Jak odróżnić projekcje umysłu od przekazu przez umysł?
po części wyjaśnię Mój problem i zapytanie. Uważam , że umysł człowieka nie istnieje tylko jako fizyczna manifestacja przez mózg ale także istnieje w takich wymiarach jak astralny i mentalny ogólnie mówiąc jest "wielowymiarowym narzędziem" który obsługuje Nasz duch przez co korzystając z umysłu możemy wnikać i postrzegać szersze spectrum rzeczywistości.
Ponadto uważam , że istnieje subiektywna różnica między wyobraźnią, a fantazjowaniem. Wyobraźnię traktuje jako postrzeganie astralne i mentalne
jako jasnowidzenie i jasno słyszenie w formie wizji o różnym poziomie dostrojenia zmysłów do tamtej rzeczywistości. Stąd dla Mnie wyobraźnia to astralne oczy duszy tzw 3 oko.
To właśnie przez umysł głównie kontaktuje się z Aniołem Stróżem gdzie w formie obrazu i dźwięku (słów) dostaje przekaz od niego przez Mój umysł. Mój mózg nie tworzy tych danych , jedynie przekaz który dociera od Anioła do Mojej podświadomości interpretuje te dane i zamienia je pozwalając poniekąd sterować wyobraźnią Moją na rzecz Anioła bym widział co chce zobaczyć i usłyszał co chce powiedzieć jednak ta forma kontaktu ma Swoje duże ograniczenia.
Ten kontakt z Aniołem mam ponad dwa lata i do końca pomimo setek wręcz cudów jakie przeżyłem i 100% sprawdzalności tego co mówi, oraz wielkiej mądrości i przydatności w życiu jego nauk ciągle mam wątpliwości , że to wszystko sam Sobie wymyślam. Oczywiście wiedza i pomoc jaką mi przez te dwa lata dał przekracza wszelkie normy i Moje własne możliwości stąd realność jego istnienia poza Moim umysłem jest dla Mnie spora.
Jednak ta sprawdzalność przekazów informacji i poczucie , że ta istota istnieje dotyczy tylko tego Anioła.
Kiedy np. mam wizję lub sen w której spotykam inne istoty lub pobieram z przestrzeni astralnej jakieś inne dane mam ogromne problemy z odróżnieniem tego co jest z Mojego umysłu jego projekcją, a co jest przekazem który nie powstał w Moim umyśle, a jedynie jest przez niego interpretowany.
Np. mam sen z istotami które podają się za przybyszy z innej przestrzeni astralnej niż mój umysł czy jakiej kolwiek inna forma postrzegania rzeczywistości nie fizycznej.
Jak odróżnić to co jest tylko projekcją umysłu od tego co nią nie jest??Do tej pory mam problemy z weryfikacją tego bo jak np. mam wspólny sen z jakąś osobą . To weryfikuje to poprzez pamięć tego snu. jeśli Ona i Ja pamiętamy ten sen np. w 90% tak samo - oczywiście uwzględniając różnice które doprojektował umysł uznaje , że ta osoba w wspólnym śnie rzeczywiście ze Mną była. Przy okazji nie uznaje także , że sny są wytworem mózgu, a raczej że to wspomnienia z nieświadomej podróży astralnej które mogą się odgrywać w astralnej przestrzeni Swojego umysłu ale mogą być i poza Nim. Mózg interpretuje dane z ciała astralnego i operując tymi danymi interpretuje je przez podświadomość i zamienia korzystając z naszej bazy danych na zrozumiałe dla Nas doświadczenie to się nazywa tłumaczenie energetyczne i dotyczy każdej formy postrzegania pozazmysłowego czy skupiania świadomości w wyższym ciele.
Obrazowo mówiąc łatwo to wyjaśnić wyobrażając Sobie kino gdzie kino jest alegorią postrzegania pozazmysłowego.
W kinie to nie rzutnik (mózg) zrobił film ( film = np. sen czy wizja w wyobraźni) ale rzutnik jedynie interpretuje dane i zamienia je na nasze zmysły rzucając obraz, dźwięk itd na ekran ( zasoby pamięci tego doświadczenia poza rzeczywistością fizyczną).
także mózg jest fizycznym się przejawieniem wielowymiarowego umysłu który sam w Sobie jest też narzędziem nadawczo-odbiorczym i interpretującym dane ( które postrzega sonda w postaci ciała np. astralnego) szerokiego spectrum rzeczywistości od świata energetycznego po wyższych światach duchowych kończąc.
uważam , że istoty demoniczne jak i te dobre mają Swojego rodzaju szersze możliwości podrzucenia Nam do Naszego umysłu całego pakietu myślo-kształów w taki sposób , że umysł interpretuje je jak Swoje co prowadzi do złego jak i dobrego zależnie od treści danych. Podobnie jak takie istoty co przekonałem się na własnej skórze mają wgląd do naszego podświadomego umysłu często wykorzystując dane z pamięci czy innych rejonów o których nawet My świadomie nie wiemy manipulując Nami lub pomagając Nam zależnie od natury istoty.
Jeszcze raz apeluje zdradźcie Swoje sposoby jak odróżnić projekcje własnego umysłu od istot, wizji , myśło-kształtów i wszystkiego co odbiera nasz umysł
ale w Nim nie powstało??? jak się bronić i jak to wszystko ogarniać i odróżniać oraz nie ulegać astralnym wpływom złych istot jak tak często nawet nie jesteśmy świadomi ich perfidnych zagrań na nasz umysł czy przez kontrolę myśli , emocji czy innego wpływu na umysł jak przenikanie do snu czy biopola.
temat trudny ale ktoś musi go podjąć