33 odpowiedzi w tym temacie

[Ines]

Chciałabym też się udać do takiego budynku dużego w którym podobno straszy,oczywiście nie sama. Robiłabym zdjęcia ,szukałabym rzeczy. Niestety tam gdzie mieszkam ani w okolicach nie ma.

[UbiK]

Hmm czy tego miejsca nie pilnuje ochrona lub co najgorsza grasują tam dresy lub bezdomni? Pytam ponieważ może się tam z kumplami wybiorę .

Jest tabliczka, że obiekt jest monitorowany, ale ochrony na miejscu nie ma. Przyjezdzają panowie z Juventusa jeżeli coś się dzieje. Dresy nie grasują, bo w Namysłowie ten gatunek jest na wyginięciu. Bezdomni nie wiem właśnie. Podobno kiedyś tam spali, ale teraz tam jest wszystko zabite dechami, pozamykane na kłódkę. Jakby co to zapraszam (pisz PW jak coś). Da się tam wejść, jeżeli potrafisz się wspinać, ale wszystko na widoku, więc ktoś z osiedla obok może zadzwonić po policję, a Ci daleko nie mają bo budynek jest umiejscowiony na tej samej ulicy co powiatowa komenda policji. Czasami w miejscu, z którego były robione zdjęcia przesiaduje niegroźna młodzież i pije piwko. Na zewnątrz bezpiecznie, ale w środku nie mam pojęcia. Ostatni raz byłem tam jakieś 12 lat temu. Stare budownictwo, w środku robiło wrażenie, a od momentu jak został opuszczony pewnie robi jeszcze większe.
Update: W trakcie II WŚ budynek służył jako szpital. Nie wiem jakiej specjalizacji, ale stare zdjęcia dowodzą na to, że leczyli się tam oficerowie SS, na jednym chyba widać Himmlera, ale nie jestem do końca pewien czy to on. Jak znajdę to wrzucę .

Użytkownik UbiK edytował ten post 17.10.2012 - 20:19

[MaN17Ski]

Cześć, także jestem z Namysłowa. Ten budynek trochę mnie zainteresował i chyba będę się tam wybierał, ale nie mam dobrego aparatu, a bym zrobił trochę zdjęć . Czy możesz pójść tam jeszcze i zrobić więcej zdjęć?

P.S: Jestem nowy, ale te forum obserwuje już od 3 lat .

[Matti]

Mnie się wydaje, że nic tam nie ma. To takie doszukiwanie się jakichś postaci w normalnym zdjęciu. Może się zdarzyć, że coś będzie przypominać sylwetkę albo twarz, ale najczęściej po prostu to najnormalniejszy przypadek, a nie jakieś nadprzyrodzone wypadki lub tajemnicze postacie, ukrywające się w opuszczonych domach. ^^