewno rzyganie nie mogło być usuwaniem martwych pasożytów. Bo martwy pasożyt nie zrobi większej szkody niż żywy.

A już z tymi pompkami przesadziłeś.

Zappera wymyśliła Hudy Crark, praktykująca medycynę niekonwencjonalną. Clark zmarła 3 września 2009 r. na szpiczaka mnogiego
http://en.wikipedia....da_Regehr_Clark

Dziwne, że nie skorzystała ze swojego cudownego urządzenia, które leczy przecież wszystkie choroby.
http://merlin-zdrowie.pl/?id=zapper

Użytkownik Wszystko edytował ten post 17.10.2012 - 19:51

[Imb]

Zrobiłabym sobie takie coś,ale boję się,że zamiast wyjść z tego na dobre to wyjdę na gorsze.

Nie ma powodu do obaw - układ jest tak prosty, że zrobienie go przez laika to 15-20 minut, a dodatkowo tylko wygląda skomplikowanie - jest tak prosty, że nie ma tam niczego, co można by zepsuć. Rezystor 1k skutecznie ograniczy prąd przepływający ciało do jakichś 9mA, co przy 9V jest zupełne bezpiecznie i jedynie poczujesz lekkie mrowienie. A jeżeli użyje się układu 555 (jak napisał autor), to wszystko będzie jeszcze prostsze, wystarczy tylko sobie policzyć parametry RC dla uzyskania odpowiedniej częstotliwości. Także śmiało - nic Ci się nie stanie, a takie zabawki to zawsze fajna rzecz i możliwość nauki czegoś ciekawego. : )

[optymista]

@Wszystko, chyba źle mnie zrozumiałeś. Urządzenie, które opisałem pomaga pozbywać się pasożytów z organizmu (zabijając je) - tak przynajmniej twierdzą jego zwolennicy. Ja je stosowałem i nie wiem, czy jakieś pasożyty ucierpiały, ale zauważyłem u siebie pozytywne rezulataty.

[Aidil]

W najbliższym wolnym czasie zamienię się w majsterkowicza. Wiem ze w Niemczech wykorzystują tą metodę po złamaniach.

[noxili]

W najbliższym wolnym czasie zamienię się w majsterkowicza. Wiem ze w Niemczech wykorzystują tą metodę po złamaniach.

W Niemczech i innych krajach stosuje się elektryczne stymulatory mięśni by chronić przed zanikiem nie używanych mięśni. Złamanie zrasta się tez lepiej gdy nowa tworząca się strefa kostna jest bardzo delikatnie odkształcana.Zapper działa ( o ile działa) na innej zasadzie. Inne napiecia przykładamy, inne częstotliwości i inaczej reaguje nasze ciało.W kazdym razie patrzac na dostępne w necie schematy trzeba przyjąc że jeżeli nawet nie działają w sposób opisywny przez projektantów to i tak napiecia są tak niskie że nie zaszkodza . W schematach brak jest dławików, transformatorów i cewek , niewidać też drabinki powielacza napiecia(te elementy moga zwiekszyć napiecie) więc napięcie przykładane do skóry nie przekracza kilku wolt(z schematowych 9 V na dzielniku napiecia zostaje realnie 2-3 V)

[Aidil]

W najbliższym wolnym czasie zamienię się w majsterkowicza. Wiem ze w Niemczech wykorzystują tą metodę po złamaniach.

W Niemczech i innych krajach stosuje się elektryczne stymulatory mięśni by chronić przed zanikiem nie używanych mięśni. Złamanie zrasta się tez lepiej gdy nowa tworząca się strefa kostna jest bardzo delikatnie odkształcana.Zapper działa ( o ile działa) na innej zasadzie. Inne napiecia przykładamy, inne częstotliwości i inaczej reaguje nasze ciało.W kazdym razie patrzac na dostępne w necie schematy trzeba przyjąc że jeżeli nawet nie działają  w sposób opisywny przez projektantów to i tak  napiecia są tak niskie że nie zaszkodza . W schematach brak jest dławików, transformatorów i cewek , niewidać też drabinki powielacza napiecia(te elementy moga zwiekszyć napiecie) więc napięcie przykładane do skóry nie przekracza kilku wolt(z schematowych 9 V  realnie na dzielniku napiecia zostaje  realnie 2-3 V)

Napisałam że zamienię się w majsterkowicza, ale dla mnie będzie to poważne nieprzedsięwzięcie. Z całej masy potrzebnych składników to pamiętam cewkę i to tę z biologii. Zacznę od prostego schematu.

[noxili]

To sa proste schematy ,ewentualnie jedyna trudność dla poczatkujacego to użycie układu scalonego. Ale jezeli tak jak Optymista uzyjesz uniwersalnej płytki i masz podstawowe narzędzia elektronika (lutownica, penceta, szczoteczka , miernik uniwersalny) to powinno Ci sie udac.